reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Skaza białkowa :((((

Witajcie, nie było mnie tu ponad 2 mce -szok jak ten czas ucieka-ale widzę, że ostatnio troszkę mniej aktywnei mamusie udzielają się na tym wątku...Dzieci rosną i wymagają wiecej uwagi (przynajnajmniej moja jest tak ruchliwa że strach ją zostawić samą na chwilę) Asia ma już 6,5 m-ca przez ten czas udało nam się karmić piersią -jesteśmy na etapie rozszerzania diety- nie przeszła marchewka i banan ... na razie zajada tylko dynię z ziemniakami i jabłko -czasem sinlac (jest szczuplutka) i je kilka łyzeczek lub pół słoiczka dania lub deserku...
ostatnio wsykoczyły jej suche czerwone plamy na łokciach i nie wiem od czego... i jak się ich pozbyć (maść z apteki nie pomaga)- może macie jakieś pomysły??
Pozdrawiam ciepło wszystkie mamy i ich pociechy!!
 
reklama
Na suche lokcie stosowalam Emolium lub cutibaza krem 2,3razy dziennie.To objaw alergii albo ty cos zjadlas co mala uczula lub cos z jedzonka moze banan
 
wczoraj robiłam próbę z rybką...niestety nie powiodło się :-:)-( małego wysypało, mimo iż tak naprawdę dużo jej nie zjadł :-(
 
Niewielki ruch na tym wątku, całe szczęście. Oby przestał być potrzebny...

Barmanko widzę, że nadal walczycie. Rybkę podaję z zupek Gerbera. Nasza alergolog twierdzi, że słoiczkowe mniej uczulają, może spróbuj kiedyś?

Mamaasi nie martw się małym niejadkiem, ponoć maluch musi spróbować nowej potrawy średnio 15 razy aby ją polubić. Na początku też u nas było ciężko, jak u Ciebie, ale z czasem coraz lepiej.:tak:

U nas wysypkę powoduje jedynie kurczak. Poza tym wszystko przechodzi (oprócz glutenu i nabiału, bo tego narazie nie próbujemy). Czekam na marzec i mam nadzieję, że uda się próba z mleczkiem HA :shocked2::-)
 
Dziewczyny chciałam się Was poradzić odnośnie rozszerzania diety. Adaś ma zdiagnozowane AZS jednak postać jego jest łagodna. Póki co karmię go nadal piersią i wprowadziliśmy na razie Sinlac. Próbowałam mu podać soczek jabłkowy, ale wydaje mi się, że go uczula. No właśnie nie bardzo wiem kiedy rozpoznać wysypkę uczuleniową?? Najczęściej mamy ją na policzkach tak wyżej w okolicach uszu i na klatce piersiowej i pleckach. Generalnie są to malutkie krosteczki zlewające się w jedną plamę i swędzą. Suche place też występują ale bardzo rzadko i najczęściej na rączkach. Po 1-2 dniach natłuszczania znikają. Używam maści z witaminami D+A i balsamu z serii pharmaceris AT. Jak Wy rozszerzałyście dietę maluchom i co je najczęsciej uczulało??
 
Witam,
dziewczyny pomóżcie! Podejrzewam u syna (7 tygodni) skazę.:-( Karmie piersią ale 2 razy dziennie dokarmiam go butelką (mam mało pokarmu). Od tygodnia podaję mu Bebilon pepti a sama przeszłam na rygorystyczną dietę - ziemniaki, marchew brokuły, jabłka, wafle ryżowe. Boję się zjeść cokolwiek, a czuję ze wyraźnie osłabłam i jestem zmęczona. Boję się ze nie dostarczam organizmowi odpowiednich minerałów a przecież karmię piersią. Czy myślicie ze mogę np. raz dziennie wypić mleko Bebilon pepti? Chodzi mi głównie o wapń, żeby dostarczyć go organizmowi. Do alergologa idę dopiero za 2 dni. Napiszcie proszę czy lepiej zebym zjadła schab czy indyka? Po czym jest mniejsze ryzyko uczulenia dziecka?

dzięki i pozdrawiam wszystkie mamy:happy2:
 
bylasia, nikt Ci jednoznacznie nie powie jakie produkty uczulają dzieci :sorry2: bo na każde dziecko "działa" coś innego :dry:
niestety, ale w momencie rozszerzania diety u maluszka stają się one naszymi testerami ;-)metodą prób i błędów sama będziesz musiała dojść do tego co uczula twoje dziecko... jeśli karmiłaś piersią to już wiesz po jakich zjedzonych przez ciebie produktach dziecko było wysypane, i na takie produkty zapewne będzie uczulone twoje dziecko...
owszem możesz podpytać się lekarza co i jak....
ja ci mogę powiedzieć jak ja robię ;-) od czasu do czasu do diety synka wprowadzam "alergiczne" produkty, potem obserwuje i widze co się z nim dzieje :tak:


kasztanowo-ruda, więc tak - podejrzenia własną drogą, ale wiadomo diagnoze musi postawić lekarz... jeśli ma skazę to Bebilon Pepti nie jest najlepszym mlekiem :no: też potrafi uczulić! Nutramigen jest lepsze (przy czym nie proponuje ci go pić :no:). Proponuje jakieś tabletki z wapnem i witaminami, myślę że znajdziesz takie dla karmiących matek z dodatkową porcją wapnia.
Jeśli chodzie o dietę to - ja mogłam jeść kurczaka (ale na majówkach mamy mamę której córeczka była/jest uczulona na kurczaka - więc to na prawdę jest bardzo różnie. Nie wiem jak twoje dziecko, ale mój synek na brokuła reagował silnymi bólami brzuszka (pobudka w nocy i długi płacz, niemożność uspokojenia go. Teraz już bez problemu je brokuła w zupce, czy w kaszce :tak:). Z jabłek możesz sobie kompot gotować. Ryż możesz jeść. Kalafiora też. W sklepie powinnaś znaleźć jakieś ciasteczka bez dodatku mleka czy masła (ciężko je dostać ale może się uda). Kisiel możesz sobie zrobić (na wcześniej ugotowanym kompocie z jabłek).
Mnóstwo przepisów masz na początku tego wątku, myślę że z wielu możesz skorzystać :tak:
 
baramanko,powiedz mi prosze kochana czy Ty byłas moze u polskiej alergolog w Dublinie dr.Baranowskiej? czy ona wykonujetesty z krwi badz skórne u maluchów?napisz cos wiecej?bo mam zamiar sie wybrac byc moze z synkiem
 
baramanko,powiedz mi prosze kochana czy Ty byłas moze u polskiej alergolog w Dublinie dr.Baranowskiej? czy ona wykonujetesty z krwi badz skórne u maluchów?napisz cos wiecej?bo mam zamiar sie wybrac byc moze z synkiem
hejka, tak chodzę do niej, ale ja testy robiłam podczas wizyty w Polsce.
Wiem że ona też robi, tyle tylko że dość długo się czeka na wyniki (odsyłają do jakiegoś irlandzkiego labo i dlatego to tyle czasu zajmuje). Najlepiej przedzwoń sobie do niej na komórkę i się dowiesz wszystkiego...
A i jeszcze coś - ja w Pl robiłam panel pediatryczny (tam jest wiele alergenów i wychodzi o wiele, wiele taniej niż robiąc testy na pojedyncze alergeny)
 
reklama
Barmanko, wiem ze w Pl taniej ale ja do Pl nie mam szans wybrac sie w najbliższym czasie:( wiec musze udac sie do dr.Baranowskiej i to 2,5 h od mojego miejsca zamieszkania(nie jestem z Dublina) ,a dziwne bo pani dzis jak dzwonilam mówiła ze robi sie testy skórne i wynik jest odrazu wiec niewiem juz teraz..a powiedz,czy ta alergolog jest dobra?pomaga,przepisuje jakies masci na zmiany skórne?i dokladnie wywiad przeprowadza
 
Do góry