reklama
papercut
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 935
jezu az mnie glowa z niewyspania boli ale mala marudzila w lozeczku, podeszlam zaczelam odwijac z kokona z pieluchy zeby ja podniesc a ta otwiera oczy wypluwa smoczek i usmiech od ucha do ucha z tymi golymi dziaselkami ♡ od razu jej wybaczylam to niespanie dzisiaj
Mika06
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2015
- Postów
- 1 238
Sierpniówka no mój Wiktor też krzyczy przy karmieniu, nie przy każdym karmieniu ale jednak. Zaczyna ssać a po chwili zaczyna krzyczeć i się szarpać i rękami machać jakby mnie bił ale wiem że mleko mam bo nim pluje gdy krzyczy.
Co nie próbuje go odłożyć to wrzask...mam wrażenie że połowę doby on krzyczy...jak zrobić żeby przestał być nieodkładany?
Edit: Wychodzicie z dziećmi gdy leje? Bo u nas od wczoraj deszcz i padać będzie jeszcze do poniedziałku i nie wiem jak podejść do kwestii spacerów
Co nie próbuje go odłożyć to wrzask...mam wrażenie że połowę doby on krzyczy...jak zrobić żeby przestał być nieodkładany?
Edit: Wychodzicie z dziećmi gdy leje? Bo u nas od wczoraj deszcz i padać będzie jeszcze do poniedziałku i nie wiem jak podejść do kwestii spacerów
Ostatnia edycja:
papercut
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 935
madre ksiazki mowia, ze odkladac do skutku jak placze na rece uspokoi sie polozyc i tak milion powtorzen za kolejnym razem sto a potem juz 5 powtorzen bedzie ale narazie mnie ta metoda przerasta moze ze dwa razy mi sie udalo jak plakala po odlozeniu
ja raz bylam w deszczu bo na szczepienie musialam sie dostac tak to chyba nie bo co to za przyjemnosc w deszczu bez celu lazic
ja raz bylam w deszczu bo na szczepienie musialam sie dostac tak to chyba nie bo co to za przyjemnosc w deszczu bez celu lazic
Asiunia1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2015
- Postów
- 685
Mój też ostatnio wygłodniały jest, dzieci rosną i potrzebują coraz więcej mleczka.
Jeśli którejś wpadłoby do głowy ściąganie mleka i dawanie z butelki, odradzam. Karmię w ten sposób już drugie dziecko i jedyne o czym myślę to kiedy to się skończy i wyrzucę te cholerne laktatory za okno, albo roztrzaskam o ścianę
O wczoraj zapisuje ile ściągam mleka i wyszło 1500 ml dziennie,mam duża nadwyżkę.
Mika w kwestii odkładania nie pomogę, bo córka potrafiła 4 godziny spać u mnie na rękach a jak odkładałam oczy jak 5 zł i wrzask. Teraz staram się usypiać inaczej, wkładam do wózka albo bujaczka, smok i odpalam okap. Zwykle pomaga.
Jeśli chodzi o spacery w deszcz nie wychodzę, choć to bardzo trudne bo nie wiem które z moich dzieci jest bardziej upierdliwe. Sprawdza się teza, że w czasie deszczu dzieci się nudzą.
Jeśli którejś wpadłoby do głowy ściąganie mleka i dawanie z butelki, odradzam. Karmię w ten sposób już drugie dziecko i jedyne o czym myślę to kiedy to się skończy i wyrzucę te cholerne laktatory za okno, albo roztrzaskam o ścianę
O wczoraj zapisuje ile ściągam mleka i wyszło 1500 ml dziennie,mam duża nadwyżkę.
Mika w kwestii odkładania nie pomogę, bo córka potrafiła 4 godziny spać u mnie na rękach a jak odkładałam oczy jak 5 zł i wrzask. Teraz staram się usypiać inaczej, wkładam do wózka albo bujaczka, smok i odpalam okap. Zwykle pomaga.
Jeśli chodzi o spacery w deszcz nie wychodzę, choć to bardzo trudne bo nie wiem które z moich dzieci jest bardziej upierdliwe. Sprawdza się teza, że w czasie deszczu dzieci się nudzą.
papercut
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 935
ja jak jest marudna usypiam na rekach ze jest do mnie przytulona a potem podstepem usiluje odlozyc ale z roznym skutkiem czasem nie mam sily i cierpliwosci juz wole te 3h z nia na brzuchu posiedziec na kanapie niz sie uzerac z odkladaniem juz trudno pranie sprzatanie moze poczekac ;p
to moze faktycznie domagaja sie czesciej i swiruja jak wolniej mleko juz leci bo rosna i potrzeby sie zwiekszaja, mozna albo sie temu poddac to rozkreca laktacje albo dopchac mm ale to chyba prosta droga do przejscia na mm finalnie
to moze faktycznie domagaja sie czesciej i swiruja jak wolniej mleko juz leci bo rosna i potrzeby sie zwiekszaja, mozna albo sie temu poddac to rozkreca laktacje albo dopchac mm ale to chyba prosta droga do przejscia na mm finalnie
Ostatnia edycja:
Mika06
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2015
- Postów
- 1 238
No ja usypiam na rękach odkładając do skutku, ale już nie liczę ile razy lecę znów do sypialni bo po 5 minutach się obudził. W każdym razie od 20 do 21:30 udaje się go uśpić chodzi mi o to że w dzień kiedy nie śpi to nie chce poleżeć sam nawet 5 minut a śpi w ciągu dnia miedzy 13/14 a 16/17 więc większość dnia to wrzaski i kołysanie, ręce mi odpadną...
reklama
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 89
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: