Tak mam syna 5 lat :-) Od 8 miesięcy się staralam i w końcu trafiłam na dobrego lekarza podał mi zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka i od razu zaskoczylam :-) owulacje miałam 12-13 listopad wtedy pękło więc mniej więcej wiem kiedy coś będzie hehe. Dzisiaj zaglądam i jestem w szoku z synem ostatnia @ 29.10 więc urodzi się może i w tym samym dniu hehe. Objawów brak oprócz bólu piersi, ale wolałabym nie mieć mdłości bo z synem masakra do 3 miesiąca:-)