Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
okasia - a propos tego co piszesz, właśnie czytam taka książkę, że rodzice byli gdzieś na wakacjach I dziecko im zaczęło wymiotować I wymiotowało prawie 2 dni, starali się je tylko nawadniać, po tych 2 dniach zdecydowali się nie jechać do najbliższego szpitala, tylko wrócić do domu (kilka godz jazdy) I dopiero iść do swojego lekarza.
niestety okazało się, że to był pęknięty wyrostek robaczkowy I dziecko prawie nie przeżyło. miało 2 operacje I spędziło prawie miesiąc w szpitalu, z czego troche na OIOMie, a gdyby od razu pojechali do najbliższego szpitala to nie przeżyliby horroru.
niestety okazało się, że to był pęknięty wyrostek robaczkowy I dziecko prawie nie przeżyło. miało 2 operacje I spędziło prawie miesiąc w szpitalu, z czego troche na OIOMie, a gdyby od razu pojechali do najbliższego szpitala to nie przeżyliby horroru.