Fimka
Fanka BB :)
My tez odkąd są dzieci staramy się zdrowo odżywiać.
Ja również staram się zdrowo odżywiać.
Mimo, że mieszkamy w mieście, to załatwiamy jajka wiejskie.
Mięso kupuję w a'la rzeźni i mielę sama.
Ogródek postanowiliśmy wziąć w dzierżawę dla warzyw/owoców, no i rekreacyjnie oczywiście też.
Piekę sama (chleb na zakwasie i wszelkie wypieki na słodko), ale prawdziwa czekolada u mnie w domu jest.
Używam zwykłego cukru, nie żadnych zamienników, ale lubię wymysł typu chia
Pijemy zioła (czystek, pokrzywa, melisa), wodę, soki 100% albo robię w wyciskarce.
Colę pijemy na imprezach, mąż do whiskey lubi. Ja wolę gin z toniciem
Za to mąż jest paskudnym pożeraczem chrupek typu Curly :/
Nie chipsów, ale chrupek kukurydzianych.
No cóż.
Mam też dni, kiedy kupuję gotowce.
Bo nie mam siły ugotować, albo zwyczajny leń!
Jednak są to takie, o dobrym składzie.
Polecam Międzychód - żadnych wzmacniaczy, doprawione tylko ziołami + sól/pieprz.
Sos pomidorowy Combino z Lidla też jest b. dobry składowo.
FF czasami też wtrąbię, jak każdy.
Syn zna smak żelek, czekolady czy frytek - nie popadam w eko-paranoję.
Jednak jemy je z dużym umiarem, nie mam sobie nic do zarzucenia
Jak już nie mam co mu dać, to mam w zapasie kilka słoiczków z gotowym żarciem.
Jak miałam mdłości, to nie było innej opcji.
Albo jak jedziemy na miasto, a wiem, że nie będzie czasu, żeby normalnie zjeść, to mu je daję.
Słuchajcie laski leci Wam juz siara?
Czasami tak, ale niewiele.
Czy któraś z Was stosowała Sinupret w ciąży?
Tak, ja. 3x1 - tak mi zalecił lekarz.
dziewczynki a jak dużo pochodzicie to też was ciągnie w pachwinach i po bokach na dole macie taki brzuch obolały?
Tak, nawet bardzo :/
Ostatnia edycja: