reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

reklama
A propos dzieci, w poprzednim bloku mieliśmy taką grupkę, które o godzinie 22/23 w środku tygodnia nadal wariowały na placu zabaw. Przedział wiekowy 5-10 lat. Zawsze się zastanawiałam co tacy rodzice sobie myślą. Egoizm i bezstresowe wychowanie, dzieci rządzą, a potem te głupie tłumaczenia "bo on tak lubi" "bo on tak chciał" ...jak sobie wsadzi łapę do kosiarki. Zastanawiam się od kiedy dzieci decydują? Tak samo wkurza mnie jak dzieciak zachowuje się niesfornie, a rodzice zupełnie nie reagują. Ostatnio w markecie moja mama widziała jak pięciolatek zwala kosmetyki z półek, wszystkie jak leci, zwróciła mu uwagę, a rodzice dalej udawali, że nic nie widzą. Spaliłabym się ze wstydu, gdyby ktoś słusznie zwrócił mojemu dziecku uwagę.
 
Cześć,
Mam świeżą bliznę po przebiciu policzka miesiąc temu i wolałabym na buzi nie mieć wielkiego śladu. W aptece usłyszałam, że nie mogę nic stosować w ciąży. Potem znalazłam bio oil, ale zastanawiam się czy nie ma nic skuteczniejszego. Bardzo będę wdzięczna za pomoc.

A sprawdzałaś "dermatix"? - żel dość drogi, ale ponoć skuteczny i gdzieś trafiłam na info że bezpieczny w ciąży. Sprawdź jeszcze czy można stosować plastry lub żel "sutricon". Plastry sama używałam po moim cc. Ale nie wiem jak jest w ciąży. A w ostateczności lepiej już teraz używać ten bio oil, a później zastosować jakiś mocniejszy kaliber.


A ja dziś najadłam się rano troche nerwów. W pracy zastała mnie "mała awaria". Pracuję w świetlicy środowiskowej , dziś otwierałam o 9. I już od drzwi przywitało mnie jakieś 3 cm gorącej wody na całej podłodze. Jakiś 50 m2 w wodzie. Jako że w piątek to ja zamykałam o 19, to pierwsza myśl, że nie zakręciłam kranu, albo nie dopatrzyłam jakiegoś wycieku. Koniec końców okazało się że awaria była samoistna- wybiło jakiś wężyk z gorącą wodą pod kranem- i tak lała się silnym strumieniem przez pare godzin. Ciekawe jak ten kontakt z parującą wodą przeżyje sprzęt - komputery, telewizor, x-box....Na szczęście zostałam zwolniona z "prac porządkowych" ;)

A tak poza tym u nas urodzinowy weekend, dziś świętował mój tata, jutro teściowa, więc się gościmy :)
 
A teraz szaleje z zakupami z firmy george.kolezanka z Angli wysyla mi zdjecia, a ja pisze, co chce :-) Sa tanie rzeczy na wyprzedazach, a jakosc powala, super! :-) Kupilam jej bluzy, leginsy, sukienki i spodniczke. Obiecala mi skompletowac wyprawke z georga i nexta :-) Dzisiaj kupilam dla corki oczywiście. Dla dzidziusia jeszcze mam czas :-)
 
reklama
A ja owszem mam randkę ale z pracą ;-) chyba że mąż coś na wieczór wymyśli :-)
Tym świętującym udanych Walentynek, a całej reszcie udanej niedzieli dziewczyny :-)
 
Do góry