Sierpniówki 2016

[papercut]

effa mi tez pediatra kazala nie karmic za kazdym razem teraz klade ok 20 budzi sie kolo 22 usypiam na rekach potem po polnocy sie budzi to karmie i lecimy dalej, dzisiaj sie obudzila o 2 (spalam polnoc-2 tylko) i do 4 z nia lazilam usypialam odkladalam budzila sie, lazilam usypialam odkladalam i tak w kolko, potem usnac nie moglam przysnelam kolo 5 a o 6 ona znowu sie obudzila.. staram sie jak moge ale ona ma zdecydowanie inna wizje tego, jak ma wygladac noc niz ja

przed 17tyg na pewno nie powinno sie nic dawac

 

[kardula]

Gosiek.N, Natalka już skończyła 4 m-ce. A zgadzam się z Mamakulką, że nie musi być co do dnia i godz. Ja zaczęłam dawać jak miała 17 tyg. Do tego czasu jadła tylko mleko albo z piersi albo mm.
Papercut nie zazdroszczę. U nas noce już przesypia, tyle że budzi się bardzo wcześnie, bo dziś np. o 4.30 ale dospała potem jeszcze do 7.30.
Anpio, a Ty już rozszerzasz dietę?

 

[sierpniowka]

Nie wiem jak Wy to robicie, ze Wam dzieci tak śpią. Powiem tylko tyle zazdro !

 

[Effa84]

Paper to współczuję, bo znam ten ból. Mikołaj juz się nie budzi tak jak kiedyś , ale ja z przyzwyczajenia jak w zegarku co 2h i zasnąć nie mogę [emoji46] Już wymiękam ze zmęczenia. Ostatnio poprosiłam męża żeby mnie młotkiem w łeb walnął, żebym chociaż raz spała dłużej niż 2h [emoji23]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[beata0526]

Dołączam do tych mniej wysłanych ja mam wrazenie, że moja była mniejsza to dłużej spała w nocy, im starsza tym krócej śpi. W nocy jest problem, żeby przespała ciągiem 3 godz Matko chyba jej tak nie zostanie

 

[optymistkaa]

Beata wlasnie mialam pisac to samo, ze mam wrazenie ze jak byla mniejsza to spala dluzej a teraz to jakas masakra :/ myslalam ze jestem sama ale widze ze nie.

 

[Anpio]

Kardula, we wtorek dałam pierwszą marchewkę i szału nie było, więcej wypluła niż zjadła. Wczoraj już więcej zjadla, a dziś zmów nie chciała, zaczęła sie wkurzać i skończyło sie na tym ze mleko musiałam dać. A twoja jak z nowymi rzeczami?
Dałam jej tez wczoraj chrupka kukurydzianego do łapki. Sprawdziłam w składzie ze jest tylko kaszka kukurydziana wiec stwierdziłam ze jej nie zaszkodzi. Tak sie zażerała ze jak zabrałam to był płacz.

Sierpniowka, ze starszym synem miałam tak jak ty teraz. Poprostu swoje już odrobilam
Efekt był taki ze jak miał pół roku to uciekłam do pracy, bo już psychicznie wysiadałam .

 

[Mamakulka]

Anpio ja się właśnie cykalam z tymi chrupki bo się bałam ze się zakrztusi ale kupie dziś

Ja daje warzywa i mlekiem uzupelniam i je jak dziad! Patrzcie

 

[Anpio]

Kulka, one sie tak rozpuszczają, ze nie ma opcji zeby tam jakiś większy kawałek poleciał. Super fotka! Jak buziaka pięknie otwiera

 

[Mamakulka]

Szkoda, że nie ostra niestety. Ale mało łyżeczki nie pochłonął