reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Mamakulka ja też, co chwile nowe badania, raz mówią tak drugi raz całkiem odwrotnie. My używaliśmy tylko pampersów po urodzeniu, które dostała, a tak cały czas na dadzie i też uważam, ze jest ok. Ja bym Tosi też już chętnie rozszerzała diete za 2 tygodnie jak skończy 4 miesiące, no ale w poradni wcześniaków powiedzieli, że miesiąc później (ja i tak bym podjęła decyzję, że próbować jej podawać nawet pół łyżeczki dziennie, no ale mój mąż...).
 
reklama
Ja uzywam dady dla mnie sa super :-)
Co do dopajania to kwestia indywidualna nam powiedziano ze herbatki wplywaja zle na nerki i mozemy dopajac woda ale mlody nie chce oic wody wiec nie dostaje nic za to starsza corka pila herbatke kopekowa po 1 tygodniu i jakos nic jej nie jest

Napisane na LG-H635 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aza no dokładnie. Wciąż co innego wprowadzają, kombinują i nie wiadomo co robić. A tak jak robiły kobiety od zawsze było ok. Nie słyszałam by ktoś na tym ucierpiał.

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moja mama nie karmiła żadnego z 4 dzieci piersią, moja najmłodsza siostra nie chciała jeść żadnego mleka modyfikowanego, doszło do tego że mama wstawała w nocy i przez 40minut dawała jej 40ml, więc jak Weronika miała 3 i pół miesiąca, to mama zaczęła jej dawać nowe pokarmy bo coś musiała jeść i nic jej nie było. Trzeba po prostu powoli i dziecko obserwować, jeśli coś jest to wiadomo nikt swojemu dziecku krzywdy nie chce robić, to się przestaje coś dawać.
A co do badań, jak ja słyszę nie raz głupoty jakie badają i dochodzą do jeszcze głupszych wniosków (nie chodzi tylko o dzieci, ale również dorosłych).
 
Tak jak się teraz nie używa oliwki ani kremów, jak ja byłam mała mama smarowała mnie oliwka od góry do dołu i na jakość skory nie mogę narzekać. Kąpana byłam tez codziennie. Wodę tez piłam od małego i pije do tej pory po 2 litry dziennie, od zawsze lubię pic wodę. Nie mam i nie miałam problemów z żołądkiem. Wydaje mi się, ze to troche tak, ze kiedyś robiło się to wszystko i było dobrze, a teraz kombinują bo jak dziecko ma problem z wypróżnieniem czy żołądkiem napewno przez wodę czy herbatę. Szukają przyczyny może trochę na sile. Każda mama powinna robić jak uważa i podpowiada jej instynkt albo koleżanki na forum hehe [emoji5]
Byliśmy na spacerze w ulewę bo musiałam kupić kurczaka. Założyłam kalosze pelerynę i jazda, mały ostatnio w dzień tylko śpi w wózku na spacerze wiec zawsze chwila wytchnienia.
 
dziewczyny pytanko. dzisiaj tomus robi cały dzień zielone kupy. czy może być to spowodowane przeziebieniem. od paru dni maly ma katarek i trochę kaszle. nie wiem czy mam się niepokoić

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
moja jest o wiele bardziej do zycia jak po kazdym karmieniu w dzien sie zdrzemnie, jak widze, ze ziewa albo jakas zamulona albo drazliwa to na rece, smoczek, spiewam bał cziki bał bał z fineasza i ferba w 2min mi zasypia spi 30-60min i od razu inne dziecko ona chyba jednak jeszcze sporo snu potrzebuje [emoji33]
 
Mój to nie ma szans , jak wstaje 6/7 półtorej godziny się pobawi albo popłacze to go Usypiam na piłce i śpi max 25 minut. Na spacerze zaśnie potem popołudniu czasem ma drzemkę ale max 15 minut. Niestety [emoji27]
 
reklama
Do góry