reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

reklama
Hehe ale sytuacja blizniaki juz jej współczuję:p moja dzis w nocy cały czas była głodna. Jadla i jadła i nie mogla sie najesc nie wiem co jej jest tak sie zachowuje dziwnie że to musi być skok chyba że mi dziecko podmienili na tym chrzcie:p

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kurcze a ja bym chciała blizniaki. Miałam dwa zarodki. Jedno nie urosło i wchłoneło sie na szczęście bez problemu. Ale czekałam czy zacznie rosnąć. Byłoby ciezko za pewne tak myslę nawet z tym wozkiem gdzies jechać ale nieraz pomyslę sobie o tym drugim zarodku jak by zaczeło rosnąć i bic serduszko. Przez to chyba zaczełam chcieć mieć trzecie dziecko. A tak to już w ciazy nie chcę być trzeci raz..
 
Mayumi bo to tak jest ja tez nie chciałam być w ciąży dopóki nie wpadliśmy i nie poroniłam. Po tym bardzo już chciałam dziecko i były starania i nerwy. Jak wiemy i tak jak mowisz czekamy az zacznie bic to sersuszko to zmieniamy zdanie.

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Polcia tak wlasnie jest. Moja kolezanka raz wpadla i stracila to dziecko. Pozniej juz kolejne bardzo chciala i znowu stracila. Po tej wpadce jednej juz o niczym innym nie myslala tylko o dziecku. Jakos w czlowieu sie cos zmienia jak uslyszy ze ma miec dziecko ze bedzie serduszko i sie rozwijalo. A jak sie nie rozwinie to tak jak by cos umarlo. Ja w sumie tez to przezywalam bardzo. Pozniej to juz myslalam sobie ze chociaz niech to jedno sie urodzi i bedzie zdrowe. Ale takim mamom podowjnym za jednym razem musi byc naprawdę bardzo ciezko. Jakby jeszcze dzieci sie budzily razem i zasypialy razem a jak jedno zasnie a drugie sie obudzi i tak caly dzien. Mozna sobie w sumie w leb szczelic. Jeszcze jak by sie nie mialo pomocy żadnej.[emoji3]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
no cos w tym jest, ja generalnie w ogole nie chcialam miec dzieci bardzo nie na reke mi bylo jak wyszedl pozytywny test a jak mialam isc do gin czy serduszko bije czy nie to juz strasznie chcialam zeby bilo, martwilam sie czy wszystko bedzie ok i malo sie nie poplakalam jak zobaczylam pulsujaca kropeczke na ekranie
 
reklama
Do góry