reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2016

reklama
Wiem kulka ze najlepsze ale u nas nie ma. To nan jedyne takie samo tu jak i w PL. Ja już nie mam siły na to, ciagle coś nie tak. A laktatorem nic nie idzie, to już wgl mnie odrzuciło od tego kp. Dordaw mnie bolą okropnie od samego początku do teraz ale ja mam bardzo czule sutki. Troszkę mniej teraz może ale przyjemne to nie jest [emoji5] kulka jak szykowałas wodę do mm ? Ja chyba zacznę go dokarmiać 2 razy dziennie narazie.
 
Ja wciąż nie umiem wymierzyć ile gorącej ile chłodnej haha gotuje w czajniku i dolewam mama i ja wodę źródlana i próbuje. Póki nie będzie dobra to odpierdalam ten szajs. Czasem z 5 razy xD ja stwierdziłam , że nie jestem męczennica i nie będę się zazynac. Aż mnie łeb rozbolal. Igi je butle i jest ok. Ważne , że brzuszek pełen. Kiedyś się nie pierdzielili i było mleko krowie z cukrem , mąka zagęszczanie i w dupie.

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja karmie modyfikowanym, mam garnuszek jeden w nim gotuje wodę źródlana tak z pół garnka,potem ogrzewam, jak się kończy to od razu gotuje następna, bo ja potem jeszcze czekam aż się zagesci. Tosia chyba by się zaplakala gdyby miała tyle czasu na mleko czekać.
 
Sierpniowka, my dajemy wodę o temp. pkojowej. Pytalam poediatry i ok. Bo zauwazylam ze jak bylam w szpitalu to dawali mleko bebilon w takich gotowych butelkach tez o temperaturze pokojowej. W piersi tez cieplejszego mleka nie masz. Moja nawet cieplejszego nie chce jeść. Tylko w domu mamy cieplo bardzo. Dokladnie teraz 25 stopni celcjusza. Wiec gotujemy wodę. Mamy dzbanek gdzie przelewam studzi sie i pozniej jej tylko z tego dzbanka leje do butelki i daje mleka.

My mamy śpiworek po corce. Taki jest od razu na sanki tez i ma dziury na pasy od spacerowki. Ma tylko wyscielone nim w gondoli a gora do przykrycua jest calkiem idpinana i jej nie przykrywam nia. Tylko kocykiem cuenkim albo w ogole niczym teraz oprocz tego od wózka nakrycia bo i tak iest w grubym ubranku.
 
A no i dzbanek mamy taki szklany jak na herbatę z przykryciem i zeby nic tam nie wpadlo. Na caly dzien tej wody mamy a nawet corce starszej tez tym sok rozrabiam. Kiedys sie bawilam podgrzewaczem w poprzedniej ciąży i a teraz podgrzewacz siedzi i ani razu nie byl używany.
 
Tak z kranu i gotuje. Nie filtruje nawet bo podobno mamy tak dobra ze mozna pić bez gotowania. Ja tam nie pije z kranu nigdy i na pewno nie przegotowanej nie podam dziecku. Kiedyś mieliśmy ten pojemnik gdzie filtorwało wode brita, ale zrezygnowaliśmy z tego.

A jak gdzies ide to biore wode do termosu albo butelki i wkladan do pojemnikow termicznych (aby ta temp pokojowa trzymaly) i w sloiczku mam mleko. Tak zeby gdzieś świeże robić a nie chodzic z robionym.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja pije z kranu bo tutaj nawet w szpitalu taka dają ale zastanawiałam się czy musi mieć źródlana czy może z kranu przegotowana. Muszę to opracować. Powiem Wam , ze trochę stresu z tym mm jest.
 
Do góry