Anpio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2015
- Postów
- 150
Ja to swojej chyba nigdy nie zaszczepie bo w kółko ktoś w domu zasmarkany, jej już tez coś furczy w nosku. Miałam szczepić tydzien temu ale zapomniałam na która godzinę byłyśmy umówione. Jak zadzwoniłam do przychodni okazało sie ze miałyśmy być na 8:20 a była 8:30 Narazie nie dzwonię zeby sie umówić , nie a sie co spieszyć.
Moja śpi na boczku w nocy , w dzień na plecach albo na brzuchu. Tyle ze na plecach szybko sie budzi, wiec ja ja wtedy na brzuch i często wtedy jeszcze godzinę pociągnie. Wczoraj tak było ze odebrałam młodego z przedszkola i obiad miałam nie gotowy wiec mimo ze to nie bardzo była jej pora spania to położyłam ja na brzuchu, dałam smoka, pomasowalam plecki dwie minuty i zasnęła.
Nie wierzyłam ze są takie dzieci mój szef opowiadał kiedyś o swoim pierwszym synu ze był taki ze mu sie mówiło: " a teraz Jasiu zamknij oczka i spij" i on zamykał i spał. Myślałam ze to nie możliwe, a teraz chyba mam taki sam egzemplarz
Moja śpi na boczku w nocy , w dzień na plecach albo na brzuchu. Tyle ze na plecach szybko sie budzi, wiec ja ja wtedy na brzuch i często wtedy jeszcze godzinę pociągnie. Wczoraj tak było ze odebrałam młodego z przedszkola i obiad miałam nie gotowy wiec mimo ze to nie bardzo była jej pora spania to położyłam ja na brzuchu, dałam smoka, pomasowalam plecki dwie minuty i zasnęła.
Nie wierzyłam ze są takie dzieci mój szef opowiadał kiedyś o swoim pierwszym synu ze był taki ze mu sie mówiło: " a teraz Jasiu zamknij oczka i spij" i on zamykał i spał. Myślałam ze to nie możliwe, a teraz chyba mam taki sam egzemplarz