reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Aza ja to bym wygarnela od razu. Skandal. Na temat szczepień ja się nie odzywam bo nie wiem kulka a Ty czemu nie szczepisz? ja podałam mu 2 raz po jedzeniu, przed się nie da bo płacze, podam parę razy i zobaczę. On ma okropne te kolki, chyba po mnie [emoji2] niunia okłady testowane i nic. Rowerek też pomaga ale jak ma lekkie boleści jak zaczyna się prawdziwa kolka to nic nie daje rady ale mam nadzieję, że będzie lepiej. Kulka ja też się z mamą tak od rana poklucilam, już nie wiem czy to ze mną coś jest nie tak czy Ci ludzie tacy dziwni wszyscy [emoji21]
 
reklama
Moja dzisiaj kaszle od rana, nos zapchany w dalszym ciagu, trzeba znowu do lekarza pedzic, też szczepienie odkładamy bo jak inaczej.
Właśnie zauważyłam że moja slini się okropnie.

Aza nie daj się bo chodzi o twoje dziecko musisz być stanowcza to ty jesteś matką i ty decydujesz :)
 
Ja myślę że ludzie dziwni moja mama przyszła do mnie rano i poprawia rączki małej jak ona spi, ja pytam a dlaczego ty ja budzisz? A ona że nie budzi tylko jej pewnie nie wygodnie i takie tam pierdoły...to ja zadowolona że mała śpi mogę się ogarnąć a babcia pobudki robi ...
O matko zła jestem bo jeszcze do lekarza nie mogę się dodzwonić
 
Haha dobre z tym poprawianiem raczek, ale moja mama ma podobne pomysly :D

Sierpniowka jak przed jedzeniem sie drze to idealny moment na Espumisan, ja wtedy wkraplalam odrazu do buzi[emoji14]to chyba dobre w smaku jest bo mona jak to je to nawet zadowolona, a jak np wit D jej wkraplam to wypluwa i sie krzywi.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
mi do kataru doszedl bol gardla i kaszel to nie wiem jak z tym szczepieniem bedzie..

jestesmy po usg bioderek, przylozyl tylko glowice i "ojej, no tak..." az mnie zmrozilo, ma dysplazje strasznie ja wyginal, do tego ograniczony ruch w stawach biodrowych jakas kolejna rehabilitacja sie chyba szykuje.. mam nadzieje, ze nic wiecej w zwiazku z jej scisnieciem w brzuchu nie wyjdzie :(

bylam tez w tej pracy, z ktorej mnie wyrzucil kierownik jak sie o ciazy dowiedzial po oswiadczenie, okazalo sie, ze on sam zostal wyrzucony (karma haha) i moja kolezanka jest kierownikiem, druga dobra kolezanka zastepca kierownika, pytaly czy nie chce wrocic bo brakuje pracownikow :D powiedzjalam, ze teraz to nie ale jak mala podrosnie to bede sie odzywac, milo miec jakas perspektywe na potem bo bylam troche przerazona powrotem na rynek pracy
 
Espumisan chyba słodki bo czuć troszkę takim [emoji23] narazie dostawał po chyba nie ma to znacznej różnicy? moja mama też okropnie do wszystkiego się wtrąca, mówię, żeby go nie nosiła ciągle to ona już obrazona. Dziś jedziemy do nich bo mam dentyste tam to od rana 10 wiadomości co mam wziąć. Rano nie odpisywałeam 30 minut to zaczęła wydzwaniac. [emoji31]
 
moja tez wydzwania, juz sie smiejemy, ze moj stalker dzwoni :D to urocze ale meczace na dluzsza mete ;) ale co nie powiem tak robia nic sie nie wtravcaja na szczescie

mi espumisan smierdzi :D ale faktycznie na slodko jqk juz ;p chyba bez roznicy z tym podawaniem
 
Ja nie szczepie bo się boję. Na razie odraczam jak mogę no a teraz chory był mąż wiec i tak nie pozwolili. Najchętniej bym to ominęła ale i tak źle i tak niedobrze.

Paper ja byłam pewna , że teraz mnie wypieprza z roboty a tu nic . Ja z mężem pracuje i pewnie się **** boi ze mąż odejdzie hehe niby fajna ta moja robota i zarabiałam dużo ale scielam się z szefem i nie wracam tam. Chyba faktycznie do berlina pojedziemy.

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja po wizycie i po szczepieniu. Pani ją osłuchała i wszystko w porządku, a to że marudzi to podobno domaga się mojego zainteresowania. Zapytałam czy czasem jak miała te kolki to się nie przyzwyczaiła do noszenia na rękach, rozpieściła? To naskoczyła na mnie, że nie ma czegoś takiego, ewentualnie domaga się uwagi, bo teraz nie będzie tylko spała. Nosz kurde, ale ja jej nie mogę nosić pół dnia, a ostatnio i nocy po rękach. Stwierdziła, ze dużo poszła na wadze i mamy jej nie przekarmić, to mnie wystraszyła, co jak co ale sama mając problemy z wagą w przeszłości, tego bym nie chciała.
A o 16 dziś jeszcze sprawdzanie bioderek.
 
reklama
Oh okropnie męczące [emoji37] biedna Ninka ale na pewno będzie wszystko dobrze, nie martw się na zapas [emoji7] ja nie czytałam o szczepiniach szczerze mówiąc bo jak dowiedziałam się, że tutaj dopiero w 3 miesiącu to stwierdziłam, że później poczytam ale Wy tak w tym temacie, że chyba zacznę. O 13;45 mam wizytę i już się boję [emoji33]
 
Do góry