Może głupie pytanie, ale ja nadal mam za mało pokarmu i musze dokarmiac- po czym poznajcie ze dziecko się najada z jednej piersi? Wypuszcza jedna, podtykacie druga i juz nie chce ssać? Ja zazwyczaj musze do 4 piersi przystawiac a potem jeszcze butlahm ale teraz po odciagnieciu z jednego cycka mi sie nie najadla wlasnie drugiego musialam dac
reklama
niunia102
Fanka BB :)
Kochana ja mam taka metode ze karmie z 1 piersi ok 10 min biore do odbicia i przystawiam do drugiej czasami maly je 5 min czasami 10 jak wypuszcza cycusia i podtykam mu a on jest niezainteresowany to stwierdzam ze sie najadl i biore do odbicia nastepne karmienie zaczynam od piersi z ktorej konczyl jedzenie
papercut
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 935
ja dostawiam za kazdym razem do innej piersi bo mleko sie sklada jakby z calego posilku najpierw zupa potem drugie i deser i sie boje ze jak dam troche z jednej troche drugiej to zje 2 'zupy' i bedzie mniej/krocej najedzona, widze, ze sie najadla bo albo ciumka sutka tak, ze widze ze nie je tylko sie bawi albo w ogole go wypuszcza i lezy z opartym o brode, karmie 10min odbijam i kolejne 10min odbijam rzadko kiedy dluzej niz 20min je a przybiera na wadze jak glupia wiec wydaje mi sie, ze dobrze robie no ale zaden ze mnie ekspert w sumie
a teraz 30 min byla przy jednym i dalej zachowywala sie jak glodna jak jej zabieralam cycka, dalam drugiego 10min pojadla i zasnela
a teraz 30 min byla przy jednym i dalej zachowywala sie jak glodna jak jej zabieralam cycka, dalam drugiego 10min pojadla i zasnela
niunia102
Fanka BB :)
Z tego co kojarze to dzieci w 3 /4 miesiacu juz trzymaja ladnie głowę
sierpniowka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2016
- Postów
- 1 736
Ja robię identycznie jak niunia od wczoraj, położna tak poradziła. Wcześniej jadł raz z jednej a na następnym karmieniu z drugiej.
[emoji173]
[emoji173]
Magdalena T.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2016
- Postów
- 584
Dominika na podłodze nie, na wynajętym z szatni łóżku polowym. Poza tym mały od 5-6 już codziennie nie daje spać:-/
sierpniowka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2016
- Postów
- 1 736
#aborcja
W mediach ciągle o tym trąbią. I najlepsze jest to że głównie wypowiadają się faceci! Ciekawe pytania do panów
"Do wszystkich zwolenników CAŁKOWITEGO zakazu aborcji, mam dzisiaj kilka pytań. sformułowanych w formie męskiej, ale panie zamienią sobie na odpowiednią dla siebie formę:
- ile razy dowiedziałeś się, że Twoja kobieta urodzi dziecko bez połowy czaszki, z mózgiem na wierzchu i wiszącą gałką oczną i powiedziałeś jej: spokojnie, to tylko kilka miesięcy, ponosisz je sobie w brzuchu, a później jakoś je przecież urodzisz?
- ile razy Twoja matka, siostra, żona była w ciąży pozamacicznej albo jakiejkolwiek innej, zagrażającej jej życiu, a Ty zabroniłeś lekarzom udzielać jej jakiekolwiek pomocy, bo przecież "życie", które w sobie nosi, jest święte?
- ile razy Twoja matka, siostra, koleżanka ze studiów została zgwałcona i dowiedziała się o dziecku, a Ty powiedziałeś, że spoko, jakoś to będzie, pomogę Ci je wychować, a zimą będę zabierał na sanki?
- ile razy trzymałeś na rękach dorosłego człowieka, który od urodzenia przejawia czynności życiowe na poziomie sukulenta? ile razy pomogłeś jego matce go umyć, przewinąć, nakarmić?
- ile razy zrobiłeś przelew o wartości choćby 10 zł na dzieci przeraźliwie okaleczone, nieuleczalnie chore, których rehabilitacja pochłania miesięcznie kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt tysięcy złotych? ile razy matce takiego dziecka pomogłeś zrobić choćby zakupy?
- ilu spośród Twoich znajomych to ludzie sparaliżowani, przykuci do łóżek, zdeformowani, niezdolni do samodzielnej egzystencji? ilu z nich zdążyłeś już powiedzieć, że będziesz się nimi codziennie zajmował, gdy ich rodziców zabraknie?
bo jeśli ani razu, to mam jedną prośbę: milcz, bo mówiąc o całkowitym zakazie aborcji, tak naprawdę nie masz pojęcia, o czym mówisz."
[emoji173]
W mediach ciągle o tym trąbią. I najlepsze jest to że głównie wypowiadają się faceci! Ciekawe pytania do panów
"Do wszystkich zwolenników CAŁKOWITEGO zakazu aborcji, mam dzisiaj kilka pytań. sformułowanych w formie męskiej, ale panie zamienią sobie na odpowiednią dla siebie formę:
- ile razy dowiedziałeś się, że Twoja kobieta urodzi dziecko bez połowy czaszki, z mózgiem na wierzchu i wiszącą gałką oczną i powiedziałeś jej: spokojnie, to tylko kilka miesięcy, ponosisz je sobie w brzuchu, a później jakoś je przecież urodzisz?
- ile razy Twoja matka, siostra, żona była w ciąży pozamacicznej albo jakiejkolwiek innej, zagrażającej jej życiu, a Ty zabroniłeś lekarzom udzielać jej jakiekolwiek pomocy, bo przecież "życie", które w sobie nosi, jest święte?
- ile razy Twoja matka, siostra, koleżanka ze studiów została zgwałcona i dowiedziała się o dziecku, a Ty powiedziałeś, że spoko, jakoś to będzie, pomogę Ci je wychować, a zimą będę zabierał na sanki?
- ile razy trzymałeś na rękach dorosłego człowieka, który od urodzenia przejawia czynności życiowe na poziomie sukulenta? ile razy pomogłeś jego matce go umyć, przewinąć, nakarmić?
- ile razy zrobiłeś przelew o wartości choćby 10 zł na dzieci przeraźliwie okaleczone, nieuleczalnie chore, których rehabilitacja pochłania miesięcznie kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt tysięcy złotych? ile razy matce takiego dziecka pomogłeś zrobić choćby zakupy?
- ilu spośród Twoich znajomych to ludzie sparaliżowani, przykuci do łóżek, zdeformowani, niezdolni do samodzielnej egzystencji? ilu z nich zdążyłeś już powiedzieć, że będziesz się nimi codziennie zajmował, gdy ich rodziców zabraknie?
bo jeśli ani razu, to mam jedną prośbę: milcz, bo mówiąc o całkowitym zakazie aborcji, tak naprawdę nie masz pojęcia, o czym mówisz."
[emoji173]
sierpniowka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2016
- Postów
- 1 736
Musiałam dodać. Ten temat bardzo mnie dotknął i zabolal.
[emoji173]
[emoji173]
reklama
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 75
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: