reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Cześć Dziewczyny, podczytuje Was regularnie. Moja córeczka ma niespełna 3 tygodnie i juz od kilku dni mam wrażenie ze ciagle płacze. Uspokajamy na wszelkie sposoby, czasem 5 s działa a najczesciej dziala na 5 min i po odlozeniu do lozeczka mamy dalej ryk i jest strasznie nerwowa :( trochę mnie pocieszylyscie ze dzieci części z Was też tak mają bo juz myślałam że popsułam dziecko (walczymy o laktacje i ja musztrujemy z jedzeniem). jak byście miały jeszcze jakieś sposoby na uspokojenie to będę wdzieczna!
Mam pytanie do mam karmiacych mm, czy Wasze dzieci lepiej śpią czy moze tez są takie płaczliwe? Bo ja już podejrzewam ze to przez mój pokarm i ten rygor karmienia (co 3h) podczas walki o laktacje i juz chce rzucić w cholerę kp i przejść na mm jeśli to może polepszyć sytuacje.
 
reklama
To zalezy od dziecka . Mój syn na piersi jest spokojny.

Mnie się wydaje , że jak się odkłada do łóżeczka to tam Materacyk jest zimny i dlatego dzieci się budzą.

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
albo zmiana z wiszenia z rak na lezenie na czyms bo moja czasem sie budzi jak tylko tylkiem dotknie do lozeczka a to 2 warstwy ubranka i pielucha wiec zimna raczej nie czuje ;p
 
My czasem z ta metoda 5S to walczymy i ze 30 min i z godzine zeby usnela a czasem nawet dluzej ale w koncu sie udaje. Czasami zadziala odrazu a czasami trzeba poczekac, bo sie wkurza, ale lepsze usypianie przez godzine niz pol dnia z dzieckiem na rekach :)

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jezu Igi spi a mi pierś zaraz pierdyknie bo czas na nią[emoji14]

Dni mi tak lecą, że to koniec. Juz 17 a dopiero wstałam hehe mam tak ustawiony rytm doby jak robot normalnie. Masakra



Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Dziewczyny, podczytuje Was regularnie. Moja córeczka ma niespełna 3 tygodnie i juz od kilku dni mam wrażenie ze ciagle płacze. Uspokajamy na wszelkie sposoby, czasem 5 s działa a najczesciej dziala na 5 min i po odlozeniu do lozeczka mamy dalej ryk i jest strasznie nerwowa :( trochę mnie pocieszylyscie ze dzieci części z Was też tak mają bo juz myślałam że popsułam dziecko (walczymy o laktacje i ja musztrujemy z jedzeniem). jak byście miały jeszcze jakieś sposoby na uspokojenie to będę wdzieczna!
Mam pytanie do mam karmiacych mm, czy Wasze dzieci lepiej śpią czy moze tez są takie płaczliwe? Bo ja już podejrzewam ze to przez mój pokarm i ten rygor karmienia (co 3h) podczas walki o laktacje i juz chce rzucić w cholerę kp i przejść na mm jeśli to może polepszyć sytuacje.
Mam to samo. Zastanawiam się czy może coś nie tak z moim mlekiem czy nie spróbować mm. Ale znów tak walczyłam o karmienie piersią, że sama nie wiem. Ja już mam brak sił totalny, a męża nie ma po 12 godzin dziennie.

[emoji173]
 
Dzieci po prostu lubia byc przytulone do nas ;) Tak wlasnie na matercyku jest zimniej a u nas na rekach jest cieplutko i pachnie. Slyszalam tez o dawaniu do lozeczka jakiejs rzeczy z naszym zapachem ubrania. Mozna jakas szmatke/pieluszke wziac i przytulac dziecko razem z nia a pozniej z ta szmatka/ pieluszka wlozyc do łóżeczka . Nie wiem w sumie moze cos by pomoglo.. [emoji5]

wysłane z Tapatalka
 
reklama
Cześć Midday
Ja akurat jestem ostatnią co może coś doradzać Ci w tym temacie bo karmię mm, ale...
Przerobiłam 4 położne, poradnię laktacyjną i max udało mi się ściągać 20 ml, podczas gdy mała teraz wypija 80-90 ml, więc jak miałam karmić i jak dziecko miało być spokojne ? już w szpitalu te pindy karmić i karmić, dopiero jak zobaczyły ile tego pokarmu leci to spuściły z tonu, suma summarum daję mm, Zośka ma różne dni, raz wyje nie wiadomo czego raz spokój cały dzień.
Dziewczyny mają rację trzeba duuuuużo przytulać, ja np dziś opowiadałam jej jak to było jak była w brzuszku, jak mnie kopała, jaką zgagę miałam i że po 10 razy do kibla w nocy musiałam wstawać.... i szczęka mi opadła, słuchała wpatrzona jak w obrazek, po czym padła i śpi, Działają też wszelkiego rodzaju szumisie,,typu odkurzacz czy suszarka na you tube. No u mnie też kąpiel, ale jak laski pisały każde dziecko jest inne.:)
 
Do góry