Hej dziewczyny, mało się udzielam ale staram czytać na bieżąco, po prostu nie ma czasu na nic
U Nas mała rewolucja, byłam wczoraj u pediatry bo już dość mocno zaniepokoił mnie wysyp na buzi Adasia i na ciałku się pojawiły krostki, początkowo myślałam że to albo trądzik albo potówki ale nie było poprawy, wręcz się nasiliło to poszłam na konsultację do pediatry i co ????
lekarka stwierdziła że Adaś jest przebiałkowany kazała zmienić mleko na to z oznaczeniem HA,
do tego zmiana proszku i kosmetyków
do tej pory prałam z naszymi w Persilu + płyn dziecięcy do płukania a kosmetyków używałam Babydream,
tu pytanko płyn do prania Lovela jest dobry nie ?? bo dużo osób go poleca i taki zamierzam kupić,
no i polecono mi jeśli chodzi o kosmetyki serię baby Dermedic też ponoć rewelacja dla suchej skóry ...
no nic zobaczymy czy będzie poprawa ....
a najlepsze było jak zważyła p.doktor synusia a tu waga 4300g w dwa tygodnie przybrał 900g,
stwierdziła że jest przekarmiony, mały głodomorek heh
chyba skok mamy, drze sie non stop, na rekach zle, odlozyc zle, karmic chwila ok potem zle, pionowo zle, przytulona zle, przewijac zle boze zwariuje juz mnie glowa od jej wrzaskow boli,
ja dzisiaj miałam kryzys, już nie wiedziałam co z nim robić taki był niespokojny i wrzeszczał pół dnia :/
U mnie ciąża pierwsza, żeby było zabawniej 40 mi stuknęła, nie planowałam tak późnego rodzicielstwa, po prostu po wielu latach starań, nic z tego nie wychodziło. Odpuściłam, przestałam się tym zadręczać. W rezultacie skończyło się na tym że rozstaliśmy się z mężem ( chociaż nie to było powodem). Po wywracałam swój świat do góry nogami,, poznałam mojego obecnego faceta i tak po 1,5 roku ciąża, która spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Teraz uczę się tego jakże odpowiedzialnego obowiązku i bardzo się cieszę że tu trafiłam, bo wsparcie na bank mi się przyda.
Dośka ja też chwilę przed 40-tką (39) ale to moje trzecie dziecko, za to mam zajebistą różnicę wieku
córa ma 18lat a synuś 12lat