reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

Agata mam w domu i herbaty i slód jeczmienny czy jakoś tak, i pas pooperacyjny i maść na blizne i tak jakoś nie ma się głowy żeby to zabrać :-/ a specjalnie mąż kupił tydzień temu zapas :p tylko czy to pobudzi znowu laktacje? Zresztą podobno mały po tych wszystkich antybiotykach ma wyjałowiony organizm i może być bardziej wrażliwy na pokarm a i tak mu tu zmienili mleko i teraz ma pierdy i próbuje się przestawić.

Dziś się dowiedziałam że lekarze nie wiedzą co konkretnie jest mojemu synowi. Tzn małoplytkowosc ale jaki jest powód :-o a w dodatku wczoraj mi mówi lekarka że 60 tys a dziś ta fajna że było 67 tys. Cholera dla mnie 7 tys piechotą nie chodzi! Ogólnie mąż czytał i też lekarka mówiła na początku że leczenie może ogólnie trwać długo. Znajomego mojego brata leczyli 4 lata na to jak był dzieckiem. Stanu zapalnego już nie ma. Afty są ciągle dwie. A najlepsze że mogą kierować nas do Warszawy do mądrzejszych podobno. Ręce opadają...
Miał 48 tys to go do szpitala nie chcieli brać bo tu dzieci chore i zagrożeń nie ma. Ma 67 i sami nic nie wiedzą. Niech mu przetoczą i puszczą do domu (tak też się robi, to trwa krótko) i tak mówiła że trzeba kontrolować cały czas krew. Na razie dobijamy antybiotyk do końca i smarują mu te afty. No i znają...wenflonu odkręcić nie mogły to założyli nowy w drugiej nodze :mad:
 
reklama
Magdalena, wspołczuje Wam strasznie :( jak lekarze nie wiedza co mu jest dlaczego nie rozszerza diagnostyki ?? Nie rozumiem takiego podejscia lekarzy ;/

Od mojego wczorajszego postu ANI RAZU NIE NAKARMIŁAM MAŁEJ PRZEZ NAKŁADKI. Jestem sama z siebie dumna i z niej tez. Pomogl mi patent z pieluszka pod piersia zeby ten cycek byl wyzej i wtedy jest łatwiej złapać. Jak mała spije z piersi to wyglądają jak takie smutne małe flaczki :((( już takie zostaną ?

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No to teraz mnie załamali. Podejrzewają chorobę genetyczną Wiskotta - Aldricha :-( z Warszawą się kontaktować będą jutro co i jak :-/ no to się nazywa życiowy pech
 
magda chwile poczytalam o tej chorobie, ona jest bardzo rzadka wiec moze to nie to, musialabys miec megapecha.. badz dobrej mysli :* jak wyglada diagnostyka, mowili cos?

kamcia gratuluje :) faktycznie pusty cycek wyglada nieciekawie, moze sie to cofnie chociaz po roku ssania to mi sie wydaje, ze tylko gorzej bedzie
 
Najpierw kontakt z Warszawą i ustalenie kiedy i gdzie badania. A potem to nawet możliwy przeszczep. Mam nadzieję że to nie będzie to i mój synek takiego pecha nie będzie miał. Boże oby jutro wyniki krwi były w miarę dobre. Jutro dowiemy się co i jak :-(
 
Dam znać na pewno. Teraz to już całkiem się wykończe nerwowo :-( Za wsparcie dziękuję :-*

Pozdrowienia dla ciotek z forum od Filipa :-) na mnie nie patrzeć no ja nie ogarnięta jestem.
 

Załączniki

  • DSC_0157.JPG
    DSC_0157.JPG
    943,9 KB · Wyświetleń: 146
reklama
Do góry