reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

Wiecie że zaczynam się zastanawiać czy jestem dobra matką? Teraz to już pokarmu nie mam wcale nawet. :-/
Za wsparcie dziękuję, każde miłe słowo się przydaje ;-)
 
reklama
Magdalena bardzo współczuję, mogę sobie jedynie wyobrazić jak się czujesz :(. Dużo sił dla ciebie a dla Filipka dużo zdrówka.
Jesteś najlepsza mamą dla swojego synka!!!!!!! Nie gadaj głupot.
Laktację pewnie cholernie trudno utrzymać, gdy dziecko jest non stop w szpitalu, a ty żyjesz w permanentnym stresie. Nie przejmuj się tym.
 
a polcia ja mam anemie po porodzie tez mam brac zelazo ale oczywiscie wiecznie zapominam, tez ledwo zywa jestem ale nie na tyle, zeby pamietac o braniu ;p na takie oslabienie jeszcze sod i potas maja wplyw moze sprawdz jaki masz poziom, ja mialam za niski pod koniec ciazy i gin powiedziala, ze jakbym byla oslabiona to po pologu poza zwykla morfologia tez i to sprawdzic czy nie spadlo bardziej

herbatka dziala, odzyskalam swoje spokojne dziecko ♡
 
Faktycznie od miesiąca tylko ciągle stres :-/ dawno takiej dawki nie dostałam. Po tamtym pobycie w szpitalu jeszcze nie doszłam do siebie a i pewnie mały średnio s tu znowu i pytanie na jak długo bo znów się wszystko przesuwa :-/ Jeszcze z mężem się poprztykałam, teraz te nerwy nas zjedzą do reszty. Z Nerwów chodzę po pokoju w tą i spowrotem i próbuje się wyciszyć. Mały śpi a ja próbuję nie zwariować :p
 
Papercut po każdej zmianie pieluchy smarujesz czy tylko po kąpieli? i przykładacie do innej piersi niż zsczynalyscie? Magdalena nie możesz tak myśleć! Jesteś najlepsza matka! Trzymaj się ciepło!

[emoji173]
 
balsamem po kapieli a przy kazdej pieluszce najpierw alantanem plus masc a teraz babydream kremem na odparzenia takim rozowym, sprawdzilam na srokao sklad dobry, bo ta masc mnie wkurzala z odkrecaniem jak sie dziecko drze na przewijaku i zakrecaniem tlustymi palcami a ten krem sie otwiera i zamyka jednym palcem

jak mamakulka karmienie-cycek za kolejnym karmieniem drugi, zapisuje sobie kiedy ktory byl zeby nie pomylic, jednorazowo je 15-30min zalezy czy aktywnie wcina czy przysypia, no chyba ze akurat wydziwia i udaje glodna po czym 3 min ssie i zasypia tak ze za nic dobudzic nie moge albo wisi na cycku i ciumka pol h jednego pol h drugiego potem pol h tego pierwszego ale to gorsze momenty
 
Mam właśnie ten babydream różowy [emoji1] zobaczę jak to pójdzie w praktyce.. z tym karmieniem tez zrobię chyba tak jak Wy, ciekawe czy mi to wyjdzie tak jak chce. Pewnie wszystko będzie do góry nogami [emoji1] dzięki dziewczyny za odpowiedzi

[emoji173]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny mam takie szybkie pytanie, czy jeśli nie karmiłam synka klika dni piersią,
a jednak coś tam się w nich zbiera jeszcze to czy mogę go przystawić, nie jest ten pokarm "stary" ,
żeby mu nie zaszkodzić, ale proszę się ze mnie nie śmiać, po prostu prawie puste te moje piersi,
ale jeszcze coś mnie tam w nich mrowi, to może choć raz dziennie go przystawię, zawsze dobre i to
ale właśnie nie wiem jak to jest z pokarmem po kilku dniach nie karmienia :/
 
Do góry