reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

reklama
Oj :( Zdrówka dla małej Tosi a dla Ciebie dużo siły! Ja również daję pierś na początku potem modyfikowanym lub ściągniętym. Nie myśl, że jesteś złą matką. Jesteś cudowną matką, bo bardzo się o nią troszczysz. To wszystko przecież z miłości :)
 
Aza zdrówka dla córci a dla Ciebie dużo siły :-)
Dziewczyny od razu dziękuję za wsparcie i kciuki :-*
Na szczęście okazało się, że Filipowi płytki od wczoraj urosły o 3 tysiące. Ale nerwów się najadłam. Zajechalismy z wczorajszymi wynikami ale pani doktor chciała dzisiejsze żeby sprawdzić czy nie spadły mu bardziej. Jakby było poniżej 30 tysięcy to szpital. Więc musieliśmy jechać do laboratorium. A tam włosy dęba mi stanęły. Nie dość że pobierali mu z ręki to jeszcze 4 fiolki a jeszcze dużo polało się poza fiolke i po ręce maluszka. Jakby tego mało było to baba wredna że hoho. Filip byl grzeczny i pobieranie krwi praktycznie przespał aby moment wkłucia poczuł. Pani doktor dzwoniła poinformować i wynikach i teraz znów morfologia w czwartek i potem mamy się kontaktować z nią. Przebadany został i ogólnie okaz zdrowia, aby ta małoplytkowosc. Mam nadzieję że nie będzie drastycznego spadku a nawet wzrost. Trochę mi ulżyło.

Teraz muszę nadrobić wasze posty bo mam tyły :p
 
My byliśmy wczoraj na pierwszym usg bioderek. Wyszło, że mały ma "lekką dysplazje", lekarz zalecił zakładanie 3 pieluch , wizytę w poradni ortopedycznej, I następna kontrola za 3 tygodnie. Oh, strasznie nie lubie tego szerokiego pieluchowania :/, ale mam nadzieje, że przyniesie jakąś poprawę
 
Ja płakałam za każdym razem jak jej pobierali czy wkuwali welfron w rękę, wiem ze tak trzeba więc stałam w pewnym odstępie od pielęgniarek i płakałam

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aza mi też serce się kraje jak widzę tą moją kruszynke i te igły. Doskonale Cie rozumiem w kwestii karmienia i stresu o malude. Złą matką nie jesteś na pewno. Też nie mam dużo pokarmu i też się martwiłam ile wypija a teraz to przy cycku ma głupawke i mega nerw :-/ właśnie odciągnełam niecałe 40 ml i dokarmiam sztucznym. Też czasem mam dość i np jak teściowa mówi że każda kropla ważna itp to mnie to wkurza, ale wiem że rację ma. Tylko nam kobietą czasem nie jest łatwo a kazda chce dla dziecka najlepiej i tego mleka by się chciało mieć ful. Herbatki też pije mimo że kopru włoskiego i anyżu nie lubię :-/
Głowa do góry, będzie dobrze :-*
 
biedna tosia :( duzo zdrowka ;*


dobrze, ze filip tak dobrze znosil, dzielny pacjent :) trzymam kciuki za wzrost

mammyblue dobrze, ze lekka, popieluchujesz szeroko i na pewno wszystko bedzie dobrze :)

dziewczyny wszystkie jestesmy super mamami, kochamy maluszki nad zycie i chcemy dla nich jak najlepiej, jestesmy dla nich najwazniejsze na swiecie i nie mozna o sobie zle myslec!

pojechalam do przychodni z ta dziura w cieciu okazalo sie, ze mam ja od wtorku zeby ropa wyplywala po prostu zeszla mi opuchlizna na tyle, ze to zobaczylam babeczki sie usmialy ze mnie :D przynajmniej spokojna jestem :)

ja juz po nawale chyba, cycki przestaly byc twarde jak kamienie i tryskac mlekiem na odleglosc, co za ulga juz mialam dosyc dojenia sie pod prysznicem zeby malej oka nie podbic przy karmieniu :D

sierpnioweczki w dwupaku cierpliwosci juz niedlugo ♡
 
Papercut czasem lepiej sprawdzić i się niepotrzebnie nie martwić, a że przy okazji ktoś ma ubaw to podwójna korzyść :p moje Cycki nie wiedzą co to nawał, ba nawet pokarmu im się produkować nie chce. Teraz już wiem jak biedne mućki się czują po dojeniu :p
Ano pacjent dzielny i to bardzo aż sama jestem w szoku. Wszędzie go biorą za wcześniaka i jaka to kruszynka :p
 
reklama
sprawdzilam w sierpniowych maluszkach jaki sie urodzil, moja mega podobnie 2830g 55cm jest malusienka, ubranka 56 na dlugosc dobre na szerokosc druga taka by sie zmiescila, kruszynka :)

jeszcze nie wybralam przychodni stwierdzilam, ze po zarejestrowaniu malej to zrobie jak i tak pesel bedzie potrzebny, na wtorek jestesmy zapisani zeby to zrobic i od razu do przychodni chce podjechac i teraz pytanie - czy wizyty poloznej sa obowiazkowe czy ja moge z tego zrezygnowac? to jedyna opcja zeby kontrolowac wage itp czy np ja moge do przychodni z mala przychodzic na takie kontrole? byla u ktorejs z was juz taka polozna? jakos mam opor przed tym zeby mi obca baba do domu przychodzila
 
Do góry