Dziewczyny, nie nadążę Was czytać. Niby córeczka jest spoko grzeczna je, śpi, robi kupki ale i tak cieżko sie wyrobić ze wszystkim. Mojej dwulatce teraz muszę więcej czasu poświecić. Teraz z mężem sie śmiejemy ze jak mieliśmy jedno dziecko to robiliśmy cyrki i cieżko nam sie było ogarnąć, a teraz przy dwójce dopiero sie zaczęło ;-). Jedno dziecko to był pikus ;-).
Za dziewczyny przed porodem trzymam kciuki, a z tymi juz rozpakowanymi łącze sie w radości, bólu i smutku ;-). Początki nie są łatwe. Mnie dopadły okropne bóle sutków przy karmieniu. Do tego dzisiaj byłam u lekarza i okazuje sie ze Lenka spadła z wagi. W sobotę jak wychodziłam ze szpitala ważyła 3700 a dzisiaj 3630. Muszę ja jeszcze więcej karmić.
JAKI LAKTATOR POLECACIE ???
Pilnie muszę kupić. Mam avent ręczny ale chyba chce jakiś elektryczny aby szybciej szło. Proszę, napiszcie cos o swoich laktatorach :-)
Angelika my tak samo z mężem, musimy znowu dużo czasu poświęcać starszej. A wieczór tak zlatuje szybko zanim się dwójkę położy. Nie chcę myśleć co jest przy trójce..
Ja polecam laktator medela swing. Jest cichy w porównaniu z moim poprzednim. Co prawda drogi, ale nie żałuje póki co tych pieniędzy wydanych.