reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Drodzy. Dzisiaj (13.10) około godziny 18:30 przez 30 min. nie będzie dostępu do forum. Związane jest to z pracami technicznymi.

reklama

Sierpniówki 2016

Moj mezu miał wczoraj urodziny a ja jako dobra zonka chciałam mu zrobić przyjemność i zamówiłam dla niego tort. Problem w tym ze nie miałam co zrobić z małym więc dawaj do wozka i spacerkiem do cukierni. Ledwo sie tam doczlapalam, brzuch jak kamien, w krzyzu boli a kobita mowi ze tort bedzie za godz bo dopiero sie robi. Myslalam ze sie tam rozbecze z bolu i bezsilnosci. Poszlam do sklepu i wrocilam po tort. Do domu ledwo doszlam,myslami to juz w szpitalu bylam.
Normalnie nie wiem skad wy bierzecie siły na sprzątanie czy cokolwiek. Dzis ledwo zyje, bola mnie biodra, kregoslup od tego dreptania. A tu jeszcze impreza na glowie...masakra jakas

Napisane na LG-D605 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja tez trafiłam do szpitala :-/ od początku ciąży spadają mi płytki krwi. Obecnie są na poziomie 80 tys przy normie od 150 tys... Póki co obserwują, ale hematolog i ginekolog coś mówili, że taka maloplytkowosc jest przeciwwskazaniem do porodu sn. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że takie płytki są tez przeciwwskazaniem do znieczulenia miejscowego wiec scenariusz zakłada cesarke pod narkoza :-( gin coś tez przy przyjęciu mówił ze zakłada podanie sterydu i jak dalej płytki będą spadać to rozwiązanie wcześniejsze. A ja dzisiaj 36t0d :-/
 
dor dobrze ze jestes w szpitalu pod kontrolą wszystko bedzie dobrze
Babina normalnie bym w tej cukierni zrobila awanture bo po to sie zamawia zeby nie ctrzeba bylo czekac a co do sil to ostatnio mialam kilka dni gorszych ale wracam do formy moze tobie tez minie
 
babina ja tez nie mam sily, zerwe sie bo cos wymysle do zrobienia porobie kilkanascie minut i zwloki sie ze mnie robia (dalej drzwi nie skonczylam szorowac haha czeka na lepszy czas) poza dom sie raczej nie ruszam nie jestem w stanie

dor kurcze wspolczuje, dawaj znac co tam wymysla.. 36 to nie tak zle w razie czego
 
Dziewczyny ja jestem również bez sił. Mam 12 dni do terminu om ale nie wiem jak ja dam rade.

Kochane nasze w szpitalach. Jestem z Wami i wyobrażam sobie jak Wam ciężko. Trzeba być silnym dla maluchów. Juz niedługo będą z nami!

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Szpitalne dziewczyny trzymajcie Sie, Wiem Ze wam ciezko ale jestesmy z wami myslami I juz niedlugo bedziecie tulic swoje cuda ;)

Dor Wiem Ze cc Nie jest latwe bo Duzo ciezej Sie dochodzi ale najwazniejsze jest twoje I dziecka zdrowie aby wan Sie Nic nie stalo.

Ja znow dziewczyny Mam tyle energii I checi do robienia rzeczy Ze juz prawie Wszystko zrobilam u nas I u rodzicow w domu hehe
Dzis dzien zaczelam od 6 rano bo Tak corka wstala I zdarzylysmy poodkurzac I wyskoczyc Na miasta :) Teraz drzemka I pozniej znow do roboty :)

Wczoraj znow wkladalismy ogorki konserwowe z mezem a dzis Mam Zamiar poprasowac Wszystko I wysprzatac wszystkie szafki w Kuchni a Co :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No hej dziewczyny, ja dostałam wypis do domu. I jestem hm i szczęśliwa, że w domu i lekko skołowana. Niunia waży 3,5kg więc jest gotowa do porodu. Mówią, że dużo dzieci jest owiniętych więc mam pilnować ruchów. Ordynator mówił, że leki przeciwskurczowe, które dostawałam powinny trzymać jeszcze parę dni, ze to nie tak od razu ale wychodzi na to ze jak się zacznie to mam rodzić. No ale nie wiem, bo mi w zasadzie cały czas się coś sączy, ja cała ciążę zmagałam się z infekcją no i to zauważyła na izbie przyjęć i zapytała mnie co brałam. No i teraz nie wiem, czy są to upławy z infekcji czy co. Brzuch nawet jak miałam leki przeciwskurczowe to mi twardniał, zgłaszałam to pytali czy mnie boli i rożnie mówili, albo krzyczeli żeby nie głaskać się po brzuchu albo że to przepowiadające i tak ma być. Na dodatek w szpitalu leżałam, a teraz jak już dojechałam do domu i trochę pochodziłam to jednak na dole mnie tam boli, nie wiem czy to przez to że mam już te rozwarcie na 2cm i po prostu muszę się oszczędzać. Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć:(
 
aza polez sobie odpoczywaj. w końcu dom to nie muzeum nie musi lsnic.

u mnie właśnie była szwagierka wzięła synka na popołudnie więc jak tylko odkurze ujmuje podłogi i zrobię zakupy padam i nic mnie nie zwlecze z kanapy.

to odkurzanie to nie lada wyzwanie. moj pies klaczy okropnie. jak tylko odkurze a on przeleci w tą i spowrotem to już nie ma śladu wrrrr r. najgorsze ze na trymowanie termin jest dopiero na 17 więc jeszcze 3 tyg meczarni.

w poniedziałek synek zaczyna szkole więc będzie luz od 8.30 do 15 [emoji38] nie powiem ale na pewno w te ostatnie tygodnie będzie to wygodne.

trzymam kciuki za wszystkie uziemione w szpitalach. ani się obejrzyjcie a małe ssaki będą na waszych serduszkach leżeć;)

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Azamamew, zazdroszczę że możesz być w domu. Jakby coś się działo to zawsze możesz jechać na IP, a w domu zawsze człowiek inaczej funkcjonuje.
 
reklama
Ja to mam dzis takiego lenia ze nie chce mi sie isc nawet do kuchni po jedzenie..
Mielismy z mezem sporo zrobic a on w pracy jak wroci musimy sie zbierac na urodziny do babci. Pocieszajace jest to ze bedzie pyszne jedzonko hehe

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry