reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

Babina oby Cie nie czyściło! Dopiero by było było jakby nam sie więcej lipcowek zrobiło niż sierpniowek;) ja łóżeczko chce miec przy łożku zeby cały czas maleństwo miec na oku a niestety tez nie mam miejsca na komodę. Wiec komoda w pokoju obok niestety, przewijak w łazience stoi i jedynie jego przytargam do sypialni blchoc pewnie nie bedzie to jakoś pieknie wyglądało:-(
 
reklama
Ja przemeblowałam specjalnie dopiero co "nowy" pokój żeby mały miał kącik i komode obok. Co prawda musiałam postawić regał tam gdzie mnie razi i pozbyć się kilku półek z książkami ale cóż teraz mam do małego wszystko pod ręką. Ale fakt nie zawsze da się coś wymyślić i trzeba się dostosować do metrażu i okoliczności.

A co do okna... To ja już szału dostaje na myśl o przeciągach. Nie lubię przeciągu i ciągle walczę z nimi a co dopiero później :p
 
Babina od rana mam to samo i też dziwne myśli do głowy przychodzą, ale uważam, że to jeszcze troszkę za wcześnie, żadnych problemów nie miałam więc pewnie coś mi zaszkodziło...
 
Hallevoet-w uk podobnie pogodowa wygląda. Tyle że lodówki niema
Mi dzisiaj dzieci dały w kość w nocy. Młody wstał i nie chciał spać i nie wiem.dlaczego a mała marudzić...w efekcie jestem na nogach od 3, i ledwo patrzę na oczy a mam dziś full roboty. Muszę iść do szkoły chociaż na 30min bo za tydzień mam egzamin. Ogarnąć dom,pozmieniać pościele itp bo babcia i kuzynki mojego S. Przylatuje ma 1,5miesiaca z pl i o 20:00 będa. Do tego młody do przedszkola,sprzątanie itp. Dobrze ze mam kawę


Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Babina mnie czyścilo jakieś 2 tyg temu i jeszcze nie urodziłam wiec bądź dobrej myśli ;) ja też kupę książek musiałam pochować , mam stół zrobiony ze skrzynek to tam stoją ale ledwo jeździ taki ciężki.

W sypialni nie mam już miejsca. Łóżeczko no way nie zmiesciloby się obok łóżka bo i tak ledwo się przechodzi między łóżkiem a ściana. Jak zrobię pompony (przyszedl tiul!) To Wam wstawię fotkę tego jak u mnie duuuuzo miejsca w sypialni :) mam jeszcze drugi pokój ale to salon z kuchnią wiec nie ma szans na ulokowanie czegokolwiek gdziekolwiek.

Ignaś 35 tc [emoji173]
 
wow happymum przesyłam Ci troszkę energii oby sprawnie Ci poszło.
Jaspis jak przypomnę sobie ciąże z córą ciągle mi brzuch twardniał na koniec to ciągle miałam twardy nie mogłam oddychać powiedziałam lekarzowi o tym i dał mi skierowanie do szpitala. Mała ciągle się ruszała jakby niby nic a brzuch twardy. Ktg pokazywało skurcze a ja nic nie czułam. I nie wiadomo kiedy miałam nagle 8cm rozwarcia. Musisz się oszczędzać. Mówiłaś o swoich dolegliwościach lekarzowi?
 
My łóżeczko rozkładamy dopiero jak się dzidziuś urodzi. Maz zaprosi kolegów na pepkowke i pewnie bedą razem składać ;-). Na początku łóżeczko bedzie u nas w sypialni koło łóżka a później jak Mała zacznie przesypiać noce to przeniesiemy ja do pokoju córki. Wczoraj jak opowiadałam mojej dwulatce ze Lenka bedzie z nami w sypialni to stwierdziła ze ona też i sama ja będzie karmić[emoji57]. Na wieść ze później będzie z nią w pokoju to się nawet ucieszyła ... zobaczymy jak to będzie ;-).
Wczoraj pojechałam z mężem do ikei i do galerii na ostatnie zakupy. Chodziłam od ławeczki do ławeczki. Bardzo mi juz twardnieje brzuch i tez juz nie wiedziałam czy to czasem nie sa skurcze porodowe :-). Dzidziuś sie mega wierci, a mój brzuch przyjmuje najróżniejsze kształty. Ogólnie czuje sie jak słoń. Za to wczoraj w jednym ze sklepów podeszła do mnie pani z obsługi i powiedziała ze bardzo ładnie wyglądam. Trochę dziwnie słuchać takich komplementów od kobiet ;-). Ale mój maz który jest raczej oszczędny w chwaleniu mnie, cały czas tez dawał mi buziaki u mówił ze swietnie wyglądam i podoba mu się moja nowa fryzura. Czuje sie do kitu, jestem jedna noga juz prawie na porodówce a tu takie komplementy ;-).
Kurczę, zazdroszczę tamtusi ze juz po :-)
 
Jeszcze się na podorowke nie wybieram, przecież mam jeszcze tyle rzeczy do zrobienia więc nie ma innej opcji,maly niech tam jeszcze siedzi i tyle.
Chociaż nie powiem czuje się coraz gorzej, brzuch cały czas się stawia, nogi puchna
wieczorem już bardzo chodzić się nie da bo wszystko boli, ach ciezka ta końcówka ciąży.
A jeszcze w przyszłym tyg maja wrócić upały, lepiej być nie może

Napisane na LG-D605 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Anezram - mm, zazdroszczę takiego porodu, żeby nic nie czuć do 8 cm :wink:

happymum - trzymaj się dzielnie. oby Ci się udało wszystko załatwić.

Mamakulka - to gdzie będzie łóżeczko?

Angelikaa - my też łóżeczko będziemy później rozkładać. albo jeszcze przed porodem albo już po.
musze tylko ściągnąć ze strychu taki stary wózek z gondola na pasach, który służył mi tylko w domu.
na początku w dzien nawet dzieci w nim spały.
młodszy w nocy przez pierwsze pół roku spał z nami, a w dzień najpierw w wózku gdzies ze 2 m-ce a potem w łóżeczku, więc w sumie łóżeczko było mało używane. zobaczymy jak będize teraz
 
reklama
Happymum no to mas dzien na pelnych obrotach ale jak przyjedzie mama troche cie odciazy:-) przesylam troche mojej energii :-)
My jeszcze nie mamy luzeczka założonego bo odświeżamy sciany w tym tygodniu porzadki u córki w pokoju a w przyszłym u nas a potem można rozkładać łóżeczko:-)
 
Do góry