reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

SYLWIA &&&&&&&&&& i czekamy na wieści! :-)

MAGDA ano tak.. o tym nie pomyślałam :dry: kurcze obyście znaleźli jakiś sposób bo szkoda Hani i Was..

SIERPNOWA ciesz się, że zdiagnozowali wędzidełko.. mój Michaś też miał krótkie i mówiłam o tym.. nikt nie zwrócił na to uwagę a ja musiałam przerwać kp.. jak miał 1,5 roku to lekarze się obudzili :confused:


A mi się chce wyć.. Wojtuś dzisiaj cały dzień płakał.. jego oczka się zmieniły i zaczął widzieć i bardziej słyszeć.. Jeju płakał na wszystko :sorry2: nawet karuzele jak mu włączyłam to się zanosił bo mu melodia nie pasowała :szok: tak patrzy na wszystko i czasami z takim przerażeniem a potem płacz.. a ten pierwszy skok ma trwać tydzień podobno.. tak mi szkoda tego mojego dziecka :-(
A jeszcze pojawiły mu się łzy jak płaczę.. to prawe ryczę z nim eh

Lecę zaraz do wyrka..
 
reklama
Hej
Dziewczyny czy orientujecie sie kiedy trzeba wstawic sie na patologie? Tzn czy z samego rana czy kiedy mi sie chce?
Jutro do szpitala mam nadzieje,ze mnie nie odesla a tak pozatym zerknelam tu na chwile i znow bylo o rycynie. Tak mnie natchnelo i zrobilamtsobie drina z sokiem:beer: wczesniej nie pomoglo a jeraz moze cos mnie przeczyci:) tam mi bulgocze wiec ciekawe jak to bedzie
 
Natkusia- wyobrazam sobie co musisz czuć patrząc na łzy synka. Mam nadzieje, ze ten skok rozwojowy szybko minie.

Katrina- no widzisz a ja sie w końcu nie zdecydowałam i na jutro przelozylam :) ale za to zrobiłam herbatę z werbeny, lisci malin, imbiru i goździków ... Obrzydlistwo ;) a z ciekawych metod to w moim szpitalu poleca sie jeszcze oficjalnie wypicie szklanki szampana ;)

No i kciuki za Sylwie - oby szybko jej poszło :tak:
 
Hej dziewczyny! Ja powoli ogarniam się z sytuacją. Dwójka maluchów to nie bułka z masłem :)

Moja niunia bardzo grzeczna, płacze tylko gdy jest głodna. Z tym że jest głodna cały czas :/ ile wasze muluchy zjadały podczas pierwszych dni. Od porodu minęły dwa dni a mojej córci nie starcza 30ml co dwie godziny. I tak już jej z tą dawką popuscilam ale przecież nie mogę jej glodzić :/ rzadko wytrzyma 3 h. Przez to nie spałam dwa dni ale narzekać na to nie będę bo i tak wole wstawać dać jej jeść niż wstawać do sikania co pół godziny.
Dzisiaj mąż został w domu i namowilam go żeby mnie zabrał do lumpka. Świeża dostawa, kupilam ciuszki z metkami na obu szkrabów. Pół godziny bez dzieci a odpręża jak weekend w spa :)
Martwi mnie że bardzo mało krwi ze mnie wylatuje. Podejrzewam że jeśli nie zmieniła bym podpaski cały dzień to i tak nie była by full. Z synkiem leciało jak z prosiaka.

Faisca oby szybko Ci się zaczęło,myślami między karmieniami jestem z Tobą!
 
Jak fajnie się czyta jak w jeden dzień sierpniowka pisze że nie może doczekać się porodu a dosłownie dzien lub dwa potem pisze juz o swoim malenstwie. Tomcio narazie ok. Niepisze wiecej co by nie zspeszyc.
Ide spac dalej oby jak wstane bylo juz jakieś dzieciatko.

Aha szukam w miare naturalne srodki na zwiekszenie i poprawe mleka jesli to mozliwe. Z onbu pelmych piersi sciagam 300 ml ale jest prawie przezroczyste.


Trzymam kciuki za oczekujące.
 
Hej, wczoraj ok godz17 zaparzylam sobie liście malin icaly wrzatek sie na mnie wylal bo dzbanek pękł, na szczęście na nogę i rękę nie na brzuch. Nie mogłam wyjść spod strumienia zimnej wody bo palilo mnie ogniem do tego mały po obiedzie sie nie ruszał no a po tym oparzeniu to nie byłam sie w stanie położyć żeby go posłuchać położna każala jechać do szpitala więc pojechałam ktg wyszło ok ale musiałam zapisać sie na oddział, chciałam sie od razu wypisać ale mnie skrzyczano więc zostałam na noc mały jak nigdy cała noc ruchliwy, o 7 mam mieć ktg i uciekam stad - nadmiernie ze to szpital w moim mieście a ja chce rodzic w Warszawie. Dodam tylko ze lekarz zbadał i szyjka długa na 3 cm. Więc porodu ańi widu ani słychu. Czy ktoś wie ile nas jeszcze zostało.
 
Dodam jeszcze ze lekarz który był na dyżurze odbierał poród mojej mamie, wyglądał jak cięć i co chwila zapominal co mu mówiłam myślałam ze ze starości sie przewróci powiedział na jakiś mój komentarz ze musi sprzątać po cudzych penisach. I ja miałabym tutaj rodzic
 
reklama
Barbarka- Dzieki, trzymaj te kciuki mocno, bo mi sie przed kolejkę wpychają ;) U mnie dalej nic, ale dzisiaj poratuje sie ta rycyna chyba. Co prawda szykuje sie do tego jak do przyjęcia jakiejś trucizny, ale i tak niebawem czeka mnie indukcja wiec do stracenia nie mam za duzo. Ech jeszce niedawno byłaś po stronie narzekajacych na brak porodu a teraz przeszłas na stronę narzekajacych na cycki ... Zazdroszczę ;)


Anna- ale jakos mleka chyba nie zależy od jego przezroczystości? A mały przybiera na wadze?


Kama- niedużo juz nas ;)


1.Faisca 2.Oszqurde 3.Katrina86 4. Sylwia88 5. Kama11 6. Madruszka
 
Do góry