reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

A ja kupiłam Bobotic i choelera, gamoń, dałam się namówić na twist-off.
Asiołek, mam teraz problem z dawkowaniem - może Twój mąż podpowie, czy jedna kapsułka to nie za mało???
 
reklama
Hejka
U nas akcje kolkowe niestety :-( Podaje jej od dziś sab simplex i licze na jego magiczny efekt ;-)

Asiołek a te 3 krople to przed każdym karmieniem?

Madison oby szybko dziewczynkom ta hemoglobina rosła

Gorgusia sto lat

Fiufiu u nas chrzciny chyba dopiero na wiosnę, nie wiem, jakoś mi się nie pali ;-)tym bardziej, że chrzestnej nie mamy :-(

martuskaaa eh prawie wiem o czym piszesz, choć póki co Kornelka ma takie tylko wieczory :-( spróbuj podać coś przeciw wzdęciom, może pomoże

Faisca mi też się zdarza brać Kornelkę do naszego łóżka. Martynkę też braliśmy, ja śpię czuję, ale mąż różnie aczkolwiek nigdy Martysi krzywdy nie zrobił więc Kornelce pewnie też nie zrobi, zresztą ja ją biorę do nas do łóżka w rożku ;-) bo ona bardzo lubi mieć ciepło

Atkaaa współczuję tego szpitala. ja miałam go dość po 3 dobach ;-) a też musiałyśmy być dłużej

Za ciężarówki cały czas trzymam kciuki. Lecę szykować kąpiel dla małej i dla większej też ;-)
 
Witam;)
Jak zwykle: czytająca- niepiszaca ...
Karaiwina gratuluję;)
Gorgusia wszystkiego najlepszego! Dużo cierpliwości i wytrwałości:*
Faisica u nas Malusia śpi z nami- od samego początku. W ogóle jej nie odnosimy do łóżeczka. W zasadzie mało co z niego korzystamy: p Rozwiązanie mega wygodne. Jesteśmy w stanie się wyspać. Aspektu wychowawczego nie skomentuje. Na szczęście nigdy nie bawiłam się w wypowiedzi' u nas nie będzie tego, tamtego i owego', bo wiedziałam, że Hania poprzewraca nam w głowach;)
Madison szkoda, że z drugą córeczką te same zabiegi... Powodzenia!
Natkusia, Ewcol i obyście juz zawsze tak dobrze spały:)
Fiuufiuu to gratulacje. Cieszę się, że Inka taka ułożona. Ja co prawda nie narzekam, ale moja Hania bardzo mamina i przez to mocno absorbująca.
Strasznie ją kocham:* I ona to chyba wyczuwa, że się nad nią rozpływam...
Anna jak sytuacja?

My dziś po kontroli. Wszystko w porządku. Tak jak obczailismy w domu- Hania pięknie przybiera na wadze i już jest 4300kg szczęściem ;)
Codziennie ubieralam ją w cos innego. I jak wczoraj wyciągłam komplecik, który miała na wyjście ze szpitala to doznałam szoku... Oj rośnie nam Panna. Nie wiem czy ostatnie zakupy nie okażą się zbędne. Bo nakupulismy ciuszków w rozmiarze 56. I pytanie czy zdążymy to ubrać:/

Popisane;)
Trzymajcie się:*
 
Ostatnia edycja:
karawina- gratulacje :-)

A u mnie cisza. Ostatnio myslalam,ze wody mi sie sacza ale to jednak z wysilku bo w nocy wkladka byla sucha. I tyle tego panikowania. Czesto sobie mysle, ze ja nigdy nie urodze ale potem sama sie smieje, ze glupoty gadam - przecierz to niemozliwe :rofl2: hehehhehe
Od kilku dni sni mi sie, ze wody mi odchodza, teraz mam juz wrzucone na luz, bo chciialam urodzic do dzisiaj wiec teraz nie chce :no:dopiero po terminie.Jutro nie i pojutrze tez nie bo tesciowa przyjezdza i musze po nia pojechac dopiero mlody ma moje pozwolenie na wyjsce od nowego tygodnia wiec teraz luz i relaksik:tak: i zero przemeczania sie ,Co ma byc to bedzie :happy:
 
Kaspian jedna kapsułka to akurat taka dawka jak u nas w 3 kropelkach... w sumie takie podanie bobotiku może być rozwiązaniem dla mam karmiących piersią :))))

Gawit podawaliśmy przez dobę w trakcie 6 kolejnych karmień. Teraz pewnie będziemy rozważać zmniejszenie dawki aby znaleźć najmniejszą ale działającą... :)

Chciałąm też napisać, że jeżeli zaczniecie stosować bobotik to ilość gazów jakie dziecko wypuszcza będzie ogromna i nie przestraszcie się ;)
 
reklama
Tragedia byłam w pon. W szpitalu, powiedzieli że karetkę wzywa się jak dziecko zsinieje. Na szczęście wezwaliśmy wcześniej i czekaliśmy 25 min. Jakbyśmy czekali nie wiem czy by ją uratowali. Polskie szpitale są tragiczne, gdyby Hania miała miesiąc mogłabym z nią być, a do miesiąca można być tylko w dzień, bo nie ma warunków. I to jest najgorsze w tym wszystkim. Zaraz się zbieram i jak tylko się uspkoję, bo coś mi nerwy puszczają, jadę do niuńki.
 
Do góry