reklama
Aniusiach witaj i kochana nie zamartwiaj się !ja miałam jakiś irracjonlany lęk, że z dzieckiem jest coś nie tak, ale usg genetyczne mnie uspokoiło.
Ten test to tylko prawdopodobieństwo! Będzie dobrze. o amniopunkcji możesz poczytać tu https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/amniopunkcja-robic-czy-nie-16437/index52.html tam dziewczyny doświadczone i bardzo serdeczne!
anulka514 witaj :-)
ewcol ja co rok mówię to samo przy urodzinach Martyny choć to na razie te były najgorsze, bo już były koleżanki z przedszkola zaproszone :-) kolejne planuje jej zrobić na jakiejś sali zabaw ale to dopiero w listopadzie więc mam czas :-) no, ale ogarnąć taką szarańczę to normalnie wyzwanie
co do luteiny - ja biorę ale z tymi upławami to u mnie róznie - raz są ogromne i wkładki co i rusz wymieniam, raz starcza jedna na cały dzień. ginka twierdzi, że jest ok więc tego się trzymam. we wtorek podejmiemy decyzję o odstawieniu., jeżeli nadal każe mi brac to poproszę o duphaston bądź luteinę podjęzykową, bo po tej dopochwowej mam bardzo podrażnioną pochwę i swędzi mnie i piecze, a stanu zapalnego nie mam
Madison zazdroszczę cery! u mnie MASAKRA! zawsze miałam z tym problem, ale teraz to jakiś koszmar. skóra sucha bo się łuszczy, a syf na syfie wyskakuje :-(kupiłam sobie krem nawilżający do cery tłustej i mieszanej (bo takową miałam) jest lepiej, bo choć skóra nie jest tak sucha, ale syfki dalej są
Moje dziecko jeszcze nie śpi
miała krótką drzemkę po południu i teraz słyszę z jej pokoju, że w najlepsze bawi się kucykami chyba czas interweniować ;-)
Dobranoc
Ten test to tylko prawdopodobieństwo! Będzie dobrze. o amniopunkcji możesz poczytać tu https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/amniopunkcja-robic-czy-nie-16437/index52.html tam dziewczyny doświadczone i bardzo serdeczne!
anulka514 witaj :-)
ewcol ja co rok mówię to samo przy urodzinach Martyny choć to na razie te były najgorsze, bo już były koleżanki z przedszkola zaproszone :-) kolejne planuje jej zrobić na jakiejś sali zabaw ale to dopiero w listopadzie więc mam czas :-) no, ale ogarnąć taką szarańczę to normalnie wyzwanie
co do luteiny - ja biorę ale z tymi upławami to u mnie róznie - raz są ogromne i wkładki co i rusz wymieniam, raz starcza jedna na cały dzień. ginka twierdzi, że jest ok więc tego się trzymam. we wtorek podejmiemy decyzję o odstawieniu., jeżeli nadal każe mi brac to poproszę o duphaston bądź luteinę podjęzykową, bo po tej dopochwowej mam bardzo podrażnioną pochwę i swędzi mnie i piecze, a stanu zapalnego nie mam
Madison zazdroszczę cery! u mnie MASAKRA! zawsze miałam z tym problem, ale teraz to jakiś koszmar. skóra sucha bo się łuszczy, a syf na syfie wyskakuje :-(kupiłam sobie krem nawilżający do cery tłustej i mieszanej (bo takową miałam) jest lepiej, bo choć skóra nie jest tak sucha, ale syfki dalej są
Moje dziecko jeszcze nie śpi
miała krótką drzemkę po południu i teraz słyszę z jej pokoju, że w najlepsze bawi się kucykami chyba czas interweniować ;-)Dobranoc
Caroline naprawde Ci dziekuje...chyba jestes pierwsza osoba od paru dni, ktorej udalo sie tak mnie pozytywnie nastawic
Gawit dziekuje za linka do stronki moja corka jakies 5 minut temu tez sobie w najlepsze prowadzila monolog
Gawit dziekuje za linka do stronki
moja corka jakies 5 minut temu tez sobie w najlepsze prowadzila monolog
Witajcie nowe forumowiczki!
Anusiach trudno zachowac zimna krew i rozumiem twoje obawy! Ja nawet nie chcialam robic tego testu z krwi jak mi usg dobrze wyszlo. Za bardzo sie boje! Co ma byc to bedzie i tak bym przeciez nie usunela przez wyniki testu,ktore moga zreszta tez byc bledne. Duzo spokoju życzę! Trzymam kciuki za pomyslny obrót sprawy!
Co do lutki to ja jej duzo biorę bo 2 tabl x3 wiec i wydzieliny duzo potem mam. Teraz trochę mam dylemat bo wizyta 14 a mi nie wystarczy tabl i postanowilam sama troszke zmniejszyc...nie wiem czy dobrze robie ale przeciez i tak niektorzy mowia ze jak lozysko juz jest to mozna brac mniej albo odstawic. Dzis wzielam w sumie o 1 mniej tabl. I tak jak bym od pon do sr. brala w sumie po 4 dziennie to by mi wystarczylo. A wy ile w sumie bierzecie tej lutki?
Boje sie ze gin mnie opieprzy ze sama zmniejszylam. Choc jeden to juz na koniec stycznia kazal odstawic przeciez. Ale endo kazala brac dalej!
Nie wiem co robic! Niech ktoras pozyczy kilka tabletek do czwartku;-)
Anusiach trudno zachowac zimna krew i rozumiem twoje obawy! Ja nawet nie chcialam robic tego testu z krwi jak mi usg dobrze wyszlo. Za bardzo sie boje! Co ma byc to bedzie i tak bym przeciez nie usunela przez wyniki testu,ktore moga zreszta tez byc bledne. Duzo spokoju życzę! Trzymam kciuki za pomyslny obrót sprawy!
Co do lutki to ja jej duzo biorę bo 2 tabl x3 wiec i wydzieliny duzo potem mam. Teraz trochę mam dylemat bo wizyta 14 a mi nie wystarczy tabl i postanowilam sama troszke zmniejszyc...nie wiem czy dobrze robie ale przeciez i tak niektorzy mowia ze jak lozysko juz jest to mozna brac mniej albo odstawic. Dzis wzielam w sumie o 1 mniej tabl. I tak jak bym od pon do sr. brala w sumie po 4 dziennie to by mi wystarczylo. A wy ile w sumie bierzecie tej lutki?
Boje sie ze gin mnie opieprzy ze sama zmniejszylam. Choc jeden to juz na koniec stycznia kazal odstawic przeciez. Ale endo kazala brac dalej!
Nie wiem co robic! Niech ktoras pozyczy kilka tabletek do czwartku;-)
carine
Skarby mamusi 2008/2014
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2014
- Postów
- 768
witam niedzielnie:-)
angie ja tez sama sobie zmniejszylam.i to w 10 tyg.bralam 2x2 ale nie starczalo mi juz tablletek wiec zaczelam brac 2x1. na wizycie gin powiedzial ze ok i tak juz zostalo i dalej biore 2x1:-) . Narazie mam brac do 16 tyg do wizyty i wtedy chyba odstawimy
ja jak bralam wieksza dawke to mialam straszne uplawy, teraz tylko rano mam troche na wkladce po nocy bo biore 2 globulki wlasnie na noc..
Moj synek tez ostatnio mial imprezke na urodziny ale piewszy raz zrobilam z udzialem kolegow w domu,ze wzgl ze to jego ostatni rok w przedszkolu bo od wrzesnia juz do 1 klasy idzie:-). Tak to co roku mial torta w przedszkolu i w domu ale w domu tylko w gronie rodziny
. Halasu bylo co nie miara a ile sprzatania to lepiej nie mowie.
Dziewczyny i mam takie jeszcze pytanko.Znacie jakies domowe sposoby,mikstury na bol gardla? i czy orientujecie sie czy hallsy mozna?
nie wiem czy to tylko cuksy czy maja cos w skladzie ale mi na gardlo nieraz pomagaly
angie ja tez sama sobie zmniejszylam.i to w 10 tyg.bralam 2x2 ale nie starczalo mi juz tablletek wiec zaczelam brac 2x1. na wizycie gin powiedzial ze ok i tak juz zostalo i dalej biore 2x1:-) . Narazie mam brac do 16 tyg do wizyty i wtedy chyba odstawimy
ja jak bralam wieksza dawke to mialam straszne uplawy, teraz tylko rano mam troche na wkladce po nocy bo biore 2 globulki wlasnie na noc..
Moj synek tez ostatnio mial imprezke na urodziny ale piewszy raz zrobilam z udzialem kolegow w domu,ze wzgl ze to jego ostatni rok w przedszkolu bo od wrzesnia juz do 1 klasy idzie:-). Tak to co roku mial torta w przedszkolu i w domu ale w domu tylko w gronie rodziny
. Halasu bylo co nie miara a ile sprzatania to lepiej nie mowie. Dziewczyny i mam takie jeszcze pytanko.Znacie jakies domowe sposoby,mikstury na bol gardla? i czy orientujecie sie czy hallsy mozna?
nie wiem czy to tylko cuksy czy maja cos w skladzie ale mi na gardlo nieraz pomagaly
Witam porannie,
Carine, moze to glupie ale na gardlo najepsza jest cytryna, obierz sobie 2-3 plasterki i zjedz.... i na wieczor powtorz to samo.
Swoja droga nie wydaje mi sie zeby hallsy mialy zaszkodzic jakkolwiek.
Anulka i Anusiach, witajcie.
Anusiach co do wyniku testu pappa,skoro masz jeszcze tarczyce nie doprowadzona do porzadku ona moze hyc wynikiem nieprawidlowego wyniku. Wierze ze bedzie dobrze .
Sowoja droga widzedosc sporo dziewxzyn jest tutaj ze slaska.
Dzisiaj moja kotka przegiela , chyba jej sie w nocy cos snilo i przyszla sie do nas pozalic...mialczala z pretensjami. Ogolnie zbliza sie rujka, ehh szkoda ze jej wysterylizowac nie mozemy. Biedulka wazy za malo i ma problemy z serduszkiem wiec musi sie meczyc kilka razy do roku biedactwo.
No i dzisiaj postanowilam sie zwazyc... no i niby przytylam kilogram bo dalej mam -2kg.wazne ze nie spada tylko powoli rosnie ale miesa dalej jesc nie moge... wiec moje drugie danie to tylko ziemiaki i salatka
Carine, moze to glupie ale na gardlo najepsza jest cytryna, obierz sobie 2-3 plasterki i zjedz.... i na wieczor powtorz to samo.
Swoja droga nie wydaje mi sie zeby hallsy mialy zaszkodzic jakkolwiek.
Anulka i Anusiach, witajcie.
Anusiach co do wyniku testu pappa,skoro masz jeszcze tarczyce nie doprowadzona do porzadku ona moze hyc wynikiem nieprawidlowego wyniku. Wierze ze bedzie dobrze .
Sowoja droga widzedosc sporo dziewxzyn jest tutaj ze slaska.
Dzisiaj moja kotka przegiela , chyba jej sie w nocy cos snilo i przyszla sie do nas pozalic...mialczala z pretensjami. Ogolnie zbliza sie rujka, ehh szkoda ze jej wysterylizowac nie mozemy. Biedulka wazy za malo i ma problemy z serduszkiem wiec musi sie meczyc kilka razy do roku biedactwo.
No i dzisiaj postanowilam sie zwazyc... no i niby przytylam kilogram bo dalej mam -2kg.wazne ze nie spada tylko powoli rosnie ale miesa dalej jesc nie moge... wiec moje drugie danie to tylko ziemiaki i salatka
Ostatnia edycja:
reklama
Dzien dobry w niedziele!
Ja znowu w łóżku, bol posladkow, zwłaszcza jednego nie daje mi normalnie chodzic czy siedziec. Jejku, mam nadzieje, ze to przejdzie, poczytalam troche o tym, nie wiele mozna w ciazy zrobic. Ja mam dyskopatie, ale w 1. ciazy ominely mnie klopoty z kregoslupem, mialam nadzieje, ze teraz bedzie podobnie.
Caroline, Gawit - paradoksalnie u mnie teraz buzia tym lepiej im bardziej ja 'zaniedbuje'. Przez te mdłości, wymioty i wstret do zapachów od 2 miesięcy niczym buzi nie kremuje, nic, nic. Poczatki były ciężkie, strasznie sie wysuszala, ale miałam wtedy to gdzieś. Wciąż nie mogę znieść zapachów kremów, wiec dalej skóra musi sobie sama radzić. Ale rzecz jasna nie polecam takich metod.
Caroline - bardzo współczuje LZS, to zupełnie inna historia, no coz trzeba przeczekać okres ciazy.
Carine - dziewczyny podawały tu rożne mikstury na gardło, na pewno odpisza, ja niestety nie znam, ale na przeziębienie to mi lekarka kazała pić taki mix: imbir, miod, cytryna, cynamon, zalać bardzo ciepła woda i pić litrami.
Angie - ja nie brałam nigdy wiec nie umiem pomoc.
Anusiach- bardzo współczuje Ci tych nerwów i przeżyć. Trzymaj sie tego, ze usg wyszło b dobrze. W necie jest mnóstwo historii o tym jak to Pappa błędnie zasygnalizowala wysokie ryzyko wad.
Kiedy masz wyniki? W którym tygodniu jestes?
Caroline - kochana, ale Ty przeszłas! Musiało byc bardzo ciezko, strasznie współczuje. Super, ze wszystko okazało sie byc w porządku. Zdrowka dla córki!
Domi fajnie, ze znowu piszesz. Ja tez wciąż z waga jestem na minusie, ale juz nie spada.
W pierwszej ciazy przytylam 18-20kg, dokładnie nie wiem. I to było za duzo. Mi mimo karmienia piersia baaaardzo trudno było wrócić do wagi sprzed ciazy. Po ponad poltora roku wciąż miałam kilka kg na plusie. Teraz prawie sie udało, przez wymioty ;-)
Takze w tej ciazy planuje byc rozsadniejsza :-)
Moje chłopaki kochane pracują nad śniadaniem do łóżka, juz z pól godziny, spodziewam sie uczty ;-)
Ja znowu w łóżku, bol posladkow, zwłaszcza jednego nie daje mi normalnie chodzic czy siedziec. Jejku, mam nadzieje, ze to przejdzie, poczytalam troche o tym, nie wiele mozna w ciazy zrobic. Ja mam dyskopatie, ale w 1. ciazy ominely mnie klopoty z kregoslupem, mialam nadzieje, ze teraz bedzie podobnie.
Caroline, Gawit - paradoksalnie u mnie teraz buzia tym lepiej im bardziej ja 'zaniedbuje'. Przez te mdłości, wymioty i wstret do zapachów od 2 miesięcy niczym buzi nie kremuje, nic, nic. Poczatki były ciężkie, strasznie sie wysuszala, ale miałam wtedy to gdzieś. Wciąż nie mogę znieść zapachów kremów, wiec dalej skóra musi sobie sama radzić. Ale rzecz jasna nie polecam takich metod.
Caroline - bardzo współczuje LZS, to zupełnie inna historia, no coz trzeba przeczekać okres ciazy.
Carine - dziewczyny podawały tu rożne mikstury na gardło, na pewno odpisza, ja niestety nie znam, ale na przeziębienie to mi lekarka kazała pić taki mix: imbir, miod, cytryna, cynamon, zalać bardzo ciepła woda i pić litrami.
Angie - ja nie brałam nigdy wiec nie umiem pomoc.
Anusiach- bardzo współczuje Ci tych nerwów i przeżyć. Trzymaj sie tego, ze usg wyszło b dobrze. W necie jest mnóstwo historii o tym jak to Pappa błędnie zasygnalizowala wysokie ryzyko wad.
Kiedy masz wyniki? W którym tygodniu jestes?
Caroline - kochana, ale Ty przeszłas! Musiało byc bardzo ciezko, strasznie współczuje. Super, ze wszystko okazało sie byc w porządku. Zdrowka dla córki!
Domi fajnie, ze znowu piszesz. Ja tez wciąż z waga jestem na minusie, ale juz nie spada.
W pierwszej ciazy przytylam 18-20kg, dokładnie nie wiem. I to było za duzo. Mi mimo karmienia piersia baaaardzo trudno było wrócić do wagi sprzed ciazy. Po ponad poltora roku wciąż miałam kilka kg na plusie. Teraz prawie sie udało, przez wymioty ;-)
Takze w tej ciazy planuje byc rozsadniejsza :-)
Moje chłopaki kochane pracują nad śniadaniem do łóżka, juz z pól godziny, spodziewam sie uczty ;-)
