reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

dziewczyny a co jest w obnizonych cenach w rossmanie ??? bo siostra moja też ma 20 % zniżki -więc mam okazję skorzystać :-)
 
reklama
Ja dzisiaj też wyrąbana bo mi siostrzenicę podrzucili i poleciałam z nią na plac zabaw, chociaż tyle, że ona już na tyle duża, że bawi się sama i nie trzeba się z nią czołgać w piaskownicy, no ale efekt jest taki, że się chyba trochę przeforsowałam bo mnie coś plecy pobolewają :-)

Poza tym, zaliczyłam pierwszy Dzień Matki, mój D. stwierdził, że się już załapuję to dostałam kwiatuszki :-)
 
Hej Kochane ;*

Ja dalej umieram... Ale koniec- jutro rano idę do tego chirurga co mi zęba wycinał i niech zobaczy co tam się dzieje..

Dziękuję pięknie za życzenia dla Dominisia ;-)

Wróciłam właśnie od gina- tak króciutko poprosiłam normalnie o zmierzenie szyjki i powiedział, że nie ma problemu :-p - na bidę 3,8 cm. Małemu sprawdził tylko serduszko i jest ok. Co do CC to powiedział, że nawet możemy po 38 tc zrobić. Jak tylko waga będzie super tzn. ponad 3 kg to się zdecyduję bo nie chcę się męczyć w te upały z popuchniętymi nogami etc. A dla Piotrusia to i tak nie będzie miało wielkiego znaczenia kilka dni +/-.

Powiem Wam, że doznałam szokou jak mój gin powiedział, że jak będzie bardzo bolało to miejsce po zabiegu zęba to mogę jednorazowo pyralginum wziąć :confused::szok:
W życiu bym się na to nie zdecydowała- przecież to najsilniejszy lek przeciwbólowy bez recepty :szok:

Zgłupieć idzie..
 
Dziewczyny...juz od tygodnia czekałam na to pismo bo niby miało być od 1-3 mcy, a to że akurat przyszło dzisiaj to takie symboliczne. Wypłakalam co trzeba i na grób już jechałam spokojna.
Potem wpadłam na chwilę do galerii żeby sobie kupić coś na Dzien Matki i jak się okazuje jak poleguje w domu to czuję się super i wiele juz mogę zrobić wokół, ale 1,5 h zakupy dały mi tak w kość, że już nie pamietam kiedy tak źle było. Tak wiec obiecuję, że do porodu to tyle sklepy w necie i Allegro , a jak spacery to tylko w okolicznościach przyrody.
 
Goście goście i po....
W sumie weekend miałam bardzo udany i cieszyłam się wizytą :)
Natomiast jestem przeziębiona... mam kaszel i lekko zapchany nos, nogi wymagają interwencji lekarskiej ponieważ to już nie jest lekka opuchlizna a coś czego nei jestem w stanie opisać i nie schodzi po nocy... nie wiem w co włożę stopy idąc na wizytę do rodzinnego, Maja moja chora... krtań, gardło, katar, osłabienie.... Bardzo słaba jest i bardzo mi jej żal... zwłaszcza, że każdy stan podgorączkowy czy temperatura powodują wymioty - tak jej organizm reaguje od urodzenia...

Gorgusia a ty nie chorowałaś?

Martyna idź do tego stomatologa/chirurga bo może jakiś stan zapalny się robi i być może trzeba będzie antybiotyk podać :( przykro mi z powodu zęba...
 
Gorgusia właśnie a Ty chorowałaś? współćzuję, bo niedawno przerabiałam to z Martyną :-(

Asiołek zdrówka dla Mai! a co do opuchnięcia to może pij więcej wody? takie puchnięcie co nie mija po nocy może być niebezpieczne więc dobrze, żebyś to skonsultowała z lekarzem. Nie to, że CIę straszę tylko właśnie moja ginka powiedziała mi, że jak tak będę miała to mam natychmiast dać jej znać

Martyna dobrze, że pojedziesz do tego chirurga

Monya z jednej strony dobrze, że znasz przyczynę, z drugiej szkoda, że w takim dniu :-(

Moja Martysia zrobiłą dziś dla mnie laurkę :-) i napisała "kocham Cię mamusiu" myślałam, że mąż wpadnie na jakiś pomysł i coś mi razem kupią, ale niestety - co rok to samo, a ja dla niego na Dzień Taty zawsze coś szykuję :-(no, ale ważne, że Martysia sama od siebie coś zrobiła i to cieszy ogromnie :-)
 
Monya, ja mam podobnie. W domu dziś rano czułam się super i pomyślałam, że pozałatwiam parę spraw, ale doszłam tylko do poczty i z powrotem, bo mi się w głowie zaczęło kręcić. A byłam oczywiście z Agatką, więc tym bardziej niebezpieczne takie spacery.

Ja mam jutro o 11 wizytę u gin.

A dziś babcia mojego męża trafiła do szpitala. Znajoma, która przychodzi jej pomagać znalazła ją nieprzytomną na podłodze. Karetka ją zabrała, okazało się, że połknęła dużo jakiś prochów. Ona od lat choruje na depresję, poza tym jest niepełnosprawna ruchowo po złamaniu kręgosłupa i biodra. Ostatnio mówiła, żeby ją oddać do hospicjum... :/
 
Uff...według mnie to fałszywy alarm. Jutro się okaże.
Ja już po pracy w domku. Szybko minął ten dzień. Teraz szybko minie noc....
Spijcie dobrze.
 
reklama
Gawit ja pije dużo płynów, zrezygnowałam też z soli... ciśnienie mam dobre, wyniki moczu też... nogi tak mi puchną od 3 dni, czyli od momentu nadejścia dużych upałów. Natomiast do lekarza i tak pójdę bo mniej siusiam... a opuchliznav jest bardzo duża.

Gorgusia może c faktycznie jutro się okaże, że to nie ospa. Oby.
 
Do góry