reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

reklama
Dzięki dziewczynki :*

KARAIWINA boski filmik :-) aż się poryczałam :-D biedni Ci nasi faceci, że nie mogą przeżywać tego co my..
 
Natkusia - STO LAT :) Wszystko co najlepsze niech staje na Twej drodze :)
Karaiwina - filmik super, fajne reakcje tatusiów. Mojemu mężowi by si przydał taki pas. On dotyka brzucha, cieszy się jak poczuje. Ale to nie to samo.
i co do ruchów - nie przejmuj się. Ja w pierwszej ciąży poczułam je dopiero ok 22 tygodnia,
 
Hej
w zabobony to wierzę tak średnio... tzn. firan nie zawieszam, włosy farbowałam dopiero teraz ale henną i mam zakaz od M i teściowej na kupowanie dla synka :-( tego linku wrzuconego przez Annę nawet nie otwieram żeby się nie wkręcać ;-)
Caltha ja też mam sporą gromadkę, siostrę i dwóch braci, różnica wieku to 2lata, 13lat i 15lat :-) Moi rodzice się odmłodzili i z perspektywy czasu widzę że fajna taka duża różnica, wiadomo jako 15 latka nienawidziłam ich za młodsze rodzeństwo bo musiałam się nimi zajmować ale teraz strasznie się cieszę że są.

Natkusia wszystkiego najlepszego !!!! No i za wizytę &&&&

Ruchy to i ja w pierwszej ciąży poczułam dopiero w 22tyg, a teraz już czuję od kilku tygodni.
A co do wyprawki to ja kompletnie w czarnej d... , raz że nie pozwalają mi jeszcze szaleć z zakupami, a dwa że do piątku byliśmy pewni, że w brzuszku mam pannicę i wszystko będzie po starszej siostrzyczce :eek:
 
Natkusia buziaczki i wszystkiego najlepszego:-)
W zabobony to i ja nie wierzę ;-) Odnośnie firanek i mycia okien to pytałam fizjoterapeutki mojej ciążowej - nie ma przeciwwskazań generalnie, głównie jeśli chodzi o okna - bo zawsze to jakaś forma aktywności, tak jak dziewczyny pisały wcześniej - wiąże się to z wdrapywaniem na stołki, drabiny, itp a w związku z tym, że zmienia się nam środek ciężkości i dodatkowo przy trzymaniu rąk w górze może nam się słabo zrobić - staje się to bardzo ryzykowne. Ja w tym sezonie okien nie myję - tzn. umyjemy do spółki z mężem jak się cieplej zrobi, firanki to i tak zwykle on wiesza, bo ja to z tych niewysokich jestem i się zwykle morduję przy tym.
Genaralnie to L4 mi nie służy, znowu miałam wielkie plany co w domu zrobię....ale ja to nie mogę mieć za dużo wolnego, nie potrafię się zorganizować, albo internet mi trzeba odciąć ;-) a tu obiadu nie ma i nie będzie, bałagan, szkoda gadać, ale po prostu mi się nie chce...
Zresztą nie czuję się najlepiej, od piątku mam takie dziwne bóle brzucha i mam wrażenie , że twardnieje mi macica, nie jakoś bardzo regularnie, no tak kilka razy dziennie, podobno to normalne po 20 tygodniu, do tego coś mi się znów dzieje tam na dole - jakaś infekcja. Jutro mam na szczęście rano wizytę i usg połówkowe, więc jak wszystko jest dobrze to wracam do pracy i do normalnego życia...ile dni można chodzić w piżamie ;-)
 
Hej
Świetny filmik! Ja jak widzę płaczącego faceta, to zaraz ryczę też :-D
Natkusia, wszystkiego najpiękniejszego!!!

Co do wyprawki - to ja też jeszcze nic nie mam. A to dlatego, że nie znam płci. Bo jeśli dziewczynka, to praktycznie wszystko mam po córce, a jeśli chłopiec, to trzeba będzie coś dokupić.
Zakupy kosmetyczno-higieniczne i tak zostawiam sobie na lato.
Teraz juz tak nie szaleję, jak w ciąży z Agatką - wtedy szybko zaczęłam kupować. Przy kolejnym dziecku człowiek chyba bardziej opanowany :-D
 
reklama
Natkusia- Wszystkiego dobrego :*

Ja Was witam przy winogronach,pomarańczach i gruszkach! Mniam! Waga stoi,więc chyba owoce nam służą. A wczoraj wyczytałam,że na naszym etapie ważne są owoce,warzywa i nabiał.

Wyprawka...hmm...nic nie kupiłam i nie mam parcia. Każde zakupy kończą się furą prezentów dla Kaca. Na Antka przyjdzie czas ;)

Dziś siebie obkupiłam i mam trzy nowe bluzki :)

Jestem w pracy do 21,więc będę Was podczytywać :)
 
Do góry