reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

witam
mam pytanie do Was czytałam to wiele z Was ma już dzieci i doświadczenie w wynikach co znaczą otóż mam o 2,00 podwyższone w morfologii WBC , NEU, NEU %. wizyte mam dopiero w srode i boje sie ze to oznacza silny stan zapalny organizmu a mam za soba już poronienie i załamana jestem że coś nie tak z dzieckiem jestem w 17 tc ruchów nie czuje jeszcze.
pozdrawiam
 
reklama
Dziewczyny, dziękuje za wsparcie, bardzo dziękuje!
Jestecie kochane, a te wszystkie ciepłe słowa bardzo pomagają.

Natkusia, Martuska, Atakaaa, Fiuufiuu, Katrina, Kahaka, Edys, Beetka, Angie bardzo Wam dziękuje.

Wiedziałam, ze w drugiej ciazy będzie trudniej, ale u nas to świat stanął na głowie. Ja przecież prawie 7 tyg. leżałam jak nieprzytomna, nawet nie rozmawiałam z nikim, jedyna aktywność to rzyganie.
Z dnia na dzień cała opieka spadła na moja mamę i męża. Dopiero od 2 tygodni pomagam ile mogę.
Teraz znowu nic nie mogę im pomoc, a dziś gin powiedziała, żebym sie przygotowała, ze od 24tc zero obowiązków i zadań. Inkubatorem mam być.
Nie sspodziewałam sie, ze tak to będzie.

Beetka, oj to u Was tez cieżko. Bardzo mocno trzymam kciuki, zeby antybiotyk pomógł i zeby szpital Was ominął. Dobrze, ze juz po rota, to sie nie będzie córeczka osłabiać dalej i skoro unikneliscie odwodnienia to tym bardziej domowe leczenie daje nadzieje. Bardzo fajnie sie nią zajęli, wszystko zbadane, super opieka.

Tak to jest, co? Stresujemy sie w ciazy, a prawdziwa jazda bez trzymanki zaczyna sie jak dzieci są po drugiej stronie brzuszka. Zaczyna i pozostaje juz z nami na stałe.

Ja padam, oczy wypłakane juz szczypia, głowa boli, ciezkie ostatnie noce czuje juz.
Pozniej napisze jak u nas.
Tłumaczę sobie jak krowie na rowie, ze jest dobrze, synek ma super opiekę, itd, ale serce tak mi sie tam rwie, ze nie mogę sie uspokoić.
 
Madison Ty się kładź i wypoczywaj, synek jest w dobrych rękach, no i przede wszystkim z tatusiem. W poniedziałek wróci stęskniony więc musisz nabrać sił żeby się nim zająć. Mnie brzuch boli z nerwów i wspomagam się nospą a co dopiero Ty musisz przechodzić. Ja dziś też ryczałam z bezsilności, a jak lekarz powiedział o szpitalu to już w ogóle.
Moją małą zajęli się dobrze, ale trudno powiedzieć który z lekarzy bo byłam u czterech, nasz pediatra dopiero dziś wrócił. Dwóch pierwszych mówiło co innego, trochę zbagatelizowali kaszel, dopiero wczoraj i dziś sensownie podeszli. Mała po antybiotyku i rosole spała 3 godziny. Troszkę lepiej wygląda. Zobaczymy co w nocy będzie. Moja też ma lekki wysięk w jednym uszku, ale ona ma nawracające wysięki i od roku jesteśmy pod opieką laryngologa. Nie każdy pediatra zagląda w uszy podczas wizyty, od kiedy wiem co i jak z uszami to zawsze proszę o sprawdzenie. Medison dobrze zareagował Wasz pediatra, że od razu do laryngologa wysłał.
Asiołek nie dziękuję... :blink:
 
Beetka oby córeczka szybko wrocila do zdrowia! Trzymam kciuki zeby obylo się bez szpitala:tak:
 
Madison - kochana trzymaj się :* , bardzo Ci współczuje , wiem że serce Ci pęka :( , mam nadzieje że synek szybko dojdzie do siebie i go wypuszczą .

Anielka
- niepoważni w tej przychodni są :no: , ciekawe czy swoje dzieci zaszczepiliby z katarem lub zaraz po chorobie , my ostatni mieliśmy 3 mieś opóźnienia bo ciągle coś . Zresztą ostatnio była taka afera że dziecko umarło bo była chora jak ją szczepili , że się nie boją ...

Anusiach :-( tulę :*

Beetka- zdrówka dla córeczki , oby antybiotyk zadziałał ! Widziałam już filmik ..niesamowite !!!

Co do szczepień to ja się bardziej boje nie zaszczepić niż szczepić , Majka maiła 6w1 i pneumo , teraz raczej zaszczepię obowiązkowymi .
 
reklama
Witam sie! Wczoraj po raz pierwszy poczulam malucha jeee :). Strasznie sie ciesze. To w sumie 17 tc juz leci. Odczuwam takie lekkie pukanie. Najwieksze zdziwienie, bo myslalam ze maluch jest wyzej, a on tak dosc niziutko i caly czas po lewej str.go czuje :sly:. Madison- oby synek szybko tego rota śie pozbyl. Lekarz dobrze zrobil kazac ci w domu zostac.
 
Do góry