reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Witam w nowym tygodniu!

Angie - bardzo mądrze napisalas, tak naprawdę to najważniejsze jest zdrowie naszych bliskich i nasze, jak to jest to ze wszystkim sobie poradzimy, a jak tego nie ma, to wszystko inne błyskawicznie traci znaczenie.

Martuska - ja tez juz czekam bardzo, zeby miec maluszki w ramionach.

Tak sobie myśle, ze w pierszej ciazy jest czas i przestrzeń by sie tym wszystkim delektowac i faktycznie ten czas jest bardzo potrzebny by sie psychicznie przygotować, jak zauważyła Sierpniowa. Ale w drugiej, nie mówiąc o trzeciej itd, to juz nie jest tak różowo. Nie ma kiedy odpocząć, nie da sie pospac ile sie chce, ciezko sie polenic, trudno dziecku odmówić zabawy czy zainteresowania przecież, nawet jesli sie ma taka pomoc na co dzien jak jak.

Izis - super, ze tak fajnie udalo sie pierwsze od dawna wyjście :-)
Współczuje sytuacji z mama, Wasza wyprowadzka moze jej pomoc w powrocie do samodzielności, a moze byc tez tak piszesz - bedziesz miała te same zmartwienia tylko na odległość.

Domi - nie żałuj sobie lenistwa, zasluzylas sobie na odpoczynek

Anna - duzo zdrowka dla Was, oby szybko Wam przeszło.

Nikitka - gratuluje sukcesów z pozbyciem sie pieluch!
Tez sie w tej ciazy zmagam z bolami kręgosłupa i posladkow, bo tak akurat promieniuje. 2-3 dni lezenia, tyle ile to możliwe wiadomo, w cieple - zawinieta w koc, u mnie pomaga poki co. Oby tak było dalej, albo zeby w ogóle nie wracalo :-)

U nas słońca nie ma, szkoooooda. Mam nadzieje, ze moze chociaż pózniej sie pokaze. Niezależnie od pogody wszystkim życze dobrych nastrojów :-)
 
reklama
Cześć.
Tam gdzie mam rabaty to odchodów zwierząt nie ma bo one nie mają tam wstępu a poprzedni rok cały czas grzebałam bez rękawic a toxo się nie nabawiłam bo wyszło,że nie przechodziłam...chyba ze w ciąży większa możliwość zarażenia??? teraz oczywiście rekawice bym zakładała...nie wiem może lekarzowi chodziło o toxo ,może o to,że to jednak sie schylać trzeba przy takiej robocie...:confused: W kazdym razie powiedział ,że jestem w ciąży i że absolutnie zabronione. Mogę co najwyżej stac i dyrygować a niech ktoś inny robi:eek:
Ważne, żeby w porządnych rękawicach pracować. Ja używam gumowych grubych do sprzątania chemią, żadnych cieńkich. Ważne też, żeby po robocie dokładnie umyć ręce.
 
Witam się i ja :)
u nas w weekend imprezka urodzinowa córci - to już nie na moje siły. Zrobiliśmy w końcu i obiad, i zimna płytę, torcik i ciasta...
narobiliśmy się, że wczoraj musiałam odpocząć...
i nas ciąg dalszy pozbywania się pieluch - idzie całkiem nieźle, ale i zdarzają się wpadki :tak:. Sama jestem ciekawa ile nam się zejdzie, tak żeby mała już, nie sikała w majty :no:
nikitka - na noc zakładasz jeszcze pieluchę?
u nas też dziś bez słońca, a wczoraj taka piękna pogoda była:happy:
pozdrawiam i miłego dzionka życzę :)
 
izis- mam z moja mama podobny problem. takiego radzenia sobie,nie radzenia. no ale jak ma ludwika,to inna kobieta jest.
co do brw mebli- powiem ci,że nie wziełabym ich nawet jak by mi płacili za ich posiadanie. wynajmujemy mieszkanie,gdzie bylo kilka mebli BRW. W przeciagu 3-5 miesiecy wszystkie poszly na smietnik,bo sie zepsuły. rolki i łożyska w szufladach poszły- a nie trzymałam w nich jakiś ciężarów-ot bieliznę...
szafa na książki-półka się zarwała pod cieżarem książek, a płyta paździerzowa,która robiła za tył szafy...odpadła.
dla mnie to nie są meble,to atrapy. nie polecam!

sierpniowa- zdrowa reakcja na dzieci :D

anna- aj dwóch chlopów to tez fajna sprawa :)

wszystkim, ktore mialy energie w weekend gratuluję. u mnie tez nie powiem fajnie. dzien na spreacerze :)
o dziwo podroz z ludwikiem byla znosna. spal mi 2h to ja tez zasnełam :D


no u nas dzisiaj tez mily dzien. u mnie dzisija zupoa szparagowa! a w nocy o 1:00 sie ibudzilam i chcialo mi sie tak strasznie pomidorowki!...no to zjadłam na pocieszenie banana i poszlam spać:sorry2:
 
witam i ja:-)

Tylko na chwilę za niedługo mam badania. Przy okazji byłam wreszcie w laboratorium zrobić te podstawowe 170 zł jakoś przełknęłam tę gorzką pigułkę . Pogoda cudna więc żal było nie pójść na spacerek. Z dobrych wieści-cytologia prawidłowa- czekalam 6 tygodni na wynik ehhhhh


Udanego dnia życzę wszystkim Jeśli któraś ma dzisiaj badania 3-mam kciuki:)
 
Cwikla strasznie sie dluzy czas do wizyty co nie ?
Ja tam sie w pracy nie rozdrabniam jak mnie ktos w ktorym miesiacu czy tez tygodniu jestem to mowie poczatek 5 miesiaca i tyle :)
 
Hej
Ja mam jutro wizytę o 9.20. Czekam z niecierpliwością...
edys, Nikitka u nas odpieluchowanie idzie nieźle, tylko z kupą mamy problem, bo mała jakby się boi na nocnik zrobić i robi w majtki :/ na noc zakładam pieluchę, bo dużo pije i pieluchę rano ma pełną. Ale w dzień do spania już 2 razy jej nie zakładałam i obudziła się sucha :)
 
Hejka :-)

Ja mam kolejny słaby dzień eh :-(


CWIKLA 5 miesiąc jest od 18 tygodnia :-)

KAMI no ładnie popłynęłaś z badaniami :dry:

ANNA głowa do góry! Dla chłopczyków też są ładne ciuszki :tak:

NIKITKA gratuluję dla synka :-)my na wiosnę będziemy się odpieluchowywać i już się boję ;-)

MADISON święta prawda co napisałaś.. nie raz chciało by się zdrzemnąć a tu doopa.. synuś chce się bawić :-D u nas przed chwilą zaświeciło słoneczko, życzę Ci tego samego!

EDYS narobiłaś się ale już po wszystkim :tak: teraz odpoczywaj!

FIUFIU niezła jesteś z tymi smakami w nocy :-D


Buziaki
 
Hej dziewczyny!
Ja po ciężkim weekendzie w pracy, do tej pory leżę w łóżku. Tylko schodze do kuchni po coś do zjedzenia i picia dla mnie i synka. Kochany mój jest wyrozumiały, bawi sie na podłodze swoimi zabawkami i tym do uda mu sie wyciągnąć z szaf i szuflad. Jeden wielki bałagan ale chociaż mogę sobie poleżeć.
Strasznie bolą mnie plecy i nogi, szczególnie po dniu roboczym. Marzy mi sie wizyta u masażysty. Z tego co słyszałam to w ciąży nie można iść do pierwszego lepszego, któraś z was się tym interesowała? Bo ciężko będzie mi tu znaleźć kogoś dobrego, opinie na internecie mnie nie przekonują, szczególnie nie w moim języku.
W ogóle w sobotę po raz pierwszy zobaczyłam że mam ciążowy brzuch. Miałam 5 dniową przerwe w pracy a gdy w sb chcialam się przebrać w służbowy garnitur brakło mi ok 10 cm...szok ;) musiałam pracować w prywatnych portkach wiec chyba każdy już zobaczył że jestem w ciąży ;)

Zastanawiam się nad obiadem. Co wy dziś pichcicie?
 
reklama
Dziewczyny, które maja małe dzieci, tak 1,5-2,5 latka mam pytanko - kiedy Wasze maluchy przestały spać w lozeczkach ze szczebelkami? A może wciąż w takich śpią?

Natkusia - U Ciebie to jeszcze trochę ponad półtora tygodnia i będzie połowa ciazy. Niesamowite :-) Niby wszystkie jesteśmy Sierpniowki i niewiele nas dzieli w terminach, a czasami wydaje sie, ze to taka duża różnica w tych tygodniach.

Pochwale sie jeszcze co mój 1,5roczny synek zrobił wczoraj. Mówimy mu od niedawna, ze w brzuszku są dzidzie itd, więc jak przechodzi koło mnie i ma w zasiegu leżący brzuszek to głaszcze chwile, dotknie, w każdym razie zauważa. Wczoraj podszedł, dotknął i dał buzi brzuszkowi :-) Aż sie wzruszylismy, człowiekowi serce mieknie przy dzieciach :-)
 
Do góry