reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Trzymam za Was kciuki dziewczyny:** bedzie dobrze chociaz dla Was:***

ja niestety czekam juz na koniec...dzisiejszy dzien jest masakryczny:(((poplakalam...w zasadzie nawet nie wiem kiedy bedzie koniec...i nie wierze ze bedzie koniec:((co mam napisac rano zwymiotowalam...dostalam dreszczy...jak teraz zobaczylam wyniki to mysle ze z powodu dalej mojej nieunormowanej tarczycy pomimo zwiekszonej dawki, oni niestety mysleli ze pewnie zagrozenie...chociaz juz sama nie wiem wody plodowe ktore mi zaczely odchodzic byly koloru zolto-zielonego i brzydko pachnialy...rano myslalam ze ide na badanie...bardzo bolalo po czym uslyszalam...ze zaaplikowali tabletki...po konsultacji z profesorem i innymi lekarzami...dziecko nie ma szans...jesr zagrozenie dla mnie...profesor kazal przerwac ciaze.....oddalam grupe krwi...dostaje jakies papiery o tym czy chce pochowku:(((i czekam bole sa raz ich nie ma:( a moze to potewac 3 dni:(((nikomu tego nie zycze:((szczerze myslalam tylko ze ktos bedzie pytal mnie o zdanie:((

Chyba czulam, ze tak bedzie jak sie zapisze na to forum...trzymam za Was kciuki...:***Wy trzymajcie zeby dzidzius sie dlugo nie meczyl:(((


Chy
 
reklama
Anusiach bardzo Ci współczuję, ale mimo wszystko dalej trzymam kciuki i wierzę w to, że może być dobrze. Dużo siły dla Was przesyłam myślą :)
I właśnie pdzeczytałam Twoją wiadomość. ..ostatnoo wpadł mi w ręce pewien artykuł, sytuacja do Twojej podobna... chciałbym żeby w końcu ktoś się tym zajął, tym traktowaniem pacjentów, w tym kobiet w ciąży w takiej trudnej sytuacji :(
To teraz też trzymam kciuki, żeby to wszystko odbyło się we szględnym spokoju i żebyś miała dużo oparcia :*
Ja mielone miałam wczoraj :) dzisiaj zupa-krem z brokułów :) robiona przez męża, wyszła znakomicie :))

U nas pogoda też była piękna, teraz się niestety zachmurzyło.

Zrobiłam dzisiaj pierwszy zakup dla dziecka :D wieczorem się pochwalę ;) K. pokazałam, powiedział, że fajne ale żebym przed mamą ukryła bo będzie afera. I tak też zrobiłam :)

Gdyby ktoś chciał kupić jeszcze omega med optima to w superpharm jeszcze jest promocja i opakowanie kosztuje niecałe 40 zł.
 
Ostatnia edycja:
Anusiach bardzo mi przykro ,że musisz przez to przechodzic:-( widze ze juz nie ma nadzieji:-(. jestem z tobą :-(
 
Aniusiach naprawde bardzo mi przykro,przykre jest to ze musisz to wszystko przechodzic.Pamietaj jestesmy z toba nawet w tych najgorszych chwilach. Kochana trzymaj sie,musisz byc silna.
niewiem co moglabym napisac,bardzo mocno cie tule...
 
Anusiach, nie wierzę w to, co czytam...Jak to, nie zapytali Cię o zdanie? Po prostu zaaplikowali Ci tabletki? :no: Przykro mi bardzo :(
katrina możesz powiedzieć, czemu bierzesz zastrzyki? Dlaczego masz brać aż 6 m-cy po porodzie? Ja jestem na Fraxiparynie, zaraz będę przechodzić na Acard. W ciąży z córką brałam Clexane i po porodzie dostałam tylko jeden zastrzyk. Teraz jest jakoś inaczej?

U nas pogoda przepiekna, 2 godziny byłyśmy na spacerze. Kupiłam małej książeczkę z naklejkami i ją zgubiłam :wściekła/y:nie wiem, jak ja to zrobiłam, musiała mi się jakoś wysunąć z wózka.
Poza tym od kilku dni napina mi sie brzuch, chwilami jest jak kamień. Biorę nospę i magnez, ale się denerwuję. Wizytę mam w następny wtorek.
Poza tym próbuję sprzedać spacerówkę po córce, może któraś chce? :-) wystawiłam na wątku sprzedażowym.
 
kahaka biore bo mam aps przez to3 wczesniejsze porobnienia. na pierwszej wizycie jak bylam w polsce dr dal mi zastrzyki fragmin(czycos takiego_ ) nie moglam tego znalezc bylam w 6 aptekach ikupilam tylko1opakowanie .gdy wyjechalam teraz mam clexane i jak narazie wszystko ok a to ,ze po porodzie to bardziej dla mojego bezpieczenstwa zebym nie miala zawalu czy cos i nie wiem czemu tak dlugo moze jak wroce za miesiac do polski lekarze bede co innego mowic
 
Ostatnia edycja:
Anusiach - życzę Ci tylko dużo siły.... tyle tyle mogę, ach....
Izis - ja zupę krem z brokułów miałam wczoraj, też w wykonaniu męza;-)
 
martuskaa a ja wczoraj jadłam sushi sesesese :) mąż mi zafundował. I już marzę o następnym, ale to niestety droga przyjemność.
katrina ja też po 3 poronieniach :/
 
reklama
Do góry