reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

reklama
U nas kolejna dobra noc, jedzenie koło północy, potem 3, i dopiero o 6:15 sie obudziła :-) najbardziej mnie cieszy, że o 3 dostała jeść i usnęła w minutę :-) żeby nie było tak różowo to teraz marudzi, ale znajdziemy i na to sposób :-)

Ja karmię mieszanie właśnie to może spróbuję jej dać trochę wody przegotowanej, bo może jej się po prostu chce pić. A herbatkę koperkową od którego dnia podawałyście dzieciaczkom? I jakbyście mogły wkleić linka lub obrazek opakowania... :-)
 
Atana ja herbatke daje od dnia kiedy przeszlam na butle -tylko ze wsypuje doslownie troszeczke ze praktycznie woda sie nawet nie zabarwia na opakowaniu pisze od pierwszego tygodnia zycia
U mnie noc ok mala yeraz zjadla butle o 7 i smacznie spi ....ja zaraz jade na ostatnie zakupy dla rodzicow i od jutra rana zostaje sama :-/

I zacznie sie codziennosc
 

Załączniki

  • 1409378355766.jpg
    1409378355766.jpg
    18,7 KB · Wyświetleń: 48
Sylwia Ty masz zwyczajnie wszystkie klepki tylko nietypowy gust kulinarny ;))))

Ewaelinka nasmarowałam takiego posta pierwszy raz od trzech tygodni ;) udało mi się jakoś wieczorową porą nieco nadrobić ;) ja chyba też zacznę dawać małej picie - może kupki będą łatwiej wychodzić ;)

Barbarka ja zaczęłam jak wróciłam do domu i nie mogłam się położyć, ani stać ani siedzieć... nic - wtedy siedziałam na balkonie na krzesełku paliłam i płakałam ;)

Naktusia Zuch, że nie palisz :))) ja to jestem pod tym względem słaba ;)

Sylwia_K obyś czułą się wspaniale :) i synek również :)))

Carine współczuję tego zabiegu... ale jak trzeba to trzeba i tyle. Co do wagi wwyjściowej... Oliwka waga urodzeniowa 3600, waga w dniu wypisu po spadku fizjologicznym 3360, waga obecna czyli w wieku 22 dni 4120

Gorgusia super, że udało Ci się w spokoju paznokcie zrobić :) ja od poniedziałku jak tylko przyjdzie wózek zaczynam znów aktywne życie ;) a przynajmniej taki mam niecny plan ;)

Ewcol super, że dzieci ciągle wpatrzone w Hanię :))) to zawsze cieszy... a to, że potem masz przerąbane ;) no cóż to taki efekt uboczny ;)

Kahaka fajne są te dziecięce powody aby tylko zrobić coś razem i zapomnieć o tym co się śniło...

Atana jak ja lubię "usnęła w minutę" to jest cudowne :))))))))

Ewaelinka codzienność też bywa fajna - nie martw się :***

Monya - czas leci piorunem.... ja nie wiem kiedy te 22 dni minęły od urodzenia Małej.

Dzień dobry to teraz napiszę Wam jak mi się dziś słodko spało - możecie mi zazdrościć dziś ihihihihi :p
Małą zjadła o 19:00 a potem o 03:30 a potem o 7:30 :))))))))))))))))))))))))) a ja mogłam sobie pospać :))))))))

U nas dziś bardzo pochmurno i buro. Pewnie za chwilę zapalę światło aby nie popadać w szarość dnia ;) chciałabym się wybrać dziś do apteki po herbatkę :) Muszę tylko opracować sensowny system podawania tej herbatki...
Wczoraj Oliwka zjadła 5 posiłków po 120 ml :) a nie 6 :p

Miłego dnia :))) i Maja też Wam życzy miłego dnia :*
 
Siedzę w poczekalni i czekam na rtg zęba.jestem po gastro. Okazało sie,że ma helicobacter :O...leczenie antybiotykami ale po skończeniu kp.to sobie poczekam. Zenek muszę sie zajść,bo ta zaraza od roku nie daje spokoju,całą ciążę raz w tyg.miałam wizyty u dentysty ale nic poza czyszczeniem nie mógł zrobić be zdjecia.
Potem smigam na zakupy.tatuś dzisiaj siedzi z dziećmi.ma dwoje na raz.jest test niezły :-)
 
U mnie w ciągu dnia rożnie, w zależności od tego co się dzieje , ale w nocy jak w zegarku. Karmienie po kąpieli 20,00,3,6-7. I tak juz w miarę od tygodnia może nawet więcej.

Dziewczyny, ktore używają życia mimo maluszków niezależnie co robią: paznokcie, fryzjer, papierosek czy po prostu sen gratuluję. Fajnie jest wrócić do normalnego życia:)
Brzuchatkom...cierpliwości. Również czekam na Wasze wieści.

Faisca... Na pewno juz z dzieciątkiem, bo tyle się nie odzywa.

Fiu, fiu... Ja tez muszę wziąć się za zęby. Choć nie mam ubytków i ciąża za bardzo nie dała się we znaki to nie pamiętam kiedy ostatnio byłam u stomatologa.

Ćwikła...tylko Moje Dziecię to taka chudzina się urodził i pamiętam jak w ciąży kompletowalam wyprawkę i zastanawiałam się jaki się urodzi to byłam przekonana na 100% że będzie mniejszy niż 56 bo ciuszki 62 wydawały mi się takie gigantyczne:) dlatego tym większy dla mnie szok. Przynajmniej jak leży w wózeczku to coś go widać.

PS. Dziewczyny karmiące piersią. Czy Wasze piersi między karmieniami są miękkie? A jeśli nie to ile czasu po karmieniu robią się twarde?
 
Nam dziadek na miesięcznice ma przysponsorować smoczek :-)
Też mamy już cichy na 62 :-) Pieluchy 2 i prawie 5kg ( przy wyjściu ze szpitala 3200). Już Antka czuc na rękach :-)
Rano padało a teraz się ładnie robi. Słyszę jak grzyby rosną!
Miłego dnia wszystkim.
 
reklama
Oj fajowo w koncu byc po drugiej stronie :-D nie chce zapeszac ale poki co mala grzeczna, duzo wsuwa, duzo spi, duzo wydala ^_^ czyli chyba tak jak powinna ^o^ monya_ moje między karmieniami miekkie tak do godziny potem zaczynaja rosnac.
 
Do góry