Sywlia z tym lodem to rzeczywiście szaleństwo ale mi kiedys też zdarzało się chrupać - tylko to było sporadycznie
Też macie taką skorupę na dłoniach od nieustannego mycia rąk? O matko miałam to jak Maja się urodziłą i teraz znowu.... ale zamówiłam balsam do masażu niemowląt i mam zamiar przy okazji korzystać
bo wstyd normalnie z taką skorupą wychodzić.... ja niestety zawsze mam tak od nadmiaru wody
ręce myję 100 razy
dziennie więc mam co mam
Fiuu brakuje mi to Ciebie zdrowiej piorunem bo tęsknię za Twoim poczuciem humoru :*
Dziewczyny piszcie choć po jednym zdaniu co u Was... a nie... urodziły i już cicho siedzą
Monya jak się karmi piersią to nie powinno się dopajać... jak mm to wtedy można dopajać ale nie trzeba
generalnie każdy robi jak chce i jak jest dobrze to znaczy, ze jest dobrze
))) Ja kilka razy podałam wodę przegotowaną... może podam niedługo jeszcze coś do picia bo mała jest obżartuch i musi nam wypaść jedno mleko z obiegu dobowego... bo za szybko przybiera.
Kaspian na dobry seksik siły się zawsze znajdą
ale życzę CI aby Małą dobrze spała!!! No wszystkim nam tego życzę
)))))))))))))))
Ewaelinka jak rodzice sobie pojadą to sama sobie sterem, żeglarzem itd.
))) jak najlepiej się organizuję sama
)))
Lilith pamiętasz ile dex jadł jak skończył 3 tygodnie i ile wypijał?
Gorgusia dobrze, że u Was dziś lepiej - oby tak dalej!
Atana muzyczke sobie dzis puszczamy regularnie
)))
Gawit
ja też nie lubię ostatnio gotować bo to wyzwanie obecnie... tylko, że mój mąż sam się w temacie świetnie organizuje... tylko szkoda mi tego jego czasu aby jeszcze gotował
bo mamy go niewiele.
Cwikla są dwie metody zmiany mleka - jedna to wymiana posiłku każdego dnia o jeden więcej.... druga to mieszanie mleka w butelce na zasadzie wymiany miarki
wybór należny do Ciebie... podobno kiedy zamienia się mleka na podobno czyli np: bebiko na bebilon to się wymienia posiłkami... tak samo jak przechodzić z ze zwykłego na niezwykłe czyli z hydrolizowanym białkiem lub obniżoną zawartością laktozy... natomiast gdyby było odwrotnie z niezwykłego na zwykłę
to powinno się mieszać miarki w butelce - gdzies kiedyś o tym czytałąm ale nie pamiętam gdzie i tyle informacji jedynie mi w głowie pozostało
Barbarka ja też potrzebuję i fryzjera i kosmetyczki i masażysty
))))))))
Anulka ciekawe, że nie byłaś u kosmetyczki
dawno nic podobnego nei słyszałam
ja bardzo lubię sobie czasem pójść i coś polepszyć
cieszę się, że u Was lepiej :*
Naktusia dobrze, że skok mija bo jakby miał trwać w Chrzciny to cienko to widzę
i się nie stresuj będzie super !!!!
Agula rozejm osiągnięto w USC?
Mexi co do wybudzania to gdzieś czytałam, że po chyba 6 godzinach powinno się budzić zwłaszcza maluszki takie bo im cukier spada ale nie wiem ile w tym prawdy
)))))))
Karaiwina ja też najczęściej czytam a nie mam jak odpisac bo rąk brakuje
)) cycujcie zdrowo i się stabilizujcie z karmieniem
wtedy będziesz mogła do nas pisać na dwie ręce
Kaspian jak to śmiesznie brzmi - gazica
))) oczywiście bąkó współćzuję zwłąszcza tych co nie chcą same wyskakiwać z tych małych dupinek.
Magda37 jak tam się macie?
Ewcol napisz co u Ciebie jak dzieciaki? Nadal wsparcie czy już mają dość
?
Carine ta huśtawka to wynalazek cud
)))
No i za chwilkę nie zostanie mi już czasu na dobry sen między karmieniami...
)))))) ale cóż ... bywa i tak
coś głodna jestem... zjadłabym ... białą pawłową z jagodami albo malinami i polewą toffi
PP albo pleśniaka ech... i popiła ciepłym mlekiem
czyli spokojnie czekam a niecierpliwie się bardzo bo póki co to jest takie poł na pół - rozbrajające. Tak więc zazdroszczę 
