reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Gawit gratuluje wyjścia!
Mexi a jak u Ciebie z wyjściem? Idziesz dzis?
Dzieki za słowa otuchy pod moim adresem:* rozwarcie znów wróciło, a najlesze, ze znowu badal mnie ordynator, ktory w poniedzialek twierdzil, ze rozwarcia niet. 4 skurcze na godzinę. Postęp:)

Katrina do tych sprzecznych opinii lekarzy to chyba trzeba sie w tym kraju przyzwyczaić... Niestety:(
 
reklama
Fiuufiuu - sto lat dla synka :-)

U mnie ostatnie przygotowania, przyszły literki na ścianę to zaraz będziemy montować, dopakuję jeszcze ostatnie rzeczy i bardziej gotowa już nie będę :-D

Jutro o tej porze to może już będę miała Emilkę na zewnątrz :-)
 
KARAIWINA to jest dobrze :tak:

ATANA jutri Wasz wielki dzien :-)

MEXI u mnie to samo.. po konsultacji dowiedzialam sie, że mamy kryzys laktacyjny a to oznacza wiszenie na cycu caly czas - superrrrrr! Fajnie ze wychodzicie :-)
 
u mnie w prawej piersi zrobil się zastoj.... pojawiły się grudki i nie chce mleko lecieć, mały się trochę deneruje..... z resztą dziś ciagle cyc i cyc, ewentulanie płacz.... Boże.... nie dosć, że normalnie siedzi często i długo, dziś to już co chwila.... i zaraz placz i szukanie, jakby naprawdę był glodny
zasnął wiec biorę laktator w ruch
i 10 doba bez snu.... :szok: bo godzinnej drzemki w ciagu calego 24-godzinnego dnia nie nazwałabym spaniem
idę na rekord
 
Witam sie i ja :)

My dzis od rana intensywnie. Mieliśmy pierwsza wizyte u pediatry prowadzącej. Bardzo fajna kobieta.
Powiedziała, ze nie ma żadnych zastrzen do dzieci i sa w super formie, zadziwiająco dobrej na 33tc.
Dostaliśmy pakiet skierowan na rożne badania kontrolne.
Małe waza 3.5kg i 3,34. Takze super. Przez 2 tygodnie przytyly prawie 700g każda.
Potem szpital i zastrzyk. Wyniki krwii duzo lepsze u mojej małej anemiczki.
A na zakończenie wizyta u dziadka dziewczynek i do domku. Uffff.

Noc najgorsza jak dotąd. Od 1.30 do 4.30 bez snu. Uparłam sie, ze nie dam im większych porcji niz 150 ml i ze bede lulac i lulac. Grzeczne były, ale twardo zasnely dopiero po kolejnym karmieniu :)

Jutro M. ma wolne wiec bedziemy 4 dni razem, cudnie :)


Kurcze, co za pogoda... Szkoda lata...
 
reklama
Natkusia- ile ma Twój Wojtuś?
Ja najbardziej boję się kryzysów laktacyjnych bo jednak wtedy cycować trzeba bardzo często a przy Kacperku karmienie co 2h to już kombinacja....
 
Do góry