reklama
Dziewczyny spacyfikowane...
Panna Natalia wdala sie w brata, duzo cech i zachowań wspólnych. M.in. to, ze bedzie sie drzec poki nie wyląduje obok mamy na łóżku, koniecznie na poduszcze by pod katem leżeć. Zdrowe to nie jest, ale co mam zrobic. Ma to samo ci synek - cofa sie jej pokarm i najwieksza ulga wlasnie na dużej poduszce, żadne pośrodki.
FIUUFIUU - dobry plan. Tez mam zamiar po części realizować taka agenda dnia.
GORGUSIA - pytałas o nawal, u mnie tez 2 dni albo i mniej. Mi sie wydaje, ze to przez to, ze juz raz ra droga szlysmy i piersi juz wiedza co i jak.
MONYA - trzymam kciku za wypis. No place like home S. ma wolne teraz?
ANGIE - oby sie pani myliła. Pamietam, ze chciałas do terminu dociagnac, ale skoro tak było bezpieczniej... Poczekamy zobaczymy. Myśle, ze za miesiac, dwa połowa dzieci tutaj bedzie miała zdiagnozowanane słabe lub duze napięcie i/lub symetrie. Teraz taka moda Neurolodzy w natarciu
Panna Natalia wdala sie w brata, duzo cech i zachowań wspólnych. M.in. to, ze bedzie sie drzec poki nie wyląduje obok mamy na łóżku, koniecznie na poduszcze by pod katem leżeć. Zdrowe to nie jest, ale co mam zrobic. Ma to samo ci synek - cofa sie jej pokarm i najwieksza ulga wlasnie na dużej poduszce, żadne pośrodki.
FIUUFIUU - dobry plan. Tez mam zamiar po części realizować taka agenda dnia.
GORGUSIA - pytałas o nawal, u mnie tez 2 dni albo i mniej. Mi sie wydaje, ze to przez to, ze juz raz ra droga szlysmy i piersi juz wiedza co i jak.
MONYA - trzymam kciku za wypis. No place like home S. ma wolne teraz?
ANGIE - oby sie pani myliła. Pamietam, ze chciałas do terminu dociagnac, ale skoro tak było bezpieczniej... Poczekamy zobaczymy. Myśle, ze za miesiac, dwa połowa dzieci tutaj bedzie miała zdiagnozowanane słabe lub duze napięcie i/lub symetrie. Teraz taka moda Neurolodzy w natarciu
barbarka1611
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2012
- Postów
- 957
Ulika gratulacje
Cwikla powodzenia &&&&&
ja dziś mega wyspana mój synuś dał pospać, on nadal śpiocha. Córa za to skakała do późnej nocy po pęcherzu i jelicie bo trochę w kibelku musiałam posiedzieć. Ale dziś jak nowonarodzona.
Ja już chce urodzić....
Cwikla powodzenia &&&&&
ja dziś mega wyspana mój synuś dał pospać, on nadal śpiocha. Córa za to skakała do późnej nocy po pęcherzu i jelicie bo trochę w kibelku musiałam posiedzieć. Ale dziś jak nowonarodzona.
Ja już chce urodzić....
agula82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2005
- Postów
- 2 750
Barbarka ja tez ...!!:-)
Strasznie bola mnie plecy glownie krzyz i po jednej stronie siedziec sie nie da lezec tez jak stoje to mnie poty oblewaja i moment slabo sie robi. Jezuuu.... Nie wiem jak ten dzien przeżyje...
Jeszcze musze podjechac zarejestrowac auto bo 30 dni dawno minelo .prosze o kciuki zeby problemow nie bylo...
Strasznie bola mnie plecy glownie krzyz i po jednej stronie siedziec sie nie da lezec tez jak stoje to mnie poty oblewaja i moment slabo sie robi. Jezuuu.... Nie wiem jak ten dzien przeżyje...
Jeszcze musze podjechac zarejestrowac auto bo 30 dni dawno minelo .prosze o kciuki zeby problemow nie bylo...
Czesc dziewczyny. Dorwalam sie wkoncu do komputera, przepraszam ze tak dlugo nie dawalam o sobie znac. Poki co staral sie jakos ogarnac mam grype a moja mala zaczela miec katar. No ale starczy tego o mnie, podam wam troszke nowosci dotyczacych Lilly.
Po 71 dniach spedzonych na oddziale neonatologi Lilly zostala wypuszczona do domu tydzien temu w poniedzialek. Okazalo sie ze nasz robaczek ma nietolerancje laktozy i protein dlatego nie chciala jesc i pompowala brzuszek po tygodniu. Na chwile obecna jestesmy na mleku Neocate i tfu tfu tfu wszystko jest ok. Lilly wczoraj skonczyla 11 tygodni i wazy 2300g a lepetynke ma tak duza ze zadna czapeczka na nia nie pasuje 32.5cm Wczoraj zaliczylysmy pierwszy spacerek oczywiscie mala byla ubrana jak rus na zime bo ma problemy z utrzymaniem temperatury no i oczywiscie ja bez termometru z domu sie nie ruszam i co chwilke sprawdzam jej tempke. Lilly je po 75-80ml mleka co 4-5h, caly czas spi i wcale nie placze. Jedyny minus to taki ze non stop steka ale juz sie do tego przyzwyczailam.
Postaram sie czesciej do was zagladac i jak tylko bede miala chwilke czasu to bede sobie z wami plotkowac Gratuluje wszystkim swierzo upieczonym mamusiom a ciezaroweczka zycze szczesliwego rozwiazania. A teraz ciocie zobaczcie jak uroslam :-)
Po 71 dniach spedzonych na oddziale neonatologi Lilly zostala wypuszczona do domu tydzien temu w poniedzialek. Okazalo sie ze nasz robaczek ma nietolerancje laktozy i protein dlatego nie chciala jesc i pompowala brzuszek po tygodniu. Na chwile obecna jestesmy na mleku Neocate i tfu tfu tfu wszystko jest ok. Lilly wczoraj skonczyla 11 tygodni i wazy 2300g a lepetynke ma tak duza ze zadna czapeczka na nia nie pasuje 32.5cm Wczoraj zaliczylysmy pierwszy spacerek oczywiscie mala byla ubrana jak rus na zime bo ma problemy z utrzymaniem temperatury no i oczywiscie ja bez termometru z domu sie nie ruszam i co chwilke sprawdzam jej tempke. Lilly je po 75-80ml mleka co 4-5h, caly czas spi i wcale nie placze. Jedyny minus to taki ze non stop steka ale juz sie do tego przyzwyczailam.
Postaram sie czesciej do was zagladac i jak tylko bede miala chwilke czasu to bede sobie z wami plotkowac Gratuluje wszystkim swierzo upieczonym mamusiom a ciezaroweczka zycze szczesliwego rozwiazania. A teraz ciocie zobaczcie jak uroslam :-)
Załączniki
DOMI - cudowna jest Taka slodzinka kruszynka jeszcze, ale juz bardzo ładnie waży. A wyglada ślicznie.
Duzo zdrowia dla Ciebie i zeby mała omijaly wszelkie chorobska.
Zaglądam do nas częściej
Super, ze juz w domu jesteście!
Duzo zdrowia dla Ciebie i zeby mała omijaly wszelkie chorobska.
Zaglądam do nas częściej
Super, ze juz w domu jesteście!
Nom ona jest jak taka malutka laleczka hehe kazdy kto na nia patrzy tylko mowi ojjj jaka malenka Mi juz troszke lepiej ale dwa dni temu byla tragedia az zawroty glowy mialam i goraczke ponad 39... teraz juz tylko kaszel i katar zostal wiec powoli przechodzi mi chorobsko
barbarka1611
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2012
- Postów
- 957
Domi super że się odezwałaś. Cieszę się że z malutką wszystko w porządku! Słodka jest kruszynka Powodzenia dla was!
reklama
K
kami-30
Gość
Domi :-) Lilly jest cudna ładnie przybiera już nie wydaje się taka drobna:-) Dużo zdrowia dla Ciebie i malutkiej.
Nam wreszcie udało sie wczoraj zaliczyć pierwszy spacer. Brysiek je na potęgę wczoraj pobił własny rekord i zjadł 100 ml jak tak dalej będzie to nie nadążę ze ściąganiem mleka . Była u nas pediatra. Wszystko z małym dobrze, odruchy prawidłowe, gdyby urodził się z większą wagą nie byłoby różnicy między nim a donoszonym noworodkiem jak usłyszałam od lekarki.Mamy już wyznaczone szczepienie na koniec sierpnia , umówiłam się też na badania w kierunku retinopatii. To był pracowity poniedziałek hhehe
Nam wreszcie udało sie wczoraj zaliczyć pierwszy spacer. Brysiek je na potęgę wczoraj pobił własny rekord i zjadł 100 ml jak tak dalej będzie to nie nadążę ze ściąganiem mleka . Była u nas pediatra. Wszystko z małym dobrze, odruchy prawidłowe, gdyby urodził się z większą wagą nie byłoby różnicy między nim a donoszonym noworodkiem jak usłyszałam od lekarki.Mamy już wyznaczone szczepienie na koniec sierpnia , umówiłam się też na badania w kierunku retinopatii. To był pracowity poniedziałek hhehe
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 291
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 657
- Odpowiedzi
- 46
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: