reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Edys dokładnie tak jak piszesz tylko niestety moja mieszka jakieś 200 m ode mnie ale i tak staram się ograniczać kontakt jak mogę bo jak mała wraca od niej to normalnie mały szatan
EwaEs współczuję kochana z tymi nogami ale jak dziewczyny piszą już bliżej niż dalej więc damy radę
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny ja mam jakiś kryzys... nie daje już rady chodzić, krok napierdziela i giry spuchniete że nawet z japonek po bokach wystają :/ do tego tak strasznie swędzą...głowa już drugi dzień naparza że aż ciężko patrzeć na wprost, a moja mała tak mocno się kręci że wymiotuje od tego skakania po bebechach. Czasami to płacze z bezsilności ; ( tak bardzo bym chciała mieć to za sobą...
 
Oj, ja też :D

Co do ponijania postów i odczucia bycia pomijanym to już kiedyś pisałam, że to są całkiem błędne odczucia :)

Mnie jakiś czas temu na spuchnięte stopy pomagało leżenie :) na tym etapie zarówno na stopy nogi jak i ręce nic nie pomaga.

Ja dziś miałam super nastrój. To dzięki K. Może on kiedyś zrozumie, że jego słowa i zachowania mają na mnie duży wpływ. Póki co nie dostrzega tego.

Ja już się nie denerwuje, że już powinnam być po, a tu dupa. Termin z om 31.07, a z pierwszego usg 29.07. A nie denerwuje się dlatego, że zależy mi tylko na tym żeby z oliwką było wszystko ok, żeby była zdrowa i żeby ten długi pobyt w brzuchu jej nie zaszkodził. I tylko tyle.

I już wiem co za dziwne badanie mi lekarz w nocy zrobił - amnioskopia. Czytałam, że tak się sprawdza np. stan wód płodowych. Mówił, że jest ok także uspokoiło mnie to :)

Ja jeszcze odnośnie tego czopa..to mi cały dzień dziś wyłaziło. Ostatnim razem bardzo dużo i mam nadzieję, że to już koniec :D bo jakby to zebrać do kupy to powiem szczerze, że strasznie tego dużo. Nie spodziewałam się.

No i tyle dało solidne badanie mojego lekarza. Ogólnie rzecz biorąc mój organizm chyba jest mało czuły na takie macanie ;)) bo lekarz prorokował, że wrócę do niego tej samej nocy ;)

Fajna lista, można z niej wykreślać jak się ktoś posypie :D

Moja złota teściowa też ma tendencje do złych nawyków w stosunku do wnuków. Z tym, że jak K. ryknie albo ja powiem, że coś mi się nie podoba to wydaje mi się, iż postara się to akceptować :) chyba, że niektórych rzeczy nie będziemy świadkami i będziemy żyli w nieświadomości ;))
 
Wow, wszystkie spia? Nie moze byc ;)

Moje dziewczyny cos nie maja apetytu i co posiłek musze wciskac jedzenie i sie schodzi i schodzi.
A jeszcze odciaganie...
Wciaz tylko na moim lecimy, ale jak długo... Teraz to juz prowadzę zawody sama ze sobą.

Duzo jeszcze tych nierozpakowanych. To w sumie chyba tak pol na pol jest. Niezły wynik jak na pierwsze dni sierpnia.
 
Tomcio upodobal sobie spać kolomnieni koniec. Niebedzie w szpitalnym luzeczku spac. Co zrobic. Polozna środowiska mowi ze niemam czym sie przejmowac.

Co do pamięci o kazdej sierpniowce to i ja mam problem zwalszcza zeby co chwile szukac na fb hihi... zadna chyba z nas niema super pamieci.

Bardzo sie ciesze ze pojawiaja sie nowe mamusie. Do mnie jeszcze niebarzo dotarlo ze urodzilam malenstwo. Jeszcze trauma porodu nieminela. Byc moze minie gdy wszystko przestanie mnie bolec i sie wkobcu wysr....m.
Tego najbardziej zycze kazdej w pologu szybkiego i bezproblemowego wysrania sie.
Trzeba is spac i sie wsypac jutro bedzie dzien biegania po szpitalu i robienia wszystkich badan i malemu i mi. I kolo 16 wypuszcza nas do domu...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry