reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

reklama
Czasami chciała bym cesarkę - bo przynajmniej termin bym znała. A tak to czekam, czekam i czekam i taka niewiadoma. Opcja marudzenia mi sie włączyła :no:
 
Oszqurde to jaki termin masz z OM? Ten co na suwaczku? Czyli 8.8? Mój gin prywatny jest wyrozumiały, ale wiem, ze po ostatniej medialnej nagonce odnosnie porodow wola nie ryzykować i lubią sobie ciachnac w szpitalu. A ja cykle po 45 dni nawet miałam, bo to tak po łyżeczkowaniu mi sie nie ustabilizowalo jeszcze, bo miałam tylko 2 miesiaczki ( nie licząc krwawienia po łyżeczkowaniu). Lekarze niestety nie słuchają pacjentek:/
 
Ja znam datę poczęcia ... gdybym skupiała się na terminie z om którą miałam 2 listopada termin byłby na 9 sierpnia ale ja mam cykle 36 dniowe i zaburzenia hormonalne... więc określenie daty porodu byłoby wtedy trudne i skupione na usg
Szczęście w nieszczęściu 24 listopada mieliśmy bardzo fajny weekend ;) wcześniej miałam infekcję i potem miałam infekcje i celibat ;) więc to jedyna możliwa data poczęcia ;)))

Ustaliliśmy więc z lekarzem, że aby nam program i aparat usg dobrze wszystko liczył data pierwszego dnia ostatniej miesiączki została wybrana na 11 listopada i tego się trzymamy...
 
U mnie tez termin z om (21.08) nie zgadza sie z terminem usg. Z pierwszego usg 17.08 a drugiego usg 14.08. Lekarki twierdziły, ze jezeli termin nie przekracza 7 dni to zostawia sie ten z om.
 
Dziewczyny marudźcie do woli... ja też marudzę :))))
Ciężko mi już... i rzeczywiście zaczyna mi się spieszyć ihihihihi ale to dopiero gdzieś o 2 dni mam takie myśli...
 
Magda37 myślę że wszystkie jesteśmy na takim etapie ciąży ze zwyczajnie nie mamy siły pisać czasami zwłaszcza przy takich upalach: ]

Asiolek zazdroszczę ze wiesz kiedy powitasz malenstwo: ) ja z om mam termin na 14-15 sierpnia a z usg juz mi minął (28.07)

Edys ja opcje marudzenia wlaczam conajmniej raz dziennie ale zwykle do mojego męża, az dziw bierze ze to wytrzymuje.:p
 
reklama
Oszqrde to co za termin masz na suwaczku? Właśnie słyszałam, ze jak wywołują za wcześnie to potem to tak sie kończy niestety CC na szybko, bo tętno zanika. A ja jestem zafiksowana na poród SN i jeśli przyjdzie mi mieć CC to sie chyba załamie. Już czyje tego baby bluesa.
 
Do góry