reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

reklama
A u mnie skurcze od 17- intensywniejsze- zaczynam stękać jak się pojawiają. Są nieregularne, tzn. Są i co 4 min i co 9 min. O 20 poszła nospa w ruch , o 21 położna kazała na godzinę no wanny. Umordowałam sie w tej wannę okrutnie. Teraz zarządziła, że mam spróbować zasnąć. Skoro tydzien temu szyjka była twarda i zamknięta to sporo czasu zajmie zanim bedzie dobre rozwarcie. Ja jestem umęczona okrutnie. Jedynym swiatelkiem w tunelu jest piłka. Jak się siedzi na niej skurcze są praktycznie nieodczuwalne. Jak stałam to jestem zgięta w pól i przez te 40 sek stekam okrutnie.

Więc od spać. Cokolwiek noc przyniesie, to na pewno juz bliżej niz dalej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejka
Eh no upały wróciły, nawet teraz duszno. My zaliczyliśmy szybką wizytę w Mc Donalds ;-) to moje ostatnie dni takiego podjadania więc korzystam :-D
Ale tak sobie dziś popatrzyłam na swój brzuch i ten zwis, który mi zostanie to nie mam pojęcia jak zlikwidować :szok: chyba tylko operacja plastyczna zostaje ;-)

Martyna super, że udało się z właścicielem!
Ja też marzę o domku z ogródkiem, nie dużym i koniecznie blisko Łodzi, najlepiej jeszcze w jej graniacach ;-) i kolejny malutki domek marzy mi się nad morzem, taki letniskowy mnie zadowoli :-D

Izis dobrze, że mąż dziś ok :-)

Afja-Anetka trzymam kciuki co by Cię ruszyło na maksa

Carine mały śliczny

Aniu Tomasso również :-)

Piękne te dzieci rodzimy dziewczyny ;-)

Sierpniowa to i za Ciebie zaciskam kciuki

Monia456 oj zjadłabym takiej karpatki! może jutro zrobię? choć znając mnie to mi się nie będzie chciało :zawstydzona/y:

Ewaelinka tak CIę ta ciążą wymęczyła, że poród musiał być łagodny! super kochana! jesteś dzielna babka

Magda37 oj ja się też takich kredytów boję i podobnie jak Asiołkowi na razie nikt mi takiego nie da ;-)

katrina86 nie martw się! u mnie kolejna ciąża a ja nadal nie wiem co to skurcze i jak to liczyć :-D miewam tylko bóle jak na @ ale rzadko i szybko mijają :-)

Monya81 &&&&&&&&&&&&

Kurde dziewczyny w takim tempie to na koniec sierpnia nie zostanie żadna ;-) wrześniówki niech się szykują :-p
 
Do góry