reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Czesc dziewczyny,

Ja dzis tez wizyta u poloznej, zobaczymy co nowego sie dowiem, o ile sie dowiem :sorry2:

Upaly na dobre sie rozkrecily u nas, wiec ja ledwo zyje, najgorzej w nocy jak sa burze i musze miec zamkniete okno - koszmar :shocked2:
Jutro juz przyjezdza moja mama takze moge rodzic :-D Juz jej starczy tego dobrego :-p
 
reklama
FiuFiu, licze na trzydniówkę, dlatego czekam z lekarzem. Nie ruszyło Cie nic - ani olej, ani seksik??:no:
Katushka, Martuskaa, współczuję. Życzę Wam jak najszybciej rozpoczętych akcji. Ja też bym już pewnie świrowała, ileż można być w ciąży!!!!
Gorgusia, jak Kaci?
Ulika, ja poczekam aż młody wyzdrowieje i wraz ze skoczonym 38 tc też się biore na poważnie za przyspieszenie. Ponoć spacer dobrze działa, ale w taki upał to chyba tylko na omdlenie/zasłabnięcie. :-D
Ojaka, Jutka, powodzenia na Ktg i u położnej.
Ewcol, starego łożyska!!1 Ale to brzmi :no:

U nas chłodniej, właśnie przeszła burza - jest czym oddychać. Wczoraj obejrzałam odcinek "Porodów" na Ipla - ku...wa zaczęłam sie stresować!!!!:szok:
 
BEETKA - gratulacje złożyłam gdzie trzeba, ale i tu napisze :)
Wojtus śliczny i waga ładnie Wam w gore rosła. Bardzo sie ciesze, ze sie odezwalas, często myślałafm co tam u Was. Odezwij sie do nas, jak tylko Wojtus pozwoli :)
Sciskam wraz z moim dziewczynami :)
 
Kaspian no coś ty ja oglądam te porody i jakby przypominam sobie jak to jest. Trochę się stresuję ale i wzruszam. Tylko tam wszystkie dostają znieczulenie a u mnie na prowincji nią ma co liczyć.

Zdrówka dla schorowanych dzieciaczków.
 
MAGDA - pociesz sie moze tym, ze na pewno nic nie zahamuje akcji porodowej, jak to sie zdarza przy zzo i ze na tym wku... , ze tak boli i nie na znieczulenia urodzisz raz dwa :)

Ja po zzo to chciałam isc spać, albo zeby mi chociaz dali polezec i odpocząć na tym porodowym fotelu, straciłam zainteresowanie porodem ;)
 
Magda, no tak mam albo wczoraj miałam :-D Dziś może drugi odc, wciągnę. Wszystko takie szpitalne, ale lekarze i położne do rany przyłóż. Tylko jedna Mama z I odcinka mnie zaskoczyła swoją reakcją - nie chce przytulic dziecka, dopiero jak będzie czyste i ubrane :szok:, Męża nie chce widzieć przez cały poród :szok:
A z tym zzo - nie dobrze u Ciebie, zawsze to jakaś alternatywa :-)
 
Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było. Tak sobie postanowiłam, że odezwę się do Was jak wrócimy do domu, nie chciałam zapeszać wcześniej. Może niektóre z Was uznają to za dziwne, no trudno. Musiałam dojść do siebie psychicznie i zdrowotnie.
Strasznie się cieszę, że tylko mi i Domi przytrafiły się tak wczesne porody, a reszta z Was donosiła prawie do końca. Gratuluję już rozpakowanym :-). Dzieciaczki prześliczne.
Mam straszne zaległości, kompletnie nie wiem co u Was, nie będę w stanie nadrobić niestety.
U nas po 8 tyg pobytu w szpitalu Wojtuś 14 lipca zawitał na reszcie do domku. Na szczęście wszystko skończyło się póki co dobrze, ominęło nas większość wcześniaczych komplikacji, Wojtuś w zasadzie jadł i rósł. Wyszedł ze szpitala po ukończonym 37 tyg ciążowym, z wagą 2940g, a w tydzień przybrał do 3400g.
Wojtuś od początku karmiony jest moim mlekiem, przez 8 tyg utrzymałam laktację ściągając codziennie mleko, teraz jesteśmy na etapie przestawiania małego na pierś. Jakby któraś potrzebowała porady na temat laktacji służę radą :-).
MADISON Twoje córcie prześliczne, szkoda że na Karowej nie rodziłaś to byśmy się spotkały na oddziale :-)
NATKUSIA dziękuję za wsparcie, Wojtuś też prześliczny :-)
EWCIA3004 ... Ty wiesz co :-)
Każdej z Was życzę szybkiego i bezbolesnego porodu.
 
Kaspian wiesz z tym przytuleniem odrazu to tez ruznie bywa. Ja pamietam jak moja bratowa rodzila drugie dziecko to tez niechciala przytulic bo bylo bardzo brudne i ona pamietala ze po pierwszym miala troche obrzydzenia. Sa tacy ludzie niestety ze obrzydzaja ih ruzne rzeczy...


Ja walsnie pohlonelam 2 batony sniker :o gdzie ja snikersow nienawidze a tym bardziej dwa? Jakas chcice mam o mamusiu. Wogule zjadlabym cos i niewiem co...czolgam sie po tej chupie z tym spojeniem i juz sama niewiem co ze soba i z tym bolem robic. Lekarka mowi wytrzymac do po porodu brac paracetamol. 9 dni do porodu i cos czuje ze mimo ze od polowy grozili mi przedwczesnym porodem to ja jednak po terminie urodze :/ to sem pomarudzila.....


Beatka malenstwo cudne. I super ze wszystko tak dobrze sie skonczylo.


A co do Domi ma ktos wiesc?

I ponawiam pytanie kto prowadzi sierpniowki na fejsie. Bo mnie odrzucaja caly czas.
Nielubia mnie :(
 
Ostatnia edycja:
Pierwsze rodziłam bez zzo to nawet nie wiem jak to jest ze znieczulenie. Ja obejrzałem sporo tych odcinków a chyba w 3 lub 4 popłakaliśmy się z mężem że śmiechu z reakcji jednego tatusia przy porodzie, który nie chciał zobaczyć jak wyszła już główka. :D

A tak z ciekawości czy Wy też dostałyście propozycję nagrania porodów przez polsat cafe.
 
reklama
Beetka - cieszę się ogromnie, że Wojtus juz z Wami w domku i tak ładnie rośnie... na buzi jest taaki okrąglutki:-)
ania - na fejsie Natkusia jest tez administratorem, moze napisz do niej wiadomosć?

a mi ciągle dziś zacina się internet, jakas glupia awaria wtyczki i 3 raz mnie wywala :wściekła/y:
 
Do góry