reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Witam!
U nas też ciężka noc, temp. Malego sięgnęła 39 stopni, majaczył, rzucał sie przez sen. Boli go gardło i brzuch, wymiotował nad ranem. Bida moja - w taki upał!!!|
Gorgusia, zdrówka dla Twojego dzieciaczka!
Amelia, powodzenia. Może będzie asystował mój gin, bo ma dziś dyżur...
 
reklama
w dzien tez mam co jakis czas... dziewczyki jak robicie rybe wedzona? bo mam makrele.dac ja do piekarnika? ale na ile stopni itp?jakos przyprawiacie jeszcze
 
Ech...dziewczyny po kolei się rozpakowują :zawstydzona/y:
Jak tak dalej pójdzie to będę jedną z pierwszych przenoszonych :-( dzisiaj mamy wizytę więc zobaczymy co lekarz powie ;-)

Trzymajcie się kochane **
 
katushka- ja jestem kolejna w kolejce do przenoszenia. Do terminu mam tylko / aż 5 dni.... chyba będzie to cud, jak urodzę w ciągu tych kilku dni
dziś rano chyba odszedł mi czop, głowy sobie nie dam uciąć, ale tak to wyglądało.... ale jak wiecie, o niczym to nie świadczy....ach..
 
Witam wszystkich. Noc minęła mi koszmarnie-najpierw nie mogłam zasnąć, gdy już mi się to udało budziłam się co chwilę do wc, nad ranem mąż tak zaczął chrapać,że poszłam dosypiać do innego pokoju a gdy zasnęłam obudzi mnie mega skurcz łydki. W dzień chyba nie dośpię, bo znów gorąco i Agata będzie chciała siedzieć w basenie i ktoś ją musi pilnować. Licze więc,że najbliższa noc będzie lepsza.
Co do moskitier ja mam u góry w każdym pokoju i na balkon, moja teściowa na dole ma tylko w oknach,ale zawsze drzwi otwiera i wietrzy dom(choć całe ciepło z zewnątrz leci do domu). Kiedyś miała tylko w oknach pokojowych a okno w kuchni otwierała i chyba sobie myślała,że do pokoju z kuchni nie polecą;-). Tak więc muchy mam i tak.

Amelia powodzenia

Anna Ty to masz przygody. Taka ćma i tak może wystraszyć.

Kaspian, Gorgusia szybkiego powrotu do zdrowia dla dzieci. Nie ma nic gorszego niż temperatua w taką pogodę.

katushka może po wizycie Cię ruszy.Trzymam kciuki.

Asiołek zazdroszczę zamiłowań córki. Moja Agata miała kiedyś królika-zajmowała się nim tydzień, po czym dała go wujowi,teraz chce mieć szczeniaka, ale chyba się nie zdecdujemy,bo pewnie będzie jak z królikiem.
FiuFiu powodzeenia w wywoływaniu;-)

Carine oby wyniki były ok
 
carine-nie mam pojecia,ja zjadlam makrele ze 3 razy,nic z nia nie robilam,bo to byly takie tycie porcje.no i powodzenia na glukozie &&&


anna no to bylo wesolo :D heheh ja kiedys w nocy przezylam podobna historie tyle,ze chodzilo o mysz,ktora zlapala sie na lapce za ogon i szalala po pokoju...

ojeju kaspian,moze to 3 dniowka wlasnie? w taki upal xhoroa,to tragednia, ochladzajcie malego.

mexi-z iminami jest tak,ze ile ludzi tyle opinii, na nasza irenę pol rodziny sie obrazilo,a co zrobic jak mysmy juz przywykli i nam si epodoba :)

ojaka-powodzenia na ktg. mam ci zyczyc skurczy?
wiesz ja bym w olej ni einwestowala gdybym nie wiedziala,ze zadziala. ale jak zaznaczam,musi byc rozwarcie,musi byc brak szyjki,czyli defacto akcja porodowa trwa tyle,ze w utajeniu.

magda- u mnie skurcze sa przed wyproznieniem tylko rano.

asiolku,to twoja cora ma zajecia. fajnie,ze jej sie podoba :)

ulika-gratuluję 38 tygodnia :D szoruj,szoruj :)

angie zgadzamsie z toba,ze dzieci potrafia byc nie do zniesienia niezalezni eod naszych metod wychowawczych. wiadomo,zejeli wpaja si edziecku zasady,to to w las ni eidzie ale czasem,to sie czlowiek zastanawia czy przez okno wyrzucic dziecko czy siebie.
takze izis, niestety to sa uroki macierzynsrtwa,nie raz przyjdzie ci sie zmierzyc ze spojrzeniami i zlymi opiniami innych.

sierpniowa- ja sie chetnie wpisze w twoj sen :)

ewcol daj znac jak po obchodzie iczy bedzi ejakas decyzja

martuska- mozliwe,ze to skurcze.

a ja mialam wczoraj caly jeden,porzadny skurcz.w trakcie przytulasów... ale przeszlo. swoja drogą to znalezienie pozycji... koszmar,wszedzie gniecie.

no madison to pierwsze koty za ploty z 3 sam na sam. oby malo takich historii sie zdarzalo.

katushka.. oj kochana ja licze na dobre wiesci od ciebie po wizycie :)

martuska,a ty 3x S uskuteczniasz? masz rozwarcie i zgladzona szyjke jak pamietam wiec nie jest tak,ze si enic nie dzieje tylko dzieje sie "po cichu" :)

wkasia- no to noc z glowy,odespij w dzien :)
 
U mnie byłby cud jakbym urodziła dziś albo jutro :-) ale nic na to nie wskazuje, chyba że jakaś akcja rozkręci się z minuty na minutę. Ech....zobaczymy co lekarz powie :-)
 
fiufiu - ja już stosowałam wszystko co mozliwe, oczywiscie poza tymi bardzo drastycznymi środkami.... skurczy w ciągu dnia aż ZERO... nawet sama połozna się zdziwiła lekko, że nawet jeden malutki na ktg nie wyszedł.... dlatego nie wierze, że weźmie mnie znienacka.... a szyjka jeszcze 1 cm z tym, że miękka....
młody dzisiaj znowwu ospały.... wczoraj dopiero ok. 18:00 zaczął się krzątać, do tego czasu wylałam morze łez, bo nic na niego nie działało.... dziś widzę szykuje się powtorka..... jak tak dalej będzie to w depresję wpadnę
katushka - to czekamy na cud
 
reklama
Do góry