reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Gorgusia - znam to uczucie. Z córcią przenosiłam 8 dni i wszystko bym już dała żeby się zaczęło, 42 tygodnie w ciąży jednak trochę "ciąży".... A jak już sie zaczęło to chciałam czas cofnąć, żeby jeszcze nie teraz, strach mnie zdjął okropny, chciałam udawać że to jeszcze się nie dzieje...

Ale może rzeczywiście u Ciebie to narazie taka "przedmowa" :) w każdym razie dla mnie, ze swoim aktywnym trybem życia, jesteś typem No1 w kolejnosci na liście:-) będzie ok
 
reklama
Wieczorem spakujemy. Ale miałam stracha. Nie wiem czy ten czop nie zaczął odchodzic bo taka galaretka się pojawiła. Ale na pewno teraz nie rodze...
 
gorgusia pilnuj i mam nadzieję że wszystko skończy się pomyślnie.

moje ciśnienie nadal wariuje 165/115 wiem że na pewno na samoczynną akcje czekać nie będą:-( leki póki co nic nie pomagaja.. a ja taka nieprzygotowana psychicznie. Boże to już?!
 
Marlenkus fajnie to napisałaś :-) aby niczego nie przegapić człowiek może wtedy nieco pozytywniej myśli o szpitalu.
Wszystkie szpitalne Mamusie jesteście bardzo dzielne... Ta ostatnia prosta zwłaszcza Wam dodaje stresów. Trzymam kciuki aby finał był super :-)
 
Carine jeśli przestrzegasz diety i ogólnie stosujesz się do zleceń diabetolog A to waga raczej idzie w dół. Cukrzycą bez nadzoru to duża waga mamy i dzidzi. Przez skoki cukru szybciej się łożysko starzeje
 
Barbarka Tule;* Mi też dziś bardzo ciężko...
Carine spokojnie ja mierze( od 2 dni) i jest ok;)
Gorgusia początkowy szok szybko mija;)
 
Magda no trochę dużo...na sali 3 osoby. Każda 3 razy dziennie... Ale za każdym razem coś...
Dziś koło południa szalała mała z tetnem...
Teraz u mnie skurcze co jakieś 10minut sięgały do 98...gdzie rano oscylują wokół 50
 

Załączniki

  • 1405796909341.jpg
    1405796909341.jpg
    18,4 KB · Wyświetleń: 50
Asiołek co do spokoju gdy mój P jest w domu to wyobraż sobie że czasami wolę być sama z małą;-) a włosy miałam długie bardziej dlatego że mojemu się takie podobają ale za bardzo mnie ostatnio denerwowały:-)
Edys dzięki :-) to mój pewnie też tyle będzie ważył a co to będzie przy porodzie:szok:
Katushka mnie w poprzedniej ciąży ruszył dopiero 3 godzinny spacer po wielkim targu:tak:
Ulika oby energii starczyło jak najdłużej:tak:
Carine spacer:szok:? Podziwiam ja nigdzie nie wychodziłam do momentu jak jechaliśmy nad staw czyli około 5:tak:
Martyna93 nie stresuj się spadkiem wagi ja jakis czas temu też takie wahanie miałam ale lekarz nic nie mówił :tak:tylko położna się czepiła ale ona zawsze czegoś się czepia;-)
Ewcol3 oj współczuję tej jazdy do szpitala:sorry:
Lilith niestety nie będę miała już usg bo chodzę na nfz no chyba że lekarz stwierdzi że coś jest nie tak:-(
Kaspian mam nadzieję że grill udany:-)
Barbarka :-*
Olciakk oby wszystko unormowali - trzymaj się kochana:tak:
Gorgusia mnie tak ostanio w nocy straszyło przez 2 godziny - popłakałam się ze stres:dry:u - teraz nie wiem czy życzyć by ruszyło czy nie;-)

Marlenkus Olciakk trzymajcie się dziewczyny w tych szpitalach:tak:

Ja na stawie się dzisiaj wymoczyłam i wychłodziłam. Uwielbiam takie dni relaksu z P i z małą
U mnie wyciszyły się skurcze przepowiadające - tylko czasami brzuch twardnieje ale to w miarę rzadko.
 
reklama
Ja już po grillu, było miło, ale dłużej niż trzy godz nie wysiedzę (kręgosłup boli, brzuch robi się twardy).
Gorgusia, jeśli jeszcze nie chcesz, to życzę Ci by to były przepowiadające....
Szpitalne Mamusie trzymajcie się w szpitalach. Marlenkus, a jak z rozwarciem u Ciebie?
Monia, zazdroszczę możliwości wychłodzenia i moczenia!

Wreszcie sie wyciągnęłam w łóżeczku, Może jakiś filmik wciągnę...
 
Do góry