reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

oddajcie mi troche tych skurczy... jak na złość nic się nie dzieje, nawet się nie zanosi.... jakis skurcz się pojawi raz, dwa razy na dzien.... macica taka miękka jak nigdy.... gorzej z nia bylo po 20. tygodniu a teraz płata figle....
 
reklama
Ja dzisiaj tak z doskoku i po łebkach :) Kilka dziewczyn na mały sabat ma do mnie wpaść więc trzeba jakieś tapas przygotować, mąż z mamą na szczęście wzięli na siebie sprzątanie i ładnie im idzie :-)

Na Fejsie info, że Maćku urodziła dziewczynkę, z tego co pamiętam w zakładach nikt jej nie typował :-)

Izis - zawsze tak jest, że coś ekstra wypada, ale równowaga w przyrodzie musi też być zachowana więc zobaczysz, że wszystko samo się ładnie ułoży.

Kahaka - gratuluję 37 tygodnia :-)

Stokrotka - trzymaj się tam ciepło :-)

Afija-Anetka - no to już pokaźny maluszek :-)
 
Ja pitole.. posprzątałam, poprasowałam, ciasto upiekłam i padam :shocked2: jakby teraz przyszło mi rodzić to mówię stanowcze NIE! A jeszcze na 19.30 jedziemy na nauki czaderskoooo :eek:

ASIOŁEK raczej się nie rozkręci :-p

BARBARAKA to poczekaj jeszcze :tak: ja mam badane podwozie na każdej wizycie

MARTUSKA ja jak leżałam i brałam leki to miałam więcej skurczy jak teraz :szok::confused: i bądź tu człowieku mądry.. chyba nam nawet dzisiejsza pełnia nie pomoże :sorry2:

ATANA to udanego wieczoru :-)
 
ale to Superpełnia i Superksiężyc ;)

Ewaelinka Ty tam gdzieś jesteś? Odezwij się do nas... bo tak jakoś cichutko...
 
caltha - a jak nazywaja sie leki, ktore bierzesz na nadcisnienie ?
Atana - milego spotkania

A ja dzis mam dzien lenia. W koncu nic nie musialan robic, isc, zalatwic i leze caly dzien :-)zato brzuch czesto mnie pobolewa:confused:
 
aaa ja ledwo do sklepu się wybiorę a mam wrażenie, że tam urodzę a tu Gorgusia do pracy jeszcze śmigasz :D a Natkusia prasowanie sprzątanie wow ;)

Natkusia, Atanka lekarz mnie straszy, że jak dotrwam do terminu to może i 4 kg ważyć, pierwszy synek w 37tc1d i 3300 g ważył, czyli wychodzi, że z tym podobnie będzie hehe
 
Maja jeszcze gania po placu zabaw... za 30 minut wróci do domku a ja wzięłam kolejną nospę ale nie podoba mi się to...
17:00
17:25
17:50
18:20
18:43
19:00
19:10
wszystkie z bólem jak na @

Dla świętego spokoju za 30 minut pójdę do wanny się odgruzować....

Jestem dziś sama w domu z Mają mąż kręci wesele...
napiszcie, że to nic takiego i że kolejna nospa załatwi sprawę..

Mmuszę badania zebrać do kupy bo one mi chodzą po szufladach... Ale nie planuję się dziś rozpakować... więc muszę jedynie ochłonąć ... bo chyba jakoś tak niepotrzebnie się nieco przejmuję.

Ufff koleżanka do mnie jedzie posiedzieć ze mną :)))))
 
Ostatnia edycja:
Barbarka mi tez nie sprawdza, bo podobno im mniej się tam grzebie tym lepiej. Podobno jakieś najnowsze badania amerykańskie właśnie na to wskazują. Mi zawsze sprawdzał jakoś na usg. Teraz mi sprawdził trzeci raz jak wymmaz naGBSa pobierał.
 
Witam sie dopiero teraz, ale ja dziś nie mam siły na nic, jestem taka nijaka jak dzisiejsza pogoda. Słabo spałam i wczorajszy podły nastrój, dają mi się dziś we znaki. Od rana Was podczytuje, ale jakoś chęci brak do pisania. Dziś nie robiłam nic, tylko pozycje lezącą zmieniałam. Maż posprzątał, odkurzył, umył podłogi, ba :szok: wyczyścił fugi w korytarzu i wiatrołapie, bo już się o to prosiły. Nie powiem z przyjemnością patrzyłam jak się krzątał w domu. Ale nawet to patrzenie mnie zmęczyło.:-D Ten obrazek muszę sobie zapamiętać, bo chyba się długo nie powtórzy.
Piszecie dzisiaj dużo o tym, że niektóre już chcą urodzić, a drugie chcą jak najdłużej być w ciąży. A ja sama już nie wiem. Wiem, że im dłużej tym lepiej, ale dla mnie ta ciąża też daje mi we znaki, momentami jestem bardzo umęczona. Jak próbuję się za coś zabrać, to sapie jak mały i gruby zboczeniec, bolą stopy, nogi, kręgosłup jakbym maraton przebiegła, puchną dłonie, stopy, twarz jakbym była na wakacjach w egzotykach. Dlatego rozumiem te dziewczyny, które chce jak najszybciej się rozpakować. Nie ma złotego środka, na szczęście to nie my decydujemy, ale musimy podporządkować się maluchom, bo to one wiedzą kiedy wyjść na świat. :-)

Madison obojętnie jak będzie, damy radę. A jeszcze okaże się, że te co maja więcej pracy przy dzieciach, to zorganizują się zdecydowanie lepiej.
Natkusia cierpliwości:-), wytrzymamy jeszcze, niech dzieci decydują, może im tak wyjątkowo dobrze, albo chcą odwlec wyjście na ten nieciekawy świat.:-D Oj to ciasto z wiśniami i kruszonką może by mi poprawiły humor, ale za leniwa jestem.
Asiołek ja mam prawa stopę płetwiastą i prawe biodro bolące :szok:, a co ciekawe mała jest po lewej stronie:szok:

Izis trudno pocieszać w takiej sytuacji, ale ja osobiście wierze, że pewne wydarzenia te złe i te dobre dzieją się w naszym życiu, po to by coś w nim zmienić. I wierzę, że większość z nich jest po to by było lepiej. I tak będzie na pewno.:-)
Gorgusia ty chyba jedyna zdecydowana na terminowy poród.:-D

Ulika i jak skurcze? u mnie tez się pojawiają i ból miesiączkowy też mam, ale delikatny.

Asiołek lepiej, żeby ktoś był z Tobą, ja w 34 tyg. skurcze miałam co 15 minut, mało bolesne, ale były. Musiałam jechać do szpitala i tam je powstrzymali w ciągu 1 doby. Trzymam kciuki , żeby nospa pomogła.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mi do środka zajrza tylki przy porodzie. Ostatnio miałam infekcje, myślałam że nie wytrzymam. Bolała, swędziala, napuchnieta jak po pobiciu, do tego straszne upławy. Położna nie zaglądając przepisala mi maść i tyle. Bez zbędnego pier* że tak się wyrażę. ja juz na internecie wynalazlam sobie hemoroidy pochwy :/
 
Do góry