reklama
Ja doslownie na moment, pozniej sie odezwe. Trzymajcie kciuki, czekam wlasnie na wiesci czy dostane dzis wizyte na wczesny scan.. Oddalam juz krew I czekam w domciu co I jak.. Oby sie udalo. Aa gratuluje udanych wizyt I trzymam kciuki za reszte.
Tak, zrobia ale to potrwa, pierw lekarz I nie wiadomo czy scan bylby dzis, to za przeproszeniem niech mnie w dupe pocaluja, jak 31 I tak mam wizyte z lekarzem I polozna. Chyba zamiast sie schizowac musze zacisnac poslady I znowu myslec pozytywnie.
Caluski
Tak, zrobia ale to potrwa, pierw lekarz I nie wiadomo czy scan bylby dzis, to za przeproszeniem niech mnie w dupe pocaluja, jak 31 I tak mam wizyte z lekarzem I polozna. Chyba zamiast sie schizowac musze zacisnac poslady I znowu myslec pozytywnie.
Caluski
Ostatnia edycja:
Witam was poświątecznie
Ja W KOŃCU znowu mam mdłości i uwierzcie-cieszę się!
Miałam dzisiaj iść na betę, ale lab zamknięte
Malusiolka współczuję i czekam na wieści!
gawit szkoda, że musisz leżeć w szpitalu, ale.najważniejsze, że z maluchem dobrze.
Wiecie coooo? Brzuszek mi się uwypuklił i to nie wzdęcia hehe
Ja W KOŃCU znowu mam mdłości i uwierzcie-cieszę się!
Miałam dzisiaj iść na betę, ale lab zamknięte
Malusiolka współczuję i czekam na wieści!
gawit szkoda, że musisz leżeć w szpitalu, ale.najważniejsze, że z maluchem dobrze.
Wiecie coooo? Brzuszek mi się uwypuklił
i to nie wzdęcia hehe
Jylko na szybko bo zarzz mamy odwiedziny przyjaciółki mojej.
MALUSIOLKA nie idzie dzisiaj do lekarza.. dzwonila do swojego ginka i ma przyjechać jutro na 10. A do tego czasu ma leżeć plackiem i nic nie robić. Luteina jak pomaga ma nawet zwiększyć dawkę i może to być krwawienie z nadżerki (oby tak było).
Więc kochane proszę o &&&&&&!
Buziaki
MALUSIOLKA nie idzie dzisiaj do lekarza.. dzwonila do swojego ginka i ma przyjechać jutro na 10. A do tego czasu ma leżeć plackiem i nic nie robić. Luteina jak pomaga ma nawet zwiększyć dawkę i może to być krwawienie z nadżerki (oby tak było).
Więc kochane proszę o &&&&&&!
Buziaki
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
Ja z rana z to zbyt gwałtownie próbowałam sie przekreślić z jednego boku na drugi i pojawił sie nagły i ostry ból w dolnej części kręgosłupa. Ciepła kąpiel trochę pomogła,ale nadal nie mogę sie wyprostować i schylic a siedzenie możliwe tylko w pozycji polezacej. Tak więc dziś głownie nic nie robię. Dobrze ze Moje Kochanie zawiozło mnie rano na badanie krwi bo sama to bym czlapala przez pól dnia. Mam tylko nadzieje, ze ból minie.
Mexi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2009
- Postów
- 2 605
Uch alez duzo plamiacych. Oby to wszystko okazalo sie niegrozne. Trzymam kciuki! Ja tez mam mega stresa. Okazalo sie ze dzis, ze moje dziecko ma SWINKE!!! Co za masakra. Nie wiem gdzie i kiedy to zlapala! Dodam ze ja nie chorowalam, a jesli bylam szczepiona to dobre 15 lat temu, jak nie wiecej. A to jest grozne w 1 trymestrze. Jestem zalamana !
Edys....nie boisz się jechać do Zakopanego...tam w wielu miejscach nie ma prądu po ostatnich wiatrach !!! A jeśli już wszystko posprzątali to udanego wypoczynku kochana !!!
Gorgusia taki rozkoszny synuś to skarb !!!
Jedyny mój ból to kolka w pachwinie
Nie mam mdłości ( pewnie niedługo się pojawią)
Nie bolą piersi
Nie mam zachcianek
I gdyby nie betaHCG nie czułabym się jak ciężarna
Niech ta kolka już sobie idzie ...daaaaaleko !
Malusiolka &&&&&&&&&&&&&&&&
I za Was wszystkie &&&&&&&&&&&&
niech ustaną wszystkie plamienia a mdłości idą w zapomnienie !!!
Gorgusia taki rozkoszny synuś to skarb !!!
Jedyny mój ból to kolka w pachwinie
Nie mam mdłości ( pewnie niedługo się pojawią)
Nie bolą piersi
Nie mam zachcianek
I gdyby nie betaHCG nie czułabym się jak ciężarna
Niech ta kolka już sobie idzie ...daaaaaleko !
Malusiolka &&&&&&&&&&&&&&&&
I za Was wszystkie &&&&&&&&&&&&
niech ustaną wszystkie plamienia a mdłości idą w zapomnienie !!!
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny
Kurde powiem Wam, że napatrzę się w tym szpitalu. leżę na oddziale wczesnej ciąży i wszystkie kobitki są tu z plamieniami/krwawieniami :-( niestety większość wychodzi stąd już bez dzidziusiów :-( straszne to! młode dziewczyny, zapłakane. staram się myśleć pozytywnie, ale w takim miejscu uwierzcie mi trudno :-(
w dodatku mam problem z tym cholernym ciśnieniem. skacze w cały świat. jak plamienie prawie minęło to z ciśnieniem cyrk i muszą mi je ustabilizować :-(
eh oby tylko z maluchem wszystko było ok, to ja tu mogę leżeć nawet i do końca ;-)
Trzymam kciukasy za to aby te nasze plamienia poszły sobie precz i żebyśmy się w pełni mogły z tych ciąż cieszyć
Kurde powiem Wam, że napatrzę się w tym szpitalu. leżę na oddziale wczesnej ciąży i wszystkie kobitki są tu z plamieniami/krwawieniami :-( niestety większość wychodzi stąd już bez dzidziusiów :-( straszne to! młode dziewczyny, zapłakane. staram się myśleć pozytywnie, ale w takim miejscu uwierzcie mi trudno :-(
w dodatku mam problem z tym cholernym ciśnieniem. skacze w cały świat. jak plamienie prawie minęło to z ciśnieniem cyrk i muszą mi je ustabilizować :-(
eh oby tylko z maluchem wszystko było ok, to ja tu mogę leżeć nawet i do końca ;-)
Trzymam kciukasy za to aby te nasze plamienia poszły sobie precz i żebyśmy się w pełni mogły z tych ciąż cieszyć
Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty. My jedziemy sobie do Zakopanego
Super! Kocham góry. Chociaż po ostatnich wiadomościach nie zazdrościłam tym co pojechali na święta do Zakopanego. Ale już podobno trwa tam sprzątanie, więc się chyba uspokoiło. Miłego pobytu :-)
edys- zakopane....zazdroszczę!
Natkusia-fajowa taka drzemunia....
Jak u Was na wadze? Ja startuję z 58kg. Póki co nic w górę nie idzie. I oby tak dalej.
Siedzę w pracy...najchętniej bym się gdzieś spotkała i zasnęła. Prawie zwymiotowałam na klientkę.... ale zjadłam jabłko i już jest lepiej.
W poniedziałek wizyta...jak ja się nie mogę doczekać!
Mnie położna ważyła 11.12 to było 51 kg, a teraz myślę że jest ze 2 kg więcej. Ale ja przed samą ciążą schudłam ok 5 kg (ćwicząc Chodakowską). Mam nadzieję że dużo nie przytyję :-)
Super zdjęcia z usg :-) Nie widziałam jeszcze podwójnych maluszków :-)
Uch alez duzo plamiacych. Oby to wszystko okazalo sie niegrozne. Trzymam kciuki! Ja tez mam mega stresa. Okazalo sie ze dzis, ze moje dziecko ma SWINKE!!! Co za masakra. Nie wiem gdzie i kiedy to zlapala! Dodam ze ja nie chorowalam, a jesli bylam szczepiona to dobre 15 lat temu, jak nie wiecej. A to jest grozne w 1 trymestrze. Jestem zalamana !
Oj współczuję :-( Mam nadzieję że wszystko będzie z wami dobrze.
reklama
