reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe przedszkolaki :)

Aga witaj, swietnie ze znow masz net ale najwazniejsze ze Ci sie w zyciu poukladalo. Ewuni w zyciu bym nie poznala na tych fotkach, sliczna panna z niej rosnie a i seterka macie fajnego. :cool:
 
reklama
Aga, witaj w "domu" :tak::-):tak:Fajnie, ze zajrzalas, moze znajdziesz wiecej czasu i znowu na stale do nas dolaczysz :tak:
Ciesze sie, ze Ci sie uklada, a Ewki to w zyciu bym nie poznala! Wyrosla i bardzo sie zmienila :tak:
No i trzymam kciuki, zeby Andzela wziela sie za nauke - moze to tylko przejsciowy kryzys :sorry:

A Sara ma od 2 dni kryzys rano przed wejsciem do sali w przedszkolu :sorry: Juz w szatni zaczyna plakac i trzymac mnie kurczowo za noge :sorry::sorry::sorry: Na szczescie panie troskliwie sie nia zajmuja i jej tlumacza, ze musze jechac do pracy, ze przyjade po nia, ze sie bedzie bawic z dziecmi itd. (bo podsluchalam dzisiaj pod drzwiami ;-):-)). Mam nadzieje, ze jej to przejdzie...
 
Aga- moze uda Ci sie wrócic do tego nicku bo z tym nowym jakos dziwnie:sorry: ale Ewka śmigła do góry :szok: gratuluje poukładanego zycia osobistego oby to juz tak trwało i trwało......można by powiedzieć że "nareszcie" bo chyba wystarczy tego dostawania w "kość " od życia ...

dajecie dzieciakom obiad po powrocie z przedszkola?? bo ja sama nie wiem jak z tym jedzeniem, niby Pani mówi że młoda ładnie i wszystko je a jak wraca to wsysa się w nasze talerze wiec juz teraz daje jej oddzielnie:eek:
pisałyście o "rozrabiakach" u nas tez jest nowy Piotrus który pojawił sie tydzień temu, podobno roznosi salę za to Ami go lubi:confused2::eek:
 
witam:-) ewka po powrocie z przedszkola juz obiadu nie je.zjada serek albo kisiel lub jakas kanapke i kolacje wieczorem.nie chce jesc ale pani w przedszkolu mówi że ona ładnie wszystko zjada a czasem nawet woła dokładke i zjada dwa talerze zupy,drugie danie i ze trzy kanapki na podwieczorek.nie wiem jak ona to robi ale jest taka chudzienka ze szok.
 
Piotrek po przedszkolu zajada jeszcze obiad, a właściwie taką obiado-kolację razem z tatą. ale ja mu nie żałuję, bo on patyczak jest, anatomii można się na nim uczyć, a skoro ma apetyt to wykorzystuję to ;-)
 
Sara ma obiad w przedszkolu o 12:00, podwieczorek o 15:00 po lezakowaniu (owoc, kisiel, budyn, drozdzowke, jogurt lub jakas inna przekaske), wiec jak wraca do domu o 16:00 lub 17:00 to podobnie jak Piotrus je taka obiado-kolacje - zjada to co my akurat w domu mielismy na obiad :tak: No i kolacji juz nie je, a wieczorem tylko mleko :tak:Kiedys byla tak glodna (bo pewnie na obiad bylo cos slodkiego ;-)), ze wciela 4 parowki!!!:szok::-D
W przedszkolu Sara podobno je ladnie, tylko wlasnie jak na drugie maja jakis makarone z serem czy cos w tym stylu, to drugie podziubie, ale zupe zjada zawsze :tak:

No i w przedszkolu gotowana marchewke nauczyla sie jesc i teraz nawet w domu sie jej domaga :-p

A dzisiaj siedzi mi dziecko w domu, bo nas tak zasypalo, ze auta z garazu bym nie ruszyla :shocked2::eek:
 
Aluta już w domu zasadniczo nie je, czasem jak nie zje w przedszkolu całego obiadu to podjada nasze, ale nie tak żeby całe danie zjadła:tak:
no i przedszkolem zachwycona, wpadła już w rytm dojazdów, nawet mnie już nie zagaduje na śmierć rano tylko sobie dosypia, a jak wracamy to albo się wycisza po całym dniu albo opowiada co robiła:-D
 
u nas była sesja zdjęciowa, oczywiście uprzedziłam Pania ze moje dziecko łatwo fotki sobie zrobić nie da i żeby jej nie zmuszała(zdjec grupowych nie było wiec mi nie zależało)
i jak sie spodziewałam...fotki nie było ale tylko dla tego że ten pan to nie był tata:-p
 
u nas też sesja zaliczona, ale obowiązku kupowania nie ma, tym razem bierzemy, bo świetne kalendarze porobili, a i ceny przyzwoite:tak:
 
reklama
U nas sesji nie bylo narazie i nie wiem kiedy i czy bedzie :sorry2:
Z "atrakcji" to w przyszlym miesiacu jada do teatru bajek do Bielska, beda miec Mikolajki, pozniej przedszkolna wigilie, bal karnawalowy i dzien babci :tak::-)

A dzisiaj bylo pasowanie na przedszkolaka, dzieci spiewaly, tanczyly i mowily wspolnie wierszyki :tak::-) Swietnie wyszlo :tak:
Tylko Sara przez to, ze siedzialam jakis czas z nia, nie chciala mnie puscic do domu i dostala takiej histerii jak mialam jechac, ze musialam ja zabrac :sorry2:
Ale jutro idzie juz normalnie, nawet mi obiecala ;-):-)

No i jestem dumna, bo pani mi powiedziala, ze Sara odbiega od grupy ponad poziom jezeli chodzi o umiejetnosci w ukladaniu puzzli, klockow, kolorowaniu itp. :tak::-)
 
Do góry