Cywil87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2020
- Postów
- 292
Znam ten bólja urodziłam martwa córeczkę w 32tyg a dzień wcześniej byłam ze skierowaniem na izbie przyjęć ale mnie nie przyjęli a na następny dzień już było po wszystkim..teraz staram się dzień za dniem przetrwać i póki nie będę trzymać w ramionach żywego zdrowego dziecka to się nie nastawiam..Mieli już robić cesarkę ale nie zdążyli.