reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2024

@kejti36 wiem, ze sie nie powinno czytac neta mimo ze sama najczesciej tam sie diagnozuje i wychodza kwiatki. Przy podejrzeniu stanu przedrzucawkowego bada sie morfologie, mocz (bialko czy jest), kretynine i enzymy watrobowe. No i cisnienie. Bylo tez cos o poziomie wapnia. Ale to chyba wszystko po 20 tc. Podtrzymuje swoje zdanie - beda szukac sposobu, zleca badania, kontrole. Byc moze rzeczywiscie dopiero po 20 tygodniu. Poki co masz czas na reakcje, ewentualnie konsultacje z innymi.
 
reklama
Jak pierwsze jest dobre, to pierwsze, jak jest złe, to czekam minutę i mierze ponownie i zapisuje to drugie 🤣
to zalecenie lekarza czy własne??? 🤣 Bo.moja hipertensjolog kazała zapisywać 3 pomiar i odstęp między nimi ma być kilku minutowy...
Tyle że moje pierwsze jest ok 130 górne, a 3 pomiar 117 i to jest przepaść... dlatego już nikomu w nic nie wierze i jutro.mam konsultacje z kolejnym kardiologiem i sprawdzę co on na to wszystko... będę wszystkich sprawdzać. Trudno... nie mogę sobie pozwolić na błędy...
 
Ja wiem, ze bierze wkurwienie i ma sie poniekad zal ze czemu akurat nam sie przytrafiaja chujowki, ale moze po prostu jest jakis lek? Moze bedziesz czesciej pod kontrola? Tak mi gdzies podpowiada chlopski rozum. Ze na bank nie zostawia Cie z takim czyms jak teraz. A moze zaproponuja i leczenie i czestsze wizyty? Wiem, ze latwo sie mowi jak sie czas wlecze. Sama odliczam od wizyty do wizyty i dla mnie to jest wiecznosc. Na ten moment u Ciebie nic sie nie dzieje. Jest czas na reakcje jak by co. My nic nie wymyslimy, bo to juz jest grubszy szpadel, ale lekarze na pewno tak. Mam nadzieje, ze Twoj lekarz to madry czlowiek, ze mu ufasz i nie zbagatelizuje tego. A jak nadal bedziesz miala watpliwosc to cisnij do innego. Zdrowie nie ma ceny. Sama jestem w sytuacji, ze lekarz ktoremu ogromnie ufalam teraz troszeczke tego zaufania nadszarpnal. Dlatego jezdze i do Lodzi i do niego. Ale to posty w sumie nie na watek publiczny :)
dlatego mimo że wierzę bardzo w mojego lekarza to będę równolegle chodzić do kliniki patologii ciąży przy uck... ja już nie zdam się na jednego.lekarza... jak będzie trzeba to jeszcze u kolejnego skonsultuje to co oni mi zaleca...
 
Jak robisz? Ja z reguły robię bezę wieczorem i na następny dzień robię krem ze śmietanki i mascarpone i rzucam na to jakieś owoce typu borówki, maliny, itp. ale to jest pycha 🤤
Ja na wierzch jeszcze robię sos z truskawek. Blenduje truskawki z limonką (można dodać cukier)
I dostałam mandat za parkowanie bo przekroczyłam czas przez tego lekarza 🤡
Mój prywatnie często ma opóźnienie (nie spóźnia się). Rozumiem bo i moja wizyta w ciąży z córką przeciągnęła się z 30min na godzinę. Miewa ciężkie przypadki. Mu przez mobileta bilet kupujemy na czas nieokreślony i wyłączamy jak wrócimy. Polecam. Jak zapomnisz wyłączyć to ściągnie max za dzień. Ale to mniej niż mandat
aaa I jeszcze jedno pytanie do dziewczyn, ktore mierzą sobie ciśnienie- które ciśnienie zapisujecie? to pierwsze? mierzycie raz czy kilka razy?
3x dziennie po 1 razie
 
to zalecenie lekarza czy własne??? 🤣 Bo.moja hipertensjolog kazała zapisywać 3 pomiar i odstęp między nimi ma być kilku minutowy...
Tyle że moje pierwsze jest ok 130 górne, a 3 pomiar 117 i to jest przepaść... dlatego już nikomu w nic nie wierze i jutro.mam konsultacje z kolejnym kardiologiem i sprawdzę co on na to wszystko... będę wszystkich sprawdzać. Trudno... nie mogę sobie pozwolić na błędy...
No ogólnie, jak Ci każą na izbę jechać, to też nie jak Ci wyskoczy ciśnienie w kosmos, tylko jak Ci nie spada. Poza tym ja się zawsze denerwuje tym cisnieniem, więc pierwsze mi wychodzi trochę wyższe. Są też jak ktoś wspomniał ciśnieniomierze, które uśredniają dwa-trzy pomiary. Ale pewnie co lekarz to inne zalecenia.
130 to jeszcze w normie, wyższe niż optymalne, ale wciąż ok. A przed ciążą wiesz jakie miałaś?
już od jakichś 3 tygodni nie pracuję...
No i dobrze, odpocznij. Zrelaksuj się. Głupoty oglądaj, szydełkuj co tam możesz, żeby oderwać myśli. Stres nie służy nadciśnieniu. Ja jeszcze zauważyłam, że obżarstwo mi nie służy na następny dzień, no i alkohol, ale to w naszym stanie chyba średnio :D I przesolone jedzenie.
 
dlatego mimo że wierzę bardzo w mojego lekarza to będę równolegle chodzić do kliniki patologii ciąży przy uck... ja już nie zdam się na jednego.lekarza... jak będzie trzeba to jeszcze u kolejnego skonsultuje to co oni mi zaleca...
Myślę, że zdroworozsądkowo trzeba podejsć (jak do wszystkich wyników) :) najważniejsza kontrola ciśnienia i wydolności łożyska - na pewno zlecą jak nie od razu, to później częstsze kontrole USG, żeby sprawdzać przepływy. Będziesz pod obserwacją i będziecie bezpieczni z maleństwem😘
Mnie np przekonuje przeliczanie ryzyka: 1:15 to jest 6,66%, czyli zostaje całe 93,34% że to zagrożenie się nie wydarzy wcale :)
 
No ogólnie, jak Ci każą na izbę jechać, to też nie jak Ci wyskoczy ciśnienie w kosmos, tylko jak Ci nie spada. Poza tym ja się zawsze denerwuje tym cisnieniem, więc pierwsze mi wychodzi trochę wyższe. Są też jak ktoś wspomniał ciśnieniomierze, które uśredniają dwa-trzy pomiary. Ale pewnie co lekarz to inne zalecenia.
130 to jeszcze w normie, wyższe niż optymalne, ale wciąż ok. A przed ciążą wiesz jakie miałaś?

No i dobrze, odpocznij. Zrelaksuj się. Głupoty oglądaj, szydełkuj co tam możesz, żeby oderwać myśli. Stres nie służy nadciśnieniu. Ja jeszcze zauważyłam, że obżarstwo mi nie służy na następny dzień, no i alkohol, ale to w naszym stanie chyba średnio :D I przesolone jedzenie.
przed ciążą 150/160 na 110/115 ale miej na uwadze, że biorę leki na ciśnienie i mam 130 pierwsze... Więc serio budzi to obawy dalej...
powiem Wam tak... chce przeżyć te ciążę i urodzić to maleństwo w rozsądnym terminie i po prostu zapomnieć o tym i nigdy więcej...
 
dlatego mimo że wierzę bardzo w mojego lekarza to będę równolegle chodzić do kliniki patologii ciąży przy uck... ja już nie zdam się na jednego.lekarza... jak będzie trzeba to jeszcze u kolejnego skonsultuje to co oni mi zaleca...
Ja mam bardzo dobre wspomnienia z przyszpitalnej przychodni. Nigdzie nie czułam się tak zaopiekowana jak tam. A to był jeszcze COVID, obostrzenia, a serio, wszystko zawsze starannie badali, wytłumaczyli. Wada taka, że jak to szpital, trzeba było swoje odczekać na korytarzu :p
 
reklama
Ja na wierzch jeszcze robię sos z truskawek. Blenduje truskawki z limonką (można dodać cukier)

Mój prywatnie często ma opóźnienie (nie spóźnia się). Rozumiem bo i moja wizyta w ciąży z córką przeciągnęła się z 30min na godzinę. Miewa ciężkie przypadki. Mu przez mobileta bilet kupujemy na czas nieokreślony i wyłączamy jak wrócimy. Polecam. Jak zapomnisz wyłączyć to ściągnie max za dzień. Ale to mniej niż mandat

3x dziennie po 1 razie

u mnie w mieście nie ma takich wynalazków niestety. Albo ja zacofana jestem.
A on się po prostu spóźnia, byłam u niego pierwszy raz i ostatni. Byłam pierwsza w kolejce i babka w rejestracji powiedziała mi żebym zawsze przychodziła godzinę, pół później. Bo jego nigdy nie ma na czas. Uwazam ze to jest brak szacunku do drugiego człowieka i wystawie mu stosowna opinie. W kolejce było 6 kobiet w ciąży i aż przykro się na to patrzyło. Jeszcze do mnie powiedział żebym zaczęła tą ciąże poważnie traktować bo chyba nie traktuje. Nie wiem skąd to wywnioskował ale zirytował mnie po raz kolejny 😂 już sie nawet go nic nie pytałam, tylko chciałam wyjść. 3 cm na 10+2 to prawidłowa wielkość?
swoją drogą książeczki ciąży też mi nie założył.
 
Do góry