reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
Na lipcówkach 2022 jesli sie nie myle to troche to zajelo. W pazdzierniku/listopadzie byly testy a na prywatna grupe przeszlysmy krotko przed swietami Bozego Narodzenia.
Wydaje mi się że w grudniu dopiero była lista na prywatną robiona. Ja dołączyłam na początku grudnia i się zalapałam :)
 
Byłam na wizycie na Nfz. Lekarz pomierzyl, wszystko się zgadza, serce bije. Wyniki super. Tylko zwrócił uwagę, ze jest jakiś obrzęk. Wpisał mi na skierowaniu na badania prenatalne ' podejrzenie obrzęku zarodka' 🥺🥺 jestem załamana. Potem powiedział, że to może nic nie znaczyć I po prostu to zniknie jak zarodek będzie większy. Wszystko ma się okazać na prenatalnych.. jeszcze kazał mi zmienić luteine dopochwowa na duphaston.. ja wiem, że to młody lekarz, słaby sprzęt.. Ale może jest jakaś wada zarodka.. I teraz mam czekać 3 tygodnie...?

Chodzę też prywatnie. Ona nic niepokojącego nie zauważyła. Ale kazała przyjść dopiero w 12 tygodniu..
😭😭😭
nie czekaj tyle czasu bo się zamęczysz... zweryfikuj to u kogoś z dobrym sprzętem.i dużym doświadczeniem. Naprawdę wierze, ze to albo pomyłka, albo totalnie przejdzie bez wpływu na płód 💜
Wiem, że tak się mówi "będzie dobrze, będzie dobrze" ale tyle już słyszałam/czytałam historii... jak lekarz coś powie i później okazuje sie, że pieprz... od rzeczy... że czasami ręce opadają.
No i ostatecznie nawet gdyby to był.obrzęk to sam powiedział, że może minąć bez wpływu na ciążę i tego się trzymajmy 💜
 
Ja dziś cały dzień spędziłam w biurze. Jak było dobrze jak siedziałam, wstawałam, chodziłam wiadomo itp. Ale jak wróciłam do domu to czuję taki ból w lędźwiach… leżę teraz cały czas, masakra. Jednak takie siedzenie w biurze już nie jest dla mnie. Inaczej jak pracuję z domu.
Ale najdziwniejsze jest to, że poczułam to tak fest dopiero jak wróciłam do domu..
 
Byłam na wizycie na Nfz. Lekarz pomierzyl, wszystko się zgadza, serce bije. Wyniki super. Tylko zwrócił uwagę, ze jest jakiś obrzęk. Wpisał mi na skierowaniu na badania prenatalne ' podejrzenie obrzęku zarodka' 🥺🥺 jestem załamana. Potem powiedział, że to może nic nie znaczyć I po prostu to zniknie jak zarodek będzie większy. Wszystko ma się okazać na prenatalnych.. jeszcze kazał mi zmienić luteine dopochwowa na duphaston.. ja wiem, że to młody lekarz, słaby sprzęt.. Ale może jest jakaś wada zarodka.. I teraz mam czekać 3 tygodnie...?

Chodzę też prywatnie. Ona nic niepokojącego nie zauważyła. Ale kazała przyjść dopiero w 12 tygodniu..
😭😭😭
Ja bym się wybrała prywatnie do kogoś. Takie informacje potrafią sporo namieszac, a czasami lekarz zwyczajnie się myli 🤷‍♀️ czego Ci z całego serca życzę. Przypomnę, że ja na pierwszej wizycie usłyszałam najpierw, że to ciąża pozamaciczna, bo nie mogła znaleźć pecherzyka 🤦‍♀️
 
Ja bym się wybrała prywatnie do kogoś. Takie informacje potrafią sporo namieszac, a czasami lekarz zwyczajnie się myli 🤷‍♀️ czego Ci z całego serca życzę. Przypomnę, że ja na pierwszej wizycie usłyszałam najpierw, że to ciąża pozamaciczna, bo nie mogła znaleźć pecherzyka 🤦‍♀️
a ja że z tego nic nie będzie bo nie widzi pęcherzyka - a sprzęt z epoki kamienia... takich kasztanow niestety nie brakuje...
 
reklama
Byłam na wizycie na Nfz. Lekarz pomierzyl, wszystko się zgadza, serce bije. Wyniki super. Tylko zwrócił uwagę, ze jest jakiś obrzęk. Wpisał mi na skierowaniu na badania prenatalne ' podejrzenie obrzęku zarodka' 🥺🥺 jestem załamana. Potem powiedział, że to może nic nie znaczyć I po prostu to zniknie jak zarodek będzie większy. Wszystko ma się okazać na prenatalnych.. jeszcze kazał mi zmienić luteine dopochwowa na duphaston.. ja wiem, że to młody lekarz, słaby sprzęt.. Ale może jest jakaś wada zarodka.. I teraz mam czekać 3 tygodnie...?

Chodzę też prywatnie. Ona nic niepokojącego nie zauważyła. Ale kazała przyjść dopiero w 12 tygodniu..
😭😭😭
Ja w pierwszej ciąży w 10 tc na badaniu w luxmedzie też usłyszałam, że jest obrzęk - no i lekarka się mnie pytała, czy byłam chora/miałam jakieś infekcje. Akurat byłam zdrowa, więc przez 2 kolejne dni jak się naczytałam o obrzęku płodu to wiadomo, nie było za ciekawie 🙄 Jeszcze wyjeżdżałam na 2 tyg za granicę na urlop i nie miałam jak zrobić USG np za tydzień. Kolejnego dnia byłam na jeszcze jednym USG i ten obrzęk też był widoczny. Na dzień przed wyjazdem zrobiłam Nifty, wyniki przyszły pod koniec urlopu, że jest wszystko ok 🙏 Ale i tak na prenatalne szłam pełna strachu - jak się okazało niepotrzebnie, wszystko było super i w te 2,5 tygodnia obrzęk kompletnie zniknął. Co się napłakałam i namartwilam przez ten czas to moje. Mam nadzieję, że u ciebie historia też się dobrze skończy ♥️ poniżej moje USG z tego okresu.

IMG_8333.jpeg


Na lipcówkach 2022 jesli sie nie myle to troche to zajelo. W pazdzierniku/listopadzie byly testy a na prywatna grupe przeszlysmy krotko przed swietami Bozego Narodzenia.
Ja jestem tez na marcówkach 2022 i u nas bardzo sprawie ta grupa prywatna powstawała z tego co pamietam ☺️
 
Do góry