Meganka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2023
- Postów
- 5 787
Dziewczyny ja tak w pierwszej ciąży się bałam kichać, że doprowadze do poronienia bardzo mi to odebrało jakąkolwiek radość i teraz staram się patrzeć na to inaczej. Dzisiaj jestem w ciąży i chce się nią cieszyć, co będzie jutro- tego nie wie nikt Jeśli ma coś pójść nie tak, to niestety w wiekszości sytuacji nie mamy na to wpływu. Są zdrowe ciąze, które kończą się przedwcześnie bez uchwytnej przyczyny, a są "nierokujące" które przynoszą zdrowe dzieci. Nie mamy nad tym kontroli i trzeba mieć zaufanie do swojego ciała/ losu czy kto w co wierzy.