Tak, dokładnie tak jest. Niestety skóra mogła się zrobić bardziej wrażliwa i poddatna na uczulenia. Część składników naturalnych ma bardzo wysoki stopień alergizujący, najbardziej trzeba uważać na te kosmetyki co mają naturalne olejki eteryczne lub kompozycje zapachowe. To same alergeny. Wybierajcie najlepiej te bezzapachowe. Niestety brutalnie, nie wszystko co naturalne jest dla wszystkich.To ja od razu Wam napiszę żebyście uważały na Tołpę bo rzeczywiście te kosmetyki są bardzo naturalne ale przez to mogą powodować ogromne reakcje uczuleniowe. Siostra kumpeli od Tołpy miała zapuchniętą całą twarz i sączyła jej się ropa to był dramatyczny stan i dermatolog powiedział, że często tak jest właśnie z powodu tych naturalnych składników, które mają mocne działanie.
Ja widzę po sobie, że niektóre rzeczy mi teraz totalnie nie służą - musiałam odstawić płatki pod oczy bo od razu mega zaczerwienienie mi się zrobiło chociaż używałam ich od dawna i było ok. Tak samo moja skóra właśnie źle reaguje na kosmetyki do włosów OnlyBio. A one też mają bardzo naturalny skład. Po jednym użyciu od razu mam wysypkę na skórze głowy
Do twarzy używałam i wciąż używam Bielendy professional obecnie jakiejś na noc z ceramidami a na dzień z wysokim UV. Tylko, że ja mam spoko skórę bez niespodzianek to nie wiem czy się tak samo sprawdzi przy problemach
Najzabawniejsze są historie z paraben free. Propylparaben to najlepiej przebadany konserwant na świecie, a te konserwanty nowej generacji