Sierpniowe mamy 2024

[Veraverrto]

Staram się, ale sama dobrze wiesz jakie to trudne

Tak zrobię w takim razie. To czekanie jest najgorsze, ale już i tak nic więcej nie zrobię. Co ma być to będzie.

Obiecywalam sobie, ze pojade na bete jutro. Nawet maz mnie dzisiaj obudzil zebym jechala i powiedzialam ze pojade jutro. Ale zaczelo sie znowu myslenie a co jak wczorajsza to byla juz spadkowa, a co jak zle rosnie srata tata. Jak dla mnie jesli ma Cie to uspokoic to jedz i badaj. Moim zdaniem jak to ma nam dac komfort psychiczny to mozecie sikac na testy i robic bete chocby i dzien po owulacji Rozsadek rozsadkiem, ale traci sie go bedac samemu w tej sytuacji. Sa kobiety, ktore w ogole nie badaja poziomu beta hcg. I spoko. Maja prawo. Ale jak chcesz i czujesz ze potrzebujesz dzisiaj to szerokiej drogi. Mnie bardziej meczy liczenie i zastanawianie sie „A co jesli…”

 

[Veraverrto]

Dobry przyrost. Nie panikuj Wiem, łatwo mówić. Sama wariuję, ale ja już bety póki co nie planuję badać. Ja też hipochondryk i panikara

Przeciez ja i Google wiemy lepiej, nie? Pol zartem, pol serio ale wg Googli to ja juz mialam wszystkie choroby Babka w laboratorium mowi, ze lubie jak przychodze bo ja mam zawsze jakies „fajne” badania a nie tylko ta morfologia, glukoza i mocz

 

[Veraverrto]

@adiika moj Netflix teraz. Tak. Turbulencje to cos czego potrzebuje

 

[adiika]

Przeciez ja i Google wiemy lepiej, nie? Pol zartem, pol serio ale wg Googli to ja juz mialam wszystkie choroby Babka w laboratorium mowi, ze lubie jak przychodze bo ja mam zawsze jakies „fajne” badania a nie tylko ta morfologia, glukoza i mocz

Oczywiście, że wiemy najlepiej Ja już sobie wymyśliłam nowe badania, bo kiedyś miałam chyba rumień wędrujący po kleszczu i teraz w głowie "turbulencje" co teraz jak ciąża jest... No i nowe badania wynalazłam i trzeba teraz zrobić testy KKI (Krążące Kompleksy Immunologiczne) i LTT (Test Transformacji Limfocytów, bo boreliozę mam. No i biopsję mam w piątek któregoś guzka nie wiem czy tarczyca pierwsza czy pierś. Bo podejrzenie nowotwóru piersi jest, a ten guzek tarczycy już miałam kilka lat temu badany i było wtedy ok, ale po latach niewiadomo. Same stresy w tej ciąży

 

[AnnMar88]

Tak, właśnie ten. Zbadan ją jeszcze raz jutro, jeśli będzie rosła to więcej nie ma sensu robić. Będzie to tylko dla mnie potwierdzenie, że muszę kilka dni poczekać.

No tak mnie wkurzył, że grrrr Najgorsze że nie mam żadnych objawów. Totalnie żadnych, więc głowa robi swoje. Jak dobrze, że mam zwolnienie od tego lekarza u którego byłam na NFZ bo przecież nie wiem jakbym miała pracować w takim stanie

Samymi objawami się nie przejmuj. Ja w pierwszej ciąży zero objawów, totalnie nic. A że byłam żółtodziobem to w ogóle nie doszukiwałam się w tym coś złego, myślałam że problemy z zajściem i utrzymaniem to mają tylko "chore" osoby.
Odpocznij i spróbuj zająć się jakaś robotą i nie myśl za dużo. W piatek będzie pięknie

 

[AnnMar88]

@Kitsune rozumiem Twoje obawy, ale na twoj tydzień c. pęcherzyk w macicy to chyba prawidłowy obraz… trzymam kciuki za to żeby wszystko było dobrze kiedy masz następna wizytę? Może idź prywatnie do jakiegoś lekarza który ma super usg?
Ja dziewczyny w ogóle nie poszłam na bete chociaż kusiło… bo wiem ze bym schizowala, ze za dużo, za mało, za wolno, za szybko… czekam do wizyty chociaż wiem, że może tez być mało widać, ale przynajmniej coś.. plus w pracy mam totalnie beznadziejna atmosferę teraz, aktualnie na szczęście jestem na wychowawczym, bo musiałam synka wziąć z placówki czasowo. Objawów nadal mam mało, wiec oczywiście tez lekka schiza jest, ale obowiązków dużo, wiec mało czasu na rozkminy na szczęście

Będzie dobrze, trzymam kciuki!

 

[AnnMar88]

Podczytuję Was, bo sama jestem w bardzo wczesnej w ciąży z terminem na sierpień, ale zgłoszę się dopiero jak zobaczę serduszko. @Kitsune , pisałaś na kreskach, że jesteś w 5t1d o ile dobrze pamiętam. Na tym etapie powinno być widać sam pęcherzyk o wielkości około 5 mm, więc zarówno obraz USG jak i beta jest jak najbardziej prawidłowa. Przy becie 63 nie ma możliwości zobaczyć pęcherzyka, to ewidentna pomyłka lekarza. Dopiero za 3-4 dni będzie można dojrzeć pęcherzyk żółtkowy, a po paru dniach zarodek. Na ten moment wszystko jest u Ciebie ok. Dwudniowy przyrost bety też jest dobry. Przy wartości powyżej 1200 przyrost już zwalnia, a powyżej 6000 beta potrzebuje 96h lub więcej żeby się podwoić, więc następne przyrosty będą wolniejsze, nie stresuj się tym. Powodzenia!
Załączam link do opisu szczegółowego ciąży tydzień po tygodniu, zerknij na tabelkę dniową dla 5 tygodnia. Zgadza się z rozwojem Twojej ciąży.

5 tydzień ciąży - zmiany w organizmie, proces ciąży, rozwój dziecka

Podczas piątego tygodnia ciąży w normalnej sytuacji doświadczyłabyś kolejnego krwawienia miesięcznego. Jednak przed nieco ponad dwoma tygodniami doszło do stosunku...

parenting.pl

Witaj
Pamiętam Cię z kresek dawno temu masz małego brzdąca w domu prawda?

 

[Veraverrto]

Oczywiście, że wiemy najlepiej Ja już sobie wymyśliłam nowe badania, bo kiedyś miałam chyba rumień wędrujący po kleszczu i teraz w głowie "turbulencje" co teraz jak ciąża jest... No i nowe badania wynalazłam i trzeba teraz zrobić testy KKI (Krążące Kompleksy Immunologiczne) i LTT (Test Transformacji Limfocytów, bo boreliozę mam. No i biopsję mam w piątek któregoś guzka nie wiem czy tarczyca pierwsza czy pierś. Bo podejrzenie nowotwóru piersi jest, a ten guzek tarczycy już miałam kilka lat temu badany i było wtedy ok, ale po latach niewiadomo. Same stresy w tej ciąży

No powiem Ci - czapki z glow za badania! Takiech to nawet ja nie znam

Co do biopsji - trzymam kciuki

 

[AnnMar88]

Ja już się od wczoraj tyle na ten temat naczytałam, że doktorat bym mogła napisać Ale dziękuję
Nie mam pojęcia dlaczego lekarz tak zareagował, dlaczego już na początku wszystko przekreślił. Dla mnie to ogromny stres, obawa o kolejną stratę, dlatego wszystko za bardzo biorę sobie do serca.

Myślicie że muszę czekać z betą do jutra? Chcę tylko sprawdzić czy rośnie czy spada, % przyrostu już nie będę sprawdzać bo widzę że to już nie ma sensu. Więc może jeszcze dzisiaj bym skoczyła sprawdzić

Poczekaj według mnie. Będziesz lepiej widziała przyrost, choć on już nie będzie taki jebitny jak na poczatku.

 

[Mayolin]

Witaj
Pamiętam Cię z kresek dawno temu masz małego brzdąca w domu prawda?

Tak, mam córkę, 5,5 roku. Marzy o siostrze od 1,5 roku