reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2023

reklama
Ja polezlalam i u mnie ciut ucichło..chyba się przeciazylam ostatnio,byle do wtorku..a później-jak wtorek wszystkiego nie przekresli- jakoś wytrwać jeszcze miesiąc do tego 12 tygodnia..
My na pewno nie powiemy w święta,powiemy najpóźniej jak się da..wybaczcie,bo nie pamiętam która z Was to napisała,ale u mnie właśnie jest tak,że jak poroniłam to miałam wrażenie że większego wsparcia potrzebowali wszyscy dookoła..więc serio..jak dotrwamy,to ja powiem w marcu..😏
Dlatego ja się boje powiedzieć mamie :p. Ona jakby coś się stało to by to latami przeżywała.
 
oj to u Was grubiej, jeśli chodzi o przygotowania. No a teściowej bardzo dobrze powiedziałaś. U nas ogólnie wszystko na chillu, bo my mieszkamy z moimi rodzicami w jednym domu i wigilie spędzamy tylko w swoim gronie, więc ogólnie nie ma u nas jakichś mega przygotowań. Część rzeczy kupilysmy z mamą z ulubionej restauracji i zamrozilysmy, więc uszka czy pierogi już mamy. A planuje właśnie dzisiaj pokupować resztę rzeczy i jak mąż przyjedzie to będzie mógł się wykazać w kuchni🤭
Grubiej,bo są tacy którzy całe życie nic nie robią,na nic nie mają czasu i mają Bóg wie jakie oczekiwania🤷
 
reklama
Do góry