reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2023

reklama
Dziewczyny a jak wasze doświadczenia lub podejście do tematu utrzymywania wagi? Bardzo walczyłam o swoją wagę, m.in też ze względów zdrowotnych i chciałabym utrzymać względny poziom przez okres tej ciąży - wiadomo, że kilka nadprogramowych kg jest nieuniknione ale nie chciałabym obudzić się po porodzie +25-30 kg...
Czy macie na to jakiś plan lub swoje sposoby? Mąż namówił mnie na plan żywieniowy z uwzględnieniem ciąży od dietetyka ale jestem ciekawa czy to zda egzamin faktycznie 😊
 
Dziewczyny a jak wasze doświadczenia lub podejście do tematu utrzymywania wagi? Bardzo walczyłam o swoją wagę, m.in też ze względów zdrowotnych i chciałabym utrzymać względny poziom przez okres tej ciąży - wiadomo, że kilka nadprogramowych kg jest nieuniknione ale nie chciałabym obudzić się po porodzie +25-30 kg...
Czy macie na to jakiś plan lub swoje sposoby? Mąż namówił mnie na plan żywieniowy z uwzględnieniem ciąży od dietetyka ale jestem ciekawa czy to zda egzamin faktycznie 😊

Ciąża to nie czas na odchudzanie. Racjonalne żywienie i co będzie to będzie
 
Dziewczyny a jak wasze doświadczenia lub podejście do tematu utrzymywania wagi? Bardzo walczyłam o swoją wagę, m.in też ze względów zdrowotnych i chciałabym utrzymać względny poziom przez okres tej ciąży - wiadomo, że kilka nadprogramowych kg jest nieuniknione ale nie chciałabym obudzić się po porodzie +25-30 kg...
Czy macie na to jakiś plan lub swoje sposoby? Mąż namówił mnie na plan żywieniowy z uwzględnieniem ciąży od dietetyka ale jestem ciekawa czy to zda egzamin faktycznie 😊
w pierwszej ciąży utylam Ok 30kg, bo miałam smaki na pączki. To był jeden z największych błędów w moim życiu. W drugiej ciąży przybralam Ok 10kg, gdzie jakoś do 25tc byłam z wagą na minusie🤪 sama zastanawiam się nad dietetykiem, więc ogólnie myślę, że to super pomysł
 
Ja nie pomogę w tej kwestii, bo jestem z tych nigdy nie tyjących. Teraz z racji niejedzenia poleciało mi już 2 kg i jest mi mega przykro 😑
Zupki mi wchodzą, ale takie rosołowate bez dodatków. Czysty barszczyk np.
Ja mdłości jako takich nie mam. Niedobrze mi po jedzeniu tylko.
 
Dziewczyny a jak wasze doświadczenia lub podejście do tematu utrzymywania wagi? Bardzo walczyłam o swoją wagę, m.in też ze względów zdrowotnych i chciałabym utrzymać względny poziom przez okres tej ciąży - wiadomo, że kilka nadprogramowych kg jest nieuniknione ale nie chciałabym obudzić się po porodzie +25-30 kg...
Czy macie na to jakiś plan lub swoje sposoby? Mąż namówił mnie na plan żywieniowy z uwzględnieniem ciąży od dietetyka ale jestem ciekawa czy to zda egzamin faktycznie 😊
Ja schudłam dużo do sierpnia a potem pojechałam na wakacje przywaliłam tyle ze na plusie 8kg już 😞 muszę się dokładnie zważyć rano bo ważenie w ciuchach butach po południu nie ma sensu, ale No ja tez miałam plany na dietę ale taką naprawdę bardzo rozważną, ale u mnie dieta działa niewiele, tzn jak trzymam wagę to dużo ćwiczę, jeżdżę na rowerze a ćwiczenia to głównie interwały i tabaty wiec teraz odpadają. Nie wiem jak będzie później, ale ogólnie wiem na pewno ze będę wieeeeelka, ale ja mam duży biust który na pewno się powiększy wiec tego nie uniknę, zdecydowanie jem normalnie ale jak mam na coś ochotę to po prostu to jem z umiarem 😅
 
Ciąża to nie czas na odchudzanie. Racjonalne żywienie i co będzie to będzie
Ale przecież dietetyk to nie dieta od razu i odchudzanie... 🙄 Chodziło mi o zdrowy styl życia, zbilansowaną dietę, żeby nic do rozwoju maluchowi nie zabrakło. Wolę myśleć o tym już teraz niż obudzić się po 9 miesiącach z 30 kg nadwagi, która się nie przysłuży ani mi, ani dziecku. Oczywiście to nie jest jakiś priorytetowy temat bo najważniejsze jest zdrowie dziecka ale uważam, że do każdego z tematów wokół ciąży należy podejść z rozsądkiem.
 
reklama
Zobaczymy co u mnie z cukrem, może będę musiała być na diecie i się kłuć w palucha...
Trzymam kciuki, żeby Cię jednak pozytywnie zaskoczyły wyniki!

Co do wagi, to moja niestety na razie cały czas jest coraz wyższa, bo na mdłości najbardziej pomaga mi częste jedzenie i to niekoniecznie najzdrowszych rzeczy. Mam nadzieję, że to później minie i będę w stanie jeść chociaż trochę sensowniej. Ale teraz sobie nie wyobrażam wdrażania jakiś zaleceń od dietetyka, jak czasami nawet samo czytanie przepisów na jedzenie mi nasila mdłości.
 
Do góry